Mówi: | Marcin Nocoń |
Funkcja: | dyrektor klastra centralnego |
Firma: | Canon Consumer Imaging Group |
Smartfony zastępują aparaty kompaktowe. Sprzedaż tego typu aparatów od lat systematycznie spada
24 mln aparatów fotograficznych wszystkich rodzajów trafiło łącznie do sprzedaży w ubiegłym roku. W tym samym czasie sam Samsung sprzedał ponad 308 milionów smartfonów, zaś Apple ponad 215 milionów. Aparaty umieszczone w smartfonach wypierają z rynku aparaty kompaktowe, lecz należy również zauważyć, że sprzedaż zaawansowanych aparatów z wymienną optyką rośnie, przede wszystkim w segmencie premium i profesjonalnym.
– Konsumenci robią coraz więcej zdjęć. Co ciekawe, zdjęcia robione aparatami lusterkowymi bądź bezlusterkowymi to stabilny trend, natomiast nadwyżka generowana jest przez smartfony, które ma praktycznie każdy. Segment aparatów kompaktowych jest kanibalizowany przez smartfony, segment aparatów systemowych jest stabilny z funkcją rosnącą i obserwujemy to nie tylko na Zachodzie, lecz także w Polsce. Jeśli chodzi o aparaty lusterkowe, tzw. lustrzanki, to rynek jest stabilny, zdecydowanie rośnie w segmencie premium, w funkcjach profesjonalnych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marcin Nocoń, dyrektor klastra centralnego w Canon Consumer Imaging Group.
Z szacunków organizacji Camera & Imaging Products Association wynika, że w ubiegłym roku na świecie do sprzedaży trafiło niemal 24 mln aparatów fotograficznych wszystkich rodzajów i marek. Ich liczba od kilku lat systematycznie spada za sprawą szybko rosnącej sprzedaży smartfonów. Umieszczone w nich aparaty fotograficzne skutecznie rywalizują z prostymi aparatami kompaktowymi, te zaś notują ciągłe spadki. Lepiej wygląda sytuacja aparatów z wymienną optyką, nieco droższych, ale i dokładniejszych, przeznaczonych dla tych, dla których liczy się przede wszystkim jakość fotografii.
– Warto korzystać z aparatów cyfrowych, ponieważ robią bardzo dobre zdjęcia w trudnych warunkach, gdzie światło nie jest doskonałe, gdzie potrzebujemy użyć długiej ogniskowej, czyli zrobienie zdjęcia odległemu przedmiotowi. Mowa o profesjonalnym zastosowaniu w fotografii sportowej, jak Formuła 1 czy piłka nożna, gdzie zwykły aparat nie wystarczy – przekonuje Marcin Nocoń.
Malejąca sprzedaż aparatów fotograficznych nie idzie w parze z liczbą fotografujących osób. Dzięki smartfonom robią to niemal wszyscy, do czego zachęcają media społecznościowe. Przykładem może być Instagram, który ma już ponad 0,7 mld użytkowników. Do tego trendu dostosowują się także producenci aparatów.
– Zapraszamy użytkowników smartfonów, aby zaczęli robić zdjęcia i filmy. Finalnie dostarczamy nie tylko kamery i aparaty, lecz także aplikacje i środowisko social do dzielenia się kontentem: zdjęciami i filmami. Oferujemy również tzw. fotoksiążki, gdzie konsument może przełożyć swoją historię i ją zmaterializować – wymienia przedstawiciel Canon Consumer Imaging Group.
Czytaj także
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-07: Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe
- 2024-05-14: Wykorzystanie technologii znacznie skraca prace nad nowymi lekami. Sektor biotechnologiczny nadrabia zaległości i mocno inwestuje w innowacje
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.
Transport
Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów
W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Infrastruktura
Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.