Newsy

Na smartfonach można tworzyć coraz doskonalsze awatary. Wkrótce umożliwią odwzorowanie całej postaci

2018-04-25  |  06:00

Awatary, czyli cyfrowe odwzorowanie człowieka, można już tworzyć za pomocą smartfona. Pozwalają one na coraz wierniejsze odtwarzanie podobizny lub mimiki użytkownika. Za prekursora tego trendu uznaje się Animoji od Apple. Samsung w swoich AR Emoji postawił na proste podobizny, tymczasem Sony w najnowszych modelach Xperia do tworzenia awatarów wykorzystuje bardziej zaawansowaną technologię skanowania 3D. W tej technologii wkrótce będzie można odtworzyć także całą postać. Awatary coraz częściej występują w roli wirtualnych doradców, obsługując nas w wirtualnych biurach obsługi klienta, sklepach internetowych, a nawet bibliotekach.

Selfie 3D od Sony to technologia, dzięki której obraz uchwycony za pomocą kamery smartfona, można zamieniać na trójwymiarowe awatary w specjalnym kreatorze. Technologia jest dostępna w najnowszych smartfonach Sony Xperia – XZ1 i XZ2. Kreator pozwala na dokładne zeskanowanie głowy lub całej twarzy. Użytkownik robi to korzystając z podpowiedzi aplikacji. Powstały w taki sposób awatar cechuje się bardzo wysokim stopniem realizmu.

– Nasz kreator 3D umożliwia uchwycenie obiektów, twarzy lub głów w technologii 3D. Wykorzystujemy kamerę smartfona do uchwycenia wielokątów z bardzo wysoką jakością , by uzyskać model 3D. Następnie możemy się podzielić stworzonym w ten sposób awatarem na różnych platformach, takich jak Facebook, albo użyć w aplikacjach takich jak Shadows. Możemy nawet wydrukować go na różnego rodzaju drukarkach 3D dostępnych na rynku – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Diana Hernandez z Sony Mobile.

Rozwój awatarów zapewniła platforma Second Life, stworzona w 2003 r. przez Linden Lab. W grze można prowadzić drugie, wirtualne życie właśnie za pomocą stworzonego awatara, płacąc wewnątrz aplikacji za różnego rodzaju rzeczy, tak jak w realnym życiu. Stworzony w ten sposób wirtualny świat w 2015 r. wygenerował PKB na poziomie 500 mln dolarów, więcej od PKB takich państw, jak Tonga czy Mikronezja. W Second Life wygląd awatara ma jednak drugorzędne znaczenie.

W przyszłości, w miarę rozwoju nowej technologii skanowania 3D, możliwe będzie przeniesienie za pomocą smartfona do wirtualnego świata całej postaci.

– Pracujemy nad tym, by w kolejnym kroku móc uchwycić całą postać. Mamy nadzieję na dalszy postęp tej technologii. Na razie koncentrujemy się na tym, by móc to robić szybciej, dokładniej i w jeszcze lepszej jakości – przekonuje Diana Hernandez.

Sony nie jest jedynym producentem oferującym w swoich flagowcach kreatora awatarów. Takie rozwiązanie jako pierwszy zaprezentował Apple. Dostępne na najnowszych iPhonach Animoji wiernie oddają mimikę użytkownika nakładając ją na postaci zwierząt lub przedmiotów, takich jak między innymi jednorożec, małpa, robot, czy kot. Z kolei Samsung  w modelach Galaxy S9/S9+ chwali się udoskonalonym kreatorem awatarów AR Emoji. Na podstawie selfie aplikacja sporządza awatara przypominającego użytkownika. Koreański producent postawił na szybkość wykonywania cyfrowej podobizny użytkownika, a nie jej wierne odwzorowanie.

Awatary, poza rozrywką, świetnie sprawdzają się też jako wirtualni doradcy. Takie rozwiązanie jest stosowane np. przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wirtualny Doradca umożliwia wybranie interesujących użytkownika zagadnień z listy lub poprzez wyszukiwarkę. Do wyboru są dwa awatary: kobieta i mężczyzna. Osoba odwiedzająca wirtualny inspektorat może ponadto poruszać się po poczekalni, by dowiedzieć się, jakie sprawy można załatwić w poszczególnych okienkach prawdziwego urzędu. Wirtualni doradcy są wykorzystywani do komunikacji z klientem również w bankach, sklepach internetowych czy nawet w bibliotekach.

Z informacji InteliWISE S.A. wynika, że w polskich urzędach, dzięki pracy wirtualnych urzędników, załatwiono już ponad pół miliona spraw. Według prognoz marketsandMarkets, rynek inteligentnych asystentów wirtualnych do 2023 roku będzie wart 17,7 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.