Mówi: | JongHyun Lee |
Firma: | Western Digital Group |
Standard PCI Express w ciągu kilku lat również w kartach pamięci. Zapewni nawet dziewięciokrotnie większą prędkość zapisu
Standard PCI Express pozwala na przesyłanie danych z dużą prędkością. Obecnie ma on zastosowanie przede wszystkim w dyskach SSD. W ciągu kilku lat będzie także dostępny również na kartach SD i microSD. Nowy standard może zapewnić prędkość zapisu nawet 9-krotnie większą, od obecnych rozwiązań. Coraz większa szybkość przesyłu danych oraz stale rosnąca pojemność, pozwolą na bezproblemowe stosowanie funkcji, takich jak super slow motion w smartfonach.
– Wdrożyliśmy technologię PCI Express w kartach pamięci. Dzięki nowemu interfejsowi, nasza karta SD osiąga prędkość prawie 900 MB/s. Na razie to prototyp i koncepcja, wprowadzenie na rynek tej karty to perspektywa kilku lat, ale chcemy pokazać, w którym kierunku idą prace w tej dziedzinie – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje JongHyun Lee z Western Digital Group.
Magistrala PCI Express pojawiła się w 2004 roku. Od tego czasu powstało już 5 jej generacji. Standard PCI-E zastąpił w komputerach wolniejsze magistrale typu PCI oraz AGP. Najważniejszą jego zaletą jest wysoka przepustowość, sięgająca potencjalnie nawet 4000 MB/s. Złącza PCI-E stosowane są do montowania na płycie głównej komputera kart rozszerzeń, takich jak karty graficzne, dźwiękowe czy sieciowe oraz dysków SSD. Zastosowanie magistrali PCI Express pozwala na optymalne wykorzystanie możliwości zapisu i odczytu danych.
– Dzięki nowemu interfejsowi PCI-E, nasza karta SD osiąga prędkość prawie 900 MB/s. Już niedługo karty pamięci mogą osiągać prędkości i pojemności obecnych dysków SSD. Z perspektywy specyfikacji widzimy, że producenci chcą wykorzystywać technologię PCI-E m.in. w smartfonach. Chcemy być na to przygotowani, chcemy pokazać, że PCI-E potrafi osiągnąć prędkość, której ludzie potrzebują – przekonuje ekspert.
Obecnie karty microSD cechują się maksymalną pojemnością 400 GB (kartę o takiej pojemności zaprezentowano na Mobile World Congress 2018, na rynek trafi za kilka miesięcy) oraz prędkością zapisu i odczytu na poziomie 100 MB/s. Dostosowanie ich do standardu PCI-E oznaczałoby więc dziewięciokrotne zwiększenie prędkości zapisu. Zanim nowy standard pojawi się na rynku kart pamięci, ich rozwój dotyczyć będzie przede wszystkich ich pojemności. Już niebawem na rynek ma trafić karta pamięci o pojemności 1 terabajta.
– Widzimy wzrosty w zakresie pojemności kart pamięci. Dziś karta microSD mieści już 400 gigabajtów, a w ofercie mamy także kartę SD o pojemności 512 gigabajtów. Zapowiedzieliśmy także stworzenie terabajtowej karty SD – przypomina JongHyun Lee.
Opracowywanie coraz bardziej pojemnych kart pamięci jest wymuszana zwłaszcza przez postępujący rozwój możliwości cyfrowego zapisu obrazu. Najnowsze flagowe smartfony oferują już zapis w technologii super slow motion czy 4K. Korzystanie z nich skutkuje jednak bardzo szybkim zapełnianiem wewnętrznej pamięci urządzeń.
Przyszłość kart pamięci to również implementacja niestandardowych rozwiązań wspomagających nagrywanie filmów. Na targach Maker Faire Tokyo 2016 został zaprezentowany wynalazek VirtualGimbal będący połączeniem adaptera microSD do SD i żyroskopu. Takie rozwiązanie sprawia, że na karcie zapisywany jest, oprócz nagrania, dodatkowy plik rejestrujący chwilowe przemieszczenia się adaptera, a więc i całego aparatu. Mając taki plik użytkownik może go poddać obróbce przez algorytm stabilizacji obrazu i tym samym udoskonalić nagranie.
Prognozy Persistence Market Research zakładają, że światowy rynek kart pamięci w 2022 roku będzie wyceniany na niemal 21 mld dol. 90-proc. udział stanowią w nim karty microSD.
Czytaj także
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
- 2024-09-19: Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
- 2024-09-30: Daria Ładocha: Część uczestników już dużo wcześniej chciała wziąć udział w „Azja Express”. To powoduje, że pojawia się determinacja i motywacja
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-09-24: Józef Gąsienica-Gładczan: Lepiej jest jechać na koniec świata i jest dużo taniej niż w Polsce. Można się pobawić w krajach Trzeciego Świata z pięknymi plażami za ułamek ceny
- 2024-10-02: Jan Błachowicz: Podczas wyprawy do Azji czasami byliśmy głodni. Próbowaliśmy jajka z płodem rozwiniętym w środku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.
Konsument
Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.
Ochrona środowiska
Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo

Trwają przygotowania do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Zgodnie z harmonogramem przedstawianym przez rząd fizyczna budowa ma ruszyć w 2028 roku, a początek eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 rok. Również Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do realizacji zadań związanych z dozorem nad budową, rozruchem i eksploatacją nowej jednostki. Kluczowe są kwestie związane z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną obiektu.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.