Mówi: | Arkadiusz Terpiłowski |
Firma: | Erly |
Wypożyczalnie powerbanków będą działać jak miejskie wypożyczalnie rowerów. Pozwolą naładować telefon w 15 minut
Coraz mocniejsze i wydajniejsze telefony potrafią rozładować się po kilku godzinach intensywnej pracy. Stworzenie zupełnie nowego źródła energii, wydajniejszego od powszechnie stosowanych ogniw litowo-jonowych, pozostaje jednym z największych wyzwań współczesnej elektroniki. Tymczasem jest coraz więcej miejsc, gdzie urządzenia można podładować, np. na lotniskach czy w restauracjach. Wciąż jednak użytkownik przywiązany jest do kabla ładowarki. Sieć zautomatyzowanych wypożyczalni powerbanków, która przypomina miejskie wypożyczalnie rowerów, ma zrewolucjonizować korzystanie ze smartfonów.
– Erly to całkowicie zautomatyzowana siatka wypożyczalni powerbanków, rozlokowana w największych miastach w Polsce. Polega na tym, że użytkownik, tak samo jak z Nextbike, może sobie za pomocą aplikacji mobilnej czy serwisu wypożyczyć powerbank z konkretnej lokalizacji w mieście, a następnie zwrócić go w całkowicie innej. Tutaj główną korzyścią dla użytkownika jest mobilność, szybki dostęp do energii, dodatkowo szybkie ładowanie telefonu dzięki zastosowanym technologiom w naszych powerbankach – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Arkadiusz Terpiłowski, założyciel start-upu Erly.
Problem niewydajnych baterii w smartfonach ma charakter globalny. Zmagają się z nim zarówno producenci najtańszych, jak i najdroższych urządzeń. Wąskim gardłem systemu zasilania są bowiem przestarzałe ogniwa litowo-jonowe. Dopóki nie powstanie alternatywna, bardziej wydajna technologia magazynowania energii, użytkownicy będą skazani na szybko rozładowujące się baterie. Przeciętny smartfon z wyższej półki jest w stanie pracować ok. 24 h na jednym ładowaniu.
– Przeprowadziliśmy badania na próbce prawie 4,5 tys. mieszkańców dużych miast. 3/4 z nich nawet do trzech razy w tygodniu zmaga się z problemem rozładowanego telefonu, a 89 proc. z badanych potrzebuje szybkiego i natychmiastowego dostępu do energii w celu podładowania telefonu – zaznacza Arkadiusz Terpiłowski.
Usługa Erly dostępna jest zarówno z poziomu serwisu WWW, jak i aplikacji mobilnej, a zarejestrować można się do niej za pośrednictwem maila, konta Google bądź Facebooka. Aby móc opłacić wypożyczenie, należy zasilić konto użytkownika albo przypisać do niego kartę płatniczą. Po ustaleniu sposobu płatności zostaniemy przeniesieni do mapy wyświetlającej dystrybutory powerbanków znajdujące się w naszej okolicy.
– Na mapce wyświetla się, ile powerbanków jest dostępnych, które z nich się jeszcze ładują, które już można wypożyczyć, a także liczba możliwych miejsc, do których możemy zwrócić powerbank. Wystarczy się udać do takiej lokalizacji, przejść przez proces płatności, a powerbank będzie już na nas czekać. Po kliknięciu „wypożycz” wysunie się automatycznie. Nasze stacje są całkowicie zautomatyzowane – tłumaczy ekspert.
Powerbanki zostaną wyposażone w systemy szybkiego ładowania, dzięki którym baterię naładujemy w ciągu kilkunastu minut. Każde urządzenie wyposażono także w systemy zabezpieczające przed kradzieżą, które zminimalizują ryzyko jego utraty. Pierwsze masowe testy funkcjonalności systemu przeprowadzono na tegorocznych festiwalach Open’er i Pyrkon, wszystkie wypożyczone powerbanki zostały zwrócone. Koszt wypożyczenia powerbanku na trzy godziny to 8 zł, a na godzinę 3 zł.
– Na Open’erze i Pyrkonie ludzie nie mają problemu z tym, żeby za to płacić, bo mobilność, komfort i wygoda ładowania telefonu jest dla nich najważniejsza. 8 zł nie jest dla nich żadną bariera cenową. Doświadczenia z tych festiwali chcemy w pewnym stopniu przełożyć na miasto, gdzie usługa będzie się rozwijała – podsumowuje Arkadiusz Terpiłowski.
Firma badawcza Orbis Research szacuje, że w latach 2017–2024 rynek powerbanków wykaże średnioroczne tempo wzrostu na poziomie 22,3 proc. i przekroczy wartość 32 mld dol.
Czytaj także
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-04: Rusza ważna inwestycja w Ustce. Nowa baza będzie zapleczem serwisowym dla morskich farm wiatrowych [AUDIO]
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-30: UE dąży do większej samodzielności w dostępie do surowców krytycznych. Częściowo pozyska je z recyklingu baterii
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii
Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.
Infrastruktura
W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów

Pogodzenie interesów konserwatorów, projektantów, inwestorów, rzeczoznawców i służby ochrony pożarowej stanowi jedno z największych wyzwań w zakresie ochrony przeciwpożarowej obiektów konserwatorskich. Pożary zabytków takich jak m.in. katedra Notre-Dame w Paryżu przyczyniają się do wprowadzania nowatorskich rozwiązań technicznych w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W Polsce obowiązuje już konieczność instalacji systemów detekcji. Inwestorzy często jednak rezygnują z realizacji projektów dotyczących obiektów zabytkowych z uwagi na zmieniające się i coraz bardziej restrykcyjne przepisy czy też względy ekonomiczne.
Polityka
Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji

Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.