Mówi: | Zofia Dzik |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Instytut Humanites |
Robotyka i sztuczna inteligencja przejmuje rynek pracy. Zastępuje ludzi, lecz stworzy także nowe zawody
Już w 2020 roku statystyczny człowiek będzie miał więcej interakcji z botami niż ze współmałżonkiem. Robotyzacja dotyka wszystkich dziedzin życia, rewolucjonizuje też rynek pracy. Do 2026 roku pracę może stracić ponad 400 mln osób na świecie. Niemal połowa wszystkich wykonywanych przez człowieka czynności może zostać zautomatyzowana. Technologie i robotyka mogą jednak stworzyć więcej miejsc pracy i nie muszą powodować bezrobocia.
– Wyszliśmy już z fazy badań, przechodzimy przez fazę prototypowania i wchodzimy w bardzo dużą skalę masowego zastosowania nowych technologii. To oznacza, że w zasadzie w każdej przestrzeni naszego życia i pracy nastąpią bardzo istotne zmiany związane z robotyzacją i automatyzacją różnych procesów – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Zofia Dzik, prezes Instytutu Humanites.
Technologia i robotyzacja weszły już do niemal każdej dziedziny życia. Według szacunków Gartnera już w 2020 roku przeciętny człowiek będzie częściej wchodził w interakcje z botami niż z własnym współmałżonkiem. Technologia stopniowo zmienia też rynek pracy. W najbliższych latach zmiany mogą być jednak fundamentalne.
– Branża po branży będziemy doświadczać sytuacji, w której coraz więcej procesów będzie jednak w jakimś stopniu poddane automatyzacji i zmodyfikowane ze względu na nowe technologie – przekonuje Zofia Dzik.
McKinsey Institute w raporcie „Jobs lost, jobs gained: Workforce transitions in a time of automation” wskazuje, że do 2026 roku pracę może stracić ponad 400 mln osób na świecie, a 30 proc. może pozostać trwale bez możliwości zatrudnienia. Niemal połowa wszystkich wykonywanych przez człowieka czynności może się stać przedmiotem automatyzacji.
– Już teraz widzimy bardzo dużą falę automatyzacji i zmian technologicznych w branży bankowej czy samochodowej. W Polsce zatrudniamy również kilkaset tysięcy osób w centrach usług wspólnych, jesteśmy zagłębiem tego typu rozwiązań. W tych centrach usługi zostały już bardzo mocno scentralizowane i wystandaryzowane. Biorąc pod uwagę rosnące koszty pracy w Polsce również te obszary mogą być zagrożone dalszym procesem automatyzacji ze strony właścicieli dużych koncernów – twierdzi prezes Instytutu Humanites.
Raport „Pracownik Przyszłości” zrealizowany przez Infuture Hatalska Foresight Institute na zlecenie firmy Samsung podaje, że tylko w latach 1997–2007 automatyzacja sprawiła, że w USA zniknęło 86 proc. miejsc pracy w produkcji. Połowa istniejących stanowisk pracy będzie przechodziła radykalną zmianę właśnie ze względu na postęp technologiczny. Jak podkreśla Zofia Dzik, to zaś sprawia że duża odpowiedzialność za pomoc w przejściu przez transformację cyfrową spoczywa na biznesie.
– Biznes nie jest wyłącznie siłą wpływu ekonomicznego, jest ogromną siłą wpływu społecznego. I myślę, że to jest też taki moment, w którym też biznes powinien sobie zadać pytanie, czy to aby nie jest ten moment, żeby wziąć jednak odpowiedzialność za ludzi – mówi ekspertka.
Raport „Pracownik Przyszłości” podaje, że zdaniem 60 proc. Polaków prawdopodobne jest, że większość obowiązków wykonywanych obecnie przez ludzi może w przyszłości zostać zastąpiona pracą robotów lub sztucznej inteligencji.
– Jednocześnie tylko kilkanaście procent osób korzysta z jakiejś formy samodoskonalenia i jest otwarta na istotną zmianę w swoim życiu. Ciągle jesteśmy trochę w takiej bańce. Widzimy bardziej deficyt i brak rąk do pracy na dzisiaj, a nie widzimy, że w ciągu najbliższych 2–3 lat w wielu branżach będą się pojawiać zwolnienia. Na razie to ignorujemy, myślimy, że one nas nie dotkną – mówi prezes Instytutu Humanites.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.