Newsy

Roje dronów mogłyby patrolować granice Unii Europejskiej. Latające pojazdy sprawdzają się już w zbieraniu danych, jednak potrzebne są zmiany w prawie, by móc je wykorzystać

2019-07-04  |  06:00
Mówi:Dariusz Werschner
Funkcja:prezes
Firma:Polska Izba Systemów Bezzałogowych
  • MP4
  • Potencjał dronów wykracza daleko poza zastosowania rozrywkowe. Zdalnie sterowane pojazdy latające znajdują coraz szersze zastosowanie w systemach inteligentnych. Wykorzystuje się je do dostarczania paczek, analizowania zanieczyszczenia powietrza czy jako element nowoczesnych systemów monitoringu. Roje dronów w przyszłości mogą patrolować granice Unii Europejskiej. Już teraz drony zbierają lepszej jakości dane niż np. satelity. Problem jest jednak w ich wykorzystaniu. Eksperci zwracają uwagę na potrzebę zmian w prawie.

    Jednym z najbardziej przyszłościowych obszarów gospodarki dla rozwiązań dronowych jest branża kurierska. Przedstawiciele DHL Express podpisali umowę z chińską firmą Ehang, wyspecjalizowaną w produkcji autonomicznych dronów, a pierwszy lot na regularnej trasie odbył się w maju tego roku. Dron kurierski pozwolił skrócić czas dostawy z 40 do 8 minut. Nowa metoda dostarczania paczek jest także bardziej ekologiczna – zużywa mniej energii i emituje do atmosfery mniej dwutlenku węgla niż dostawy realizowane za pośrednictwem kurierów samochodowych.

    Taką technologię testuje się także na terenie Europy. Kursy terenowe na terenie Finlandii przeprowadza spółka Alphabet. Korporacja planuje wykorzystywać drony Wing do dostarczania jedzenia mieszkańcom Helsinek za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Największą zaletą pojazdów Wing jest ich wysoka wydajność – są w stanie na jednym ładowaniu przenieść pakunek o wadze do 1,5 kg na dystans ok. 20 km.

    Drony mogą być wykorzystane nie tylko do dostarczana paczek. Mogą także ułatwić pozyskiwanie i przetwarzanie dużych zasobów danych.

    – Nowe systemy w branży dronowej to na pewno systemy formacji dronowych, roje dronów. Przestajemy tutaj mówić o dronach pracujących w pojedynkę, mówimy tutaj o dronach, które w rojach kilku, kilkunastu urządzeń są w stanie realizować jakieś zadania. Znamy formacje dronowe, które mają kilkaset, a nawet parę tysięcy sztuk dronów, więc ta liczba rzeczywiście daje niesamowite możliwości – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Dariusz Werschner, prezes Polskiej Izby Systemów Bezzałogowych.

    Eksperymenty z rojem dronów prowadzi m.in. australijska firma Aquabotix, która opracowała pojazdy SwarmDiver. Pojazdy te zaprojektowano z myślą o funkcjonowaniu w środowisku wodnym i przystosowano do komunikowania się ze sobą oraz opracowywania wspólnych strategii działania. Po zainstalowaniu na ich pokładzie kamer oraz czujników mogą się sprawdzić w roli wielkoobszarowego narzędzia badawczego do patrolowania dużych obszarów morskich.

    Roje dronów są także w polu zainteresowania konsorcjum ROBORDER, które w ramach programu Horizon 2020 pracuje nad wdrożeniem zautomatyzowanego systemu kontroli granicznej. Jego kluczowym elementem miałyby być autonomiczne pojazdy monitoringu powietrznego, lądowego i wodnego, które utrzymywałyby ze sobą stały kontakt i wymieniały się informacjami o potencjalnym naruszeniu granic Unii Europejskiej.

    – Drony to nowy, fenomenalny sposób pozyskiwania danych, uzupełniający sposoby, które wykorzystujemy obecnie, czyli takie systemy, jak satelity czy pozyskiwanie danych np. z samolotów. Drony świetnie uzupełniają te dwa źródła, robią to szybciej i te dane bardzo często są dużo lepsze niż np. dane satelitarne. W związku z tym wykorzystuje się je choćby do tworzenia różnego rodzaju ortofotomap, analiz terenu, a w rolnictwie precyzyjnym np. do szacowania stanu upraw czy stanu lasów. Tutaj drony spełniają się bardzo dobrze i rzeczywiście ta jakość, która płynie z wykorzystania danych, jest znacząca – zauważa ekspert.

    Na rynku pojawił się innowacyjny dron Stormbee S wyposażony w układ mapowania dużych powierzchni. Pojazd zaprojektowany przez specjalistów z firm Faro i Stormbee może posłużyć np. do stworzenia dokładnych map dróg, infrastruktury kolejowej czy miast, a w terenie o ograniczonym dostępie sprawdzi się w roli mobilnego systemu monitoringu czy rekonesansu militarnego.

    – Drony są źródłem pozyskania pewnej wiedzy, danych. Dobrze byłoby opracować takie przepisy, które lepiej umożliwiłyby wykorzystanie tych danych w różnego rodzaju obszarach, np. w oblotach dotyczących smogu czy też np. w geodezji i kartografii przy pozyskiwaniu danych z niskich pułapów. Tutaj bardziej bym się skupił na walce z barierami legislacyjnymi – twierdzi Dariusz Werschner.

    Według analityków z firmy Adroit Market Research wartość globalnego rynku dronów w 2018 roku wyniosła 13,2 mld dol. Przewiduje się, że do 2025 roku przekroczy 144 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie ponad 40 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Problemy społeczne

    Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

    Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

    Motoryzacja

    Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

    Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

    Prawo

    UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

    Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.