Mówi: | Przemysław Gałązka |
Funkcja: | współzałożyciel |
Firma: | Sense |
Startup z Warszawy stworzył system ostrzegający przed zawaleniem dachu. Wynalazek ma szansę podbić zagraniczne rynki
Firma Sense stworzyła sieć bezprzewodowych sensorów S-One, która jest w stanie zadbać o bezpieczeństwo niemal każdej konstrukcji dachowej. System informuje o potrzebie sprawdzenia, odśnieżenia dachu lub innym zagrożeniu dla konstrukcji obiektu dzięki stałej, zautomatyzowanej obserwacji konstrukcji. Patent stał się już obiektem zainteresowania wielu inwestorów z zagranicy.
Dość niedawno, bo jesienią 2016 roku, zawalił się salon samochodowy w Lublinie, przy czym problemem okazał się nie śnieg, ale spiętrzona na dachu woda. Choć w naszym kraju nadal najmocniej pamięta się katastrofę w Katowicach z 2006 roku, kiedy wskutek zawalenia się hali zginęło aż 65 osób, a 170 zostało rannych, to właśnie lubelskie wydarzenie jest przykładem jednego z zaskakująco wielu tego typu incydentów, które zdarzyły się w Polsce i na świecie w ostatnim czasie. Statystyki katastrof budowlanych wskazują, że najwięcej budynków ulega zniszczeniu właśnie podczas niewłaściwej eksploatacji. Czy w XXI wieku można zapobiegać siłom natury?
– Oczywiście, można przeciwdziałać na różne sposoby, na przykład instalując specjalne sensory w budynku lub na zewnątrz: tensometry, specjalne maty na dachu mierzące wagę śniegu lub inne rozwiązania oparte na laserach – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Przemysław Gałązka, współzałożyciel firmy Sense.
Według eksperta nie tylko starsze budowle są zagrożone, lecz także całkiem nowe budynki ulegają zniszczeniu z prozaicznych powodów: zatkany wpust na dachu, nasiąknięta warstwa izolacji czy zalegający zlodowaciały śnieg. Instalacja odpowiedniego systemu jest inwestycją na wagę złota – ochroni nie tylko konstrukcję budynku, towar lub linie technologiczne, lecz także ludzkie życie. I właśnie w takim przypadku dobrze się sprawdzi opatentowany system bezpieczeństwa firmy Sense.
– Zaletą naszego rozwiązania jest sieć rozproszonych sensorów, które na bieżąco analizują stan konstrukcji, zapewniając jej należyte bezpieczeństwo. Sensory mierzą ugięcia dachu od różnego rodzaju obciążeń – od śniegu, od gradu, od wody, a nawet od piasku. Nasze rozwiązanie przede wszystkim odpowiada na pytanie: co się dzieje z konstrukcją? – wyjaśnia Przemysław Gałązka.
Zaletami systemu opracowanego przez polską firmę są łatwa instalacja i wygoda użytkowania, niezależnie od wieku konstrukcji czy rodzaju budowli, w jakiej jest wykorzystywany.
– Wynikiem kilkuletniej pracy zespołu inżynierów z branży konstrukcyjnej, geodezyjnej oraz IT jest unikalna na skalę światową metoda pomiaru ugięć pionowych. Opatentowany układ pomiarowy pracuje wysoko w płaszczyźnie dachu, dzięki czemu nie ma możliwości jej przerwania np. przez ruch ludzi w budynku. Wyniki pomiarów są przesyłane bezprzewodowo i analizowane w chmurze, użytkownik natomiast otrzymuje czytelną aplikację webową do inteligentnego zarządzania budynkiem. System automatycznie powiadamia o zagrożeniach drogą e-mail lub SMS, co pozwala znacznie ograniczyć wydatki na utrzymanie – mówi Przemysław Gałązka.
Firma Sense ubiega się obecnie o uzyskanie międzynarodowego patentu chroniącego jej rozwiązanie. Po analizie stanu techniki na całym świecie przeprowadzonej przez Urząd Patentowy okazało się, że nie ma na świecie wynalazków, które mają podobne cechy. Dlatego droga do uzyskania patentu wydaje się otwarta. Tym samym twórcy start-upu myślą już poważnie o wejściu na globalny rynek, bo – jak się okazuje – potencjał ku temu jest duży.
– Dla nas właśnie ten patent jest kluczowy, dlatego że ze zwykłej firmy, która chciała rozwiązać problem w zakresie bezpieczeństwa konstrukcji, staliśmy się ciekawym start-upem o potencjale globalnym. Zaczęliśmy rozmawiać z różnymi ludźmi, z inwestorami, z innymi start-upami, dostrzegliśmy potencjał nie tylko w Polsce, lecz także za granicą. Bardzo intensywnie myślimy o rynkach wschodnich, już znaleźliśmy tam poważnych partnerów branżowych. Oczywiście naszym nadrzędnym celem są Stany Zjednoczone – podsumowuje Przemysław Gałązka.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Handel
Nie tylko konsumenci starają się kupować bardziej odpowiedzialne. Część firm już stawia na to mocny nacisk

Kwestie równoważonych zakupów stają się elementem strategii ESG. Dostawy energii, zamówienia surowców i materiałów do produkcji czy elementów wyposażenia biur – na każdym etapie swoich zakupów firmy mogą dziś decydować między opcjami bardziej i mniej zrównoważonymi. Dotyczy to także zamówień rzeczy codziennego użytku dla pracowników czy środków czystości – wskazują eksperci Lyreco, e-sklepu, który prowadzi sprzedaż produktów do biur, pokazując ich wpływ na środowisko czy efektywność pracy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.