Newsy

Baterie mogą być całkowicie ekologiczne. Przyszłością są ładowarki wydłużające czas ich pracy

2019-11-19  |  06:00

Można już kupić biodegradowalne naczynia i sztućce, głośniki bluetooth wykonane z korka, a plastikowe butelki służą już do produkcji butów. Ekologiczne mogą być także baterie – trwają prace nad stworzeniem baterii białkowej, w Kanadzie pojawiły się zaś baterie bez rtęci, kadmu czy ołowiu. Innym rozwiązaniem może być zastąpienie baterii tymi wielokrotnie ładowanymi. Wprowadzenie technologii litowo-polimerowej do baterii sprawia, że ładują się szybko, a znacznie dłużej działają. GP Batteries nie tylko można ładować, lecz także zamiast plastiku opakowanie jest całkowicie wykonane z papieru.

– Jeśli możemy daną baterię naładować wielokrotnie, jest to korzystne dla naszego portfela i środowiska. Przeprowadziliśmy badania, z których wynika, że możliwość czterokrotnego naładowania baterii jest już korzystniejsze dla środowiska niż użycie baterii alkalicznych, nawet uwzględniając koszt zakupu ładowarki – twierdzi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jan Vis z GP Batteries.

Na rynku pojawia się coraz więcej ekologicznych zamienników rzeczy codziennego użytku, Plastikowe butelki zebrane z plaż, wyłowione z mórz i oceanów służą np. jako materiał do produkcji butów czy zabawek dla dzieci. Zamiast plastikowych naczyń można kupić te całkowicie biodegradowalne. Aby oszczędzać papier, można natomiast kupić zeszyty wielokrotnego użytku. Ekologiczne stają się też baterie.

W Kanadzie można np. kupić baterie bez rtęci, kadmu, ołowiu i litu, bezpieczne dla środowiska, które nie emitują związków zubożających warstwę ozonową. Amerykańscy naukowcy pracują z kolei nad białkową baterią, która mogłaby zastąpić tę litowo-jonową. Innym rozwiązaniem mogą być baterie do wielokrotnego ładowania, np. jedno opakowanie akumulatorów Pale Blue może zastąpić nawet 4 tys. baterii alkalicznych.

Małe akumulatory można już ładować dzięki wykorzystaniu tarcia między dwoma materiałami, w przyszłości baterie mogłyby być też ładowane przez zielone źródła energii – wiatr, słońce czy wodę. Już teraz telefony można ładować światłem słonecznym, problemem jeszcze jest ich krótki czas działania, jednak już wkrótce ma się to zmienić.

– Obserwujemy coraz szersze wykorzystanie ładowania bezprzewodowego, więc można będzie je w przyszłości zastosować w przypadku baterii standardowych i baterii mniejszych rozmiarów. Wiemy, że stanie się to przedmiotem prawa europejskiego. Prace nad tym już trwają i oczekujemy, że zakończą się w niedalekiej przyszłości – ocenia Jan Vis.

Bezprzewodowe ładowanie akumulatora wykorzystuje pole indukcyjne lub magnetyczne. Ładowarki działają coraz szybciej, a w ten sposób naładowane baterie działają zdecydowanie dłużej – np. dzięki technologii LiPo Pale Blue ładują się pięciokrotnie szybciej niż konwencjonalne akumulatory i wytrzymują dwukrotnie więcej ładowań.

Jak zauważa Jan Vis, zmieniają się nie tylko baterie i akumulatory, lecz także ich produkcja czy stosowane opakowania.

– GP Batteries od dawna zmagała się z problemem plastikowych opakowań. Mieliśmy opakowanie w całości wykonane z plastiku, potem wymyśliliśmy naszą narrację na rzecz środowiska, a sprzedawcy detaliczni i konsumenci mówili: „Tak, ale opakowanie jest z plastiku”. Obecnie wprowadziliśmy opakowanie w całości wykonane z papieru i jesteśmy w rzeczywistości pierwszym producentem baterii podejmującym podobne działania – zaznacza Jan Vis.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny

Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.

Ochrona środowiska

Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo

Trwają przygotowania do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Zgodnie z harmonogramem przedstawianym przez rząd fizyczna budowa ma ruszyć w 2028 roku, a początek eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 rok. Również Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do realizacji zadań związanych z dozorem nad budową, rozruchem i eksploatacją nowej jednostki. Kluczowe są kwestie związane z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną obiektu.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.