Mówi: | dr Marcin Kruczyk |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Genegoggle |
Epigenetyka przyczyni się do lepszego zrozumienia mechanizmów powstawania chorób cywilizacyjnych. Już za kilka lat pozwoli opracować skuteczniejsze leki
Epigenetyka pozwoli lepiej zrozumieć czynniki determinujące występowanie chorób cywilizacyjnych, a więc i umożliwi skuteczniejsze ich leczenie – twierdzą eksperci. Już dziś pozwala tworzyć leki wykorzystujące mechanizm umożliwiający dostarczanie substancji bezpośrednio do chorych komórek. Dzięki niej będzie też można z nawet dwuletnim wyprzedzeniem stwierdzać ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2.
– Epigenetyka jest dziedziną nauki, która bardzo dynamicznie się rozwija. Naukowcy są coraz bardziej zainteresowani procesami, które zachodzą wokół DNA. Już od jakiegoś czasu wiemy, że informacja zapisana w sekwencji DNA nie jest wystarczająca. Sekwencja to jedno, ale to, co się wokół tego DNA dzieje, wszystkie procesy, które regulują produkcję białek, są co najmniej tak samo istotne. Dużo większa ilość informacji jest zawarta w epigenetyce niż w samej sekwencji DNA – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr Marcin Kruczyk, prezes Genegoggle.
W obrębie zainteresowań epigenetyków znajduje się badanie ekspresji genów niezwiązanej ze zmianami w sekwencji nukleotydów w DNA. Procesy takie mogą być modyfikowane przez czynniki zewnętrzne oraz podlegać dziedziczeniu. Poznanie ich mechaniki pomoże lepiej zrozumieć to, w jaki sposób powstają niektóre choroby.
– To jest nowa dziedzina. Bardzo dynamicznie i w bardzo dużych ilościach powstają teraz nowe metody zarówno pozyskiwania danych z dziedziny epigenetyki, jak i analizy tych danych. Widzę wielką przyszłość przed tym obszarem, przed tą nauką i uważam, że największe wyzwania, które stoją przed medycyną, większość odpowiedzi na pytania, które mamy, znajduje się właśnie w procesach epigenetycznych – przekonuje dr Marcin Kruczyk.
Zespół ekspertów z Genegoggle opracował mechanizm, który pozwala na dostarczanie leków wprost do komórek nowotworowych. Istotą jego działania jest możliwość tworzenia cząsteczek, które wiążą się w sposób wybiórczy właśnie z komórkami rakowymi. Cząsteczki te spełniają rolę transportera substancji czynnej leku. Dzięki temu mechanizmowi choroba nie jest leczona ogólnoustrojowo, co jest bardzo obciążające dla chorego, lecz selektywnie.
– Są choroby zakaźne, w których główną rolę odgrywają bakterie i wirusy, ale są też takie choroby cywilizacyjne, o których nie wiemy, skąd się biorą. Takimi chorobami są np. cukrzyca, alzheimer i wiele innych, również nowotwory. W związku z tym, że do tej pory nie udało się znaleźć odpowiedzi na pytania, skąd te choroby się biorą, jak one działają, a przynajmniej odpowiadanie na nie jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie, to ze względu na to, jak duża ilość informacji znajduje się w procesach epigenetycznych, w nich upatruje się szansę na to, żeby te odpowiedzi znaleźć – mówi prezes Genegoggle.
Naukowcy z Niemieckiego Centrum Badań nad Cukrzycą w Monachium opublikowali w ubiegłym tygodniu wyniki badań, z których wynika, że zmiany epigenetyczne w wysepkach Langerhansa trzustki można wykryć u pacjentów na kilka lat przed rozpoznaniem cukrzycy typu 2. Zmiany te są odpowiedzialne za zmienioną aktywność metylacyjną określonych genów, która różni się od tej występującej u osób zdrowych. Odkrycie to może pomóc w opracowaniu markerów diagnostycznych cukrzycy typu 2. Naukowcy chcą teraz zbadać, czy diety lub niektóre leki mogą korygować niekorzystne wzorce metylacji DNA. Chcą również ustalić, czy zidentyfikowane markery różnią się od siebie w różnych grupach cukrzycy.
– Nadal jesteśmy na początku tej drogi. Jestem przekonany, że w ciągu najbliższych 10 lat zaczną się pojawiać leki, i byłbym gotowy pójść o zakład, że pojawią się metody wykorzystujące procesy i zjawiska epigenetyczne – przewiduje dr Marcin Kruczyk.
Analitycy z Market Data Forecast szacują, że rynek epigenetyki osiągnie w 2020 roku wartość 784 mln dol., a do 2025 roku wzrośnie do niemal 1,5 mld dol.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-11-12: W Polsce rodzi się najmniej dzieci w historii pomiarów. Duże znaczenie mają różnice w wykształceniu kobiet i mężczyzn oraz rynek pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Ochrona środowiska
Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
Zdecydowana większość Polaków dostrzega niekorzystne zmiany klimatu – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. Są wprawdzie gotowi, by zmieniać swoje nawyki na bardziej ekologiczne, ale często odstraszają ich koszty i brak wiedzy. Jednocześnie liczą na większe wsparcie i zaangażowanie ze strony rządu i biznesu, a prawie 40 proc. Polaków oczekuje, że to start-upy będą pracowały nad innowacjami proklimatycznymi. One same chętnie się w ten obszar angażują, ale widzą wiele barier, m.in. w pozyskiwaniu kapitału.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.