Newsy

Sprzedaż okularów VR na globalnym rynku w ciągu 2 lat urośnie do 30 milionów sztuk. Japoński Epson włączył się do walki o polski rynek

2017-04-28  |  06:20
Mówi:Krzysztof Modrzewski
Funkcja:szef sprzedaży w Polsce i krajach bałtyckich
Firma:Epson
  • MP4
  • Epson zaprezentował aż trzy nowe modele okularów do rozszerzonej rzeczywistości. Ofertę japońskiego producenta uzupełnią: BT-300, BT-350N i BT-2000. Jak na razie firma prowadzi selektywną sprzedaż, ale wkrótce ma się to zmienić, ponieważ branża skupiona wokół wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości dynamicznie się rozwija.  

    Raport dotyczący sytuacji na rynku VR i AR przygotowany przez The Farm 51 pokazuje, że sprzedaż tego typu okularów w 2016 roku wyniosła blisko 2,5 mln sztuk. Co więcej, analitycy przewidują, że w 2018 roku na globalnym rynku pojawi się 30 mln takich urządzeń. Jedną z firm, która walczy o przyciągnięcie uwagi entuzjastów wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości, jest Epson.

    – Okulary do rozszerzonej rzeczywistości firmy Epson cieszą się dość dużym zainteresowaniem wśród naszych klientów i nie tylko. Na razie gadżety VR i AR to w moim odczuciu produkty będące na fali, ale równocześnie bardziej traktowane jako ciekawostka technologiczna. Jeśli chodzi o sprzedaż, to nie możemy mówić o setkach czy tysiącach sztuk, ponieważ Epson prowadzi bardzo selektywną sprzedaż – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Krzysztof Modrzewski, szef sprzedaży w Polsce i krajach bałtyckich z firmy Epson.

    Oprócz urządzeń Facebooka i Oculusa na rynku VR/AR pojawili się już niemal wszyscy liczący się producenci sprzętu – Alcatel, Google, HTC, Microsoft, Samsung, Sony, a także firma Epson.

    – Jeśli chodzi o okulary do rozszerzonej rzeczywistości, to Epson dołączył do grona innowatorów w tej dziedzinie krótko po firmie Google, która wprowadziła swój monokular już jakiś czas temu. W odróżnieniu od tamtego rozwiązania Epson oferuje klasyczne okulary. W tej chwili na rynek wchodzi już trzecia generacja tego produktu – model Moverio BT-300. Jest to rozwiązanie przeznaczone dla użytkowników domowych, dla amatorów różnych zastosowań w rozrywce, w gamingu oraz pasjonatów dronów – twierdzi Krzysztof Modrzewski.

    W obliczu dużej konkurencji Epson nie składa broni, oferując dostosowane do potrzeb poszczególnych grup odbiorców warianty Moverio. Jeszcze w kwietniu pojawią się w sprzedaży dwa kolejne modele okularów, które tworzone są z myślą o najbardziej wymagającym użytkownikach lub klientach biznesowych. Mowa o BT-350 oraz BT-2000.

    – BT-350 to rozwiązanie dostosowane do bardziej intensywnego użytkowania, przede wszystkim dla muzeów czy innych instytucji, gdzie konkretne okulary są wykorzystywane przez wiele osób. Funkcjonalnie to urządzenie nie różni się znacząco od wcześniej wspomnianego modelu, natomiast jest bardziej trwałe, przystosowane do intensywnej eksploatacji. Z kolei BT-2000 to rozwiązanie przeznaczone dla przemysłu, najbardziej wytrzymałe, o najwyższej jakości, umożliwiające długotrwałe wykorzystywanie również w trudnych warunkach – mówi Krzysztof Modrzewski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Edukacja

    Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

    Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Infrastruktura

    Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe

    W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.