Newsy

Inteligentne obroże dla zwierząt nie tylko wskażą lokalizację pupila, ale uspokoją go oraz przypomną o wizycie u weterynarza. Dzięki sztucznej inteligencji mogą wykryć też chorobę

2019-03-13  |  06:00

Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń do śledzenia, sprawdzania lokalizacji i bezpieczeństwa psów i kotów. To nie tylko obroże z wbudowanym czujnikiem GPS, ale specjalne tropiciele, które śledzą i zapamiętują lokalizację czworonożnego przyjaciela, a dane przechowują przez rok. Sprawdzają też aktywność pupila, przypominają o wizycie u weterynarza, nagrywają i monitorują każdy ruch, a przy okazji mogą też wykryć choroby zwyrodnieniowe  stawów. Sztuczna inteligencja sprawdza sposób chodzenia, monitoruje podstawowe parametry życiowe i ostrzega właściciela, gdy ze zwierzęciem dzieje się coś niepokojącego.

– Pet Tracker to lokalizator GPS dla zwierząt domowych – psów i kotów. Lokalizacja odbywa się za pomocą sygnału GPS i sieci WiFi. Korzystamy z sieci LPWAN o niskim poborze mocy, aby przesyłać informacje do naszej platformy back-end i wyświetlać je na smartfonie użytkownika. Bazujemy na sygnale GPS, Wi-Fi i Bluetooth, jeśli odległość od smartfona jest niewielka – mówi agencji Newseria Innowacje Serge Renouard, prezes zarządu firmy Invoxia, produkującej obroże Pet Tracker.

Rynek gadżetów dla psów i kotów jest coraz większy, a producenci prześcigają się w pomysłowości. Psom można sprawić specjalne karuzele, do złudzenia przypominające te dla chomików, które zadbają o kondycję czworonoga, a przy okazji odciążą właściciela od konieczności spacerów. Mini  bieżnia sprawdzi się w rehabilitacji, a specjalne piłeczki do gryzienia sprawdzą stan uzębienia.

To nowe technologie odkrywają jednak nowe możliwości w zakresie pilnowania czworonogów. Właściciele mogą wyposażyć zwierzę w obrożę z lokalizatorem, która sprawdzi miejsce, w którym przebywa pies, czy ostrzeże jeśli przekroczy określoną przez właściciela „granicę bezpieczeństwa”. Na rynku są też małe znaczniki GPS z unikalnym kodem QR.  Skanując ten kod, każdy, kto znajdzie psa, zostanie skierowany na specjalną stronę internetową zawierającą szczegółowe informacje na temat zwierzaka i jego właściciela. Z kolei urządzenia w kształcie cienkiej płytki przymocowanej do obroży psa zawiera kod QR ze wszystkimi  informacjami na temat czworonoga –  od kontaktów właściciela do dokumentacji medycznej. 

Niektóre urządzenia idą jednak o krok dalej, sprawdzają aktywność zwierzęcia, sposób poruszania, obliczają czy stosunek odpoczynku do aktywności fizycznej jest odpowiedni. Badają też podstawowe parametry życiowe. Obroża Pet Tracker ostrzeże także właściciela, gdy ze zwierzęciem będzie działo się coś złego – dzięki sztucznej inteligencji ocenia sposób chodzenia i biegania, a porównując zebrane dane z wzorami będzie w stanie wykryć anomalie.

– Monitorowanie aktywności działa na podstawie sieci neuronowej, czyli sztucznej inteligencji, w celu identyfikacji określonych wzorców zachowań zwierząt domowych – kotów i psów – tłumaczy ekspert.

Obroża pomaga śledzić psa poprzez odbiór i pomiar GPS, śledzić zapisy weterynaryjne, monitorować temperaturę i śledzić wszystkie rodzaje aktywności psa podczas nieobecności właściciela. Z obrożą można się łatwo połączyć za pomocą smartfona. Nowoczesne urządzenia pomagają też uspokoić zwierzę jeśli jest rozdrażnione lub przestraszone.

– Oprócz samej lokalizacji, urządzenie pozwala też na monitorowanie aktywności zwierząt, dzięki któremu możemy rejestrować określone zachowania psów i kotów, jesteśmy również w stanie monitorować jakość ich snu, co pozwala na uniknięcie niektórych chorób. Jeśli lokalizator zarejestruje zmniejszoną aktywność psa, może to sugerować początki choroby zwyrodnieniowej stawów. W takim przypadku należy udać się do weterynarza – tłumaczy Serge Renouard.

Urządzenie jest już dostępne na rynku w cenie 99 euro. Według Grand View Research, rynek lokalizatorów GPS dla zwierząt w najbliższych latach będzie rozwijać się w tempie niemal 15 proc. średniorocznie.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Firma

Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.

Prawo

Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.

Transport

Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii

Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.