Newsy

Wdrożenie autonomicznego transportu publicznego jest nieuniknione. Może przynieść miliardowe oszczędności

2020-10-06  |  06:00

Autonomiczne mikrobusy pojawiły się już na ulicach polskich miast. W województwie dolnośląskim nieczynne torowiska kolejowe zostaną przekształcone w trasy dla pojazdów autonomicznych. Jak twierdzą specjaliści, autonomizacja transportu jest procesem nieuniknionym, ale wciąż towarzyszą mu wątpliwości, związane chociażby z bezpieczeństwem i zabezpieczeniem rynku pracy. Tymczasem oszczędności wynikające z autonomizacji transportu mogłyby w Polsce sięgać kwoty kilkudziesięciu miliardów złotych.

– Autonomiczne systemy transportu publicznego pojawiły się już w miastach. Mamy do czynienia z systemami metra, w których czasami wciąż są maszyniści, ale tylko po to, żeby zwiększać subiektywne odczucie bezpieczeństwa u pasażerów. Na lotniskach mamy systemy, które łączą terminale. W przypadku tramwaju w wielu systemach na świecie jesteśmy o mały krok lub w zasadzie na etapie wdrażania. Autobusy, ze względu na to, że też poruszają się konkretnym korytarzem, mogą przejść duże zmiany, może nie na wszystkich liniach i korytarzach, ale to również jest możliwe – wymienia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

Specjalne trasy dla autonomicznego transportu planuje wybudować zarząd województwa dolnośląskiego. Mają one powstać po wyasfaltowaniu nieczynnych torowisk kolejowych, na których wznawianie ruchu pociągów nie miałoby sensu ekonomicznego. Pieniądze na inwestycję będą pochodzić z Krajowego Programu Odbudowy. Takie podejście do kwestii inwestycji w transport autonomiczny pozwala na uniknięcie barier wynikających z polskiego prawa. Chodzi o zapis, który umożliwia korzystanie z pojazdów autonomicznych wyłącznie na wydzielonej infrastrukturze, co wyklucza ich ruch po drogach publicznych.

– Autonomizacja w pewnym obszarze transportowym, może jeszcze niezamkniętym, nastąpi. Jak szeroko, to będzie wynikało z odpowiedzi na pytania, które wciąż są otwarte, przede wszystkim pod kątem bezpieczeństwa i efektywności. Celem jest podniesienie bezpieczeństwa i redukcja kosztów, z uwzględnieniem kosztów społecznych. Są przykłady z przeszłości, może nie autonomizacji, ale automatyzacji dystrybucji biletów, gdzie kasy w Londynie, w których siedzieli ludzie i sprzedawali bilety, zamieniono na automaty. Było taniej, jest bardziej efektywnie, ale tysiące ludzi straciło pracę. Trzeba o tym pamiętać, że automatyzacja czy autonomizacja również niesie takie ryzyko – przestrzega Łukasz Franek.

Tymczasem pojazdy autonomiczne są testowane w transporcie publicznym w wielu miastach na świecie. W Phoenix w amerykańskiej Arizonie testowane były autonomiczne taksówki, które obsługiwała spółka zależna od Google. Autonomiczne mikrobusy pojawiły się już w ubiegłym roku na ulicy Karwieńskiej w Gdańsku, gdzie we wrześniu dowoziły pasażerów do tamtejszego ZOO. Z kolei autonomiczne tramwaje od Siemensa testowane były w Poczdamie, a te produkowane przez Newag, Cybid i Medcom – w Krakowie.

– Kraków zawsze stara się być miastem, które myśli o wszystkich nowinkach. Staramy się być w pierwszym rzędzie tych, którzy otwierają nowe drzwi i rozdziały. Obecnie zastanawiamy się nad metrem. Jesteśmy miastem, gdzie w wielu miejscach tramwaj mógłby być autonomiczny. Dzisiaj testujemy już takie rozwiązania. Kupujemy tramwaj, który może przejechać bez trakcji. Są obszary, gdzie spokojnie można by myśleć o autobusowych liniach – zapowiada dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

Autonomizacja szybciej niż na lądzie postępuje w powietrzu. Jak twierdzą eksperci, autonomizacja w lotnictwie jest dużo łatwiejsza do wdrożenia pod względem bezpieczeństwa niż na lądzie.

– W powietrzu nie ma kolizji poza zderzeniami z ptakami. Na lądzie wygląda to już zupełnie inaczej. Tu jesteśmy na początku wielu otwartych pytań o to, w jaki sposób sterować odpowiedzialnością z punktu widzenia ewentualnych wypadków, w jaki sposób kształtować później przestrzeń. Bo stałoby się niedobrze, gdyby autonomiczne pojazdy odwróciły naturalny bieg przekształcania naszych miast w przestrzeń współdzieloną, inkluzywną, gdzie wszyscy dowolnie się przemieszczają, w obarierkowane korytarze, w których każdy ma swoich kilka metrów kwadratowych – wskazuje Łukasz Franek.

Z raportu sporządzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny i Ministerstwo Infrastruktury wynika, że całkowita automatyzacja ruchu mogłaby dać nawet 51 mld zł oszczędności z tytułu uratowanego życia i zdrowia jego uczestników. Automatyzacja transportu ciężarowego może przynieść oszczędności sięgające nawet 4,9 mld zł w wyniku poprawy bezpieczeństwa drogowego. Oszczędności dla branży logistycznej wynikające z niższych kosztów pracy oraz kosztów paliwa mogą wynieść nawet 2,4 mld zł rocznie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Ochrona środowiska

Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne

Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.