Newsy

Warszawa wdroży aplikację mobilną pozwalającą przewidywać powódź. Inteligentne systemy wspierają szacowanie ryzyka wystąpienia klęsk żywiołowych

2019-11-18  |  06:00

Dzięki analizie danych pochodzących z deszczomierzy, radarów i satelitów można z dużym prawdopodobieństwem przewidywać ryzyko wystąpienia opadów grożących powodzią. Choć Warszawa uniknęła zalania nawet podczas największej od 160 lat powodzi, to specjaliści wolą być przygotowani. Dlatego Warszawa będzie pierwszym polskim miastem, w którym instrumenty będące do dyspozycji meteorologów zostaną wykorzystane w aplikacji mobilnej dla mieszkańców. 

– RainGRS to zestaw danych pochodzących z deszczomierzy, z radarów meteorologicznych i obrazów satelitarnych. Służy do prognozowania w bardzo krótkim czasie, czyli do tzw. now casting. Jeżeli byśmy teraz połączyli takie dane np. z mapą ekspozycji na ryzyko powodziowe, to już jesteśmy w stanie z jakimś prawdopodobieństwem określić miejsca, które mogą być zagrożone podtopieniem czy powodzią miejską – mówi w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr hab. Artur Magnuszewski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

Z systemu RainGRS korzysta Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. System ten polega na przeprowadzaniu estymacji sumy opadów z deszczomierzy, radarów i satelity. System przewidywania zagrożenia powodziowego dostępny dla wszystkich mieszkańców i oparty na narzędziach, z których korzysta IMGW,  ma być testowo wdrożony w polskich miastach.

W maju 2019 r. przez Wisłę przeszła fala wezbraniowa, jednak nie przekroczyła stanu alarmowego, który wynosi 650 cm. W maju 2010 r. (podczas największej od 160 lat powodzi w Polsce) poziom wody na Wiśle w Warszawie przekroczył 780 cm, lecz także wtedy nie było bezpośredniego zagrożenia powodzią, choć bulwary wiślane zostały prewencyjnie zamknięte dla pieszych. Historycznie najwyższy poziom wody w Wiśle zanotowano w Warszawie w 1844 r. (852 cm). Obecnie mimo sezonowego podnoszenia się poziomu wód, stan Wisły jest najniższy od dziesięcioleci. Specjaliści chcą być jednak przygotowani na zagrożenie.

– Trwają pracę, żeby uruchomić taki system dla Warszawy. W ramach programu ADAPTCITY, który był finansowany z projektu Life+, wykonaliśmy mapę ekspozycji na powodzie miejskie i w tej chwili współpracujemy z Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który udostępnił transmisję danych operacyjnych z produktu RainGRS. Pomysł jest taki, żeby połączyć te dwie rzeczy i żeby powstała aplikacja mapowa dla Warszawy, która by pokazywała rozkład maksymalnych sum opadu i ekspozycji na ryzyko powodziowe – wyjaśnia ekspert.

Tymczasem powodzie miejskie wciąż zaskakują włodarzy miast, w rezultacie czego nie mogą się oni odpowiednio przygotować do nadejścia fali kulminacyjnej. Spowodowane są one najczęściej gwałtownymi i intensywnymi opadami, w rezultacie których podtopieniu ulegają poszczególne miejsca w mieście. Ochronie przed powodziami nie sprzyja też tendencja do zabudowywania centrów miast i pozbawiania ich terenów zielonych, w których gleba mogłaby wchłonąć znaczne ilości wody z opadów.

– W tej chwili nie mamy możliwości, żeby rozproszyć chmurę burzową i skierować ją w inne miejsce. Natomiast sama informacja o tym, w którym miejscu, w jakim kwartale ulic wystąpiły wysokie sumy opadu wraz z informacją, jakie jest pokrycie terenu, uszczelnienie i ukształtowanie terenu, a także informacją historyczna, jak często ten teren był poprzednio zalewany i jak często interweniowała straż pożarna, to jest informacja cenna dla celów operacyjnych choćby ze względu na bezpieczeństwo miasta – wskazuje Artur Magnuszewski.

Międzynarodowy zespół naukowców pod przewodnictwem Nassera Najibi i Naresh Devineni z The City College of New York opracowuje nowatorski model sieci bayesowskiej do wnioskowania i przewidywania czasu trwania powodzi. Model dokładnie bada także ramy czasowe powodzi. Model statystyczny opracowany przez naukowców i przetestowany w dorzeczu rzeki Missouri opiera się na danych z tego obszaru z ostatnich 50 lat.

Prace nad polskim systemem ostrzegania także są już bardzo zaawansowane.

– Trwają już próby uruchomienia aplikacji mapowej, jest już jej wersja próbna. Będzie to bardzo ciekawa rzecz dla mieszkańców Warszawy. Będzie można sprawdzić, m.in. gdzie występują największe sumy opadów. A rzecz jest bardzo nieciągła. Mieszkańcy Warszawy często mówią, że na Pradze było oberwanie chmury, a w Śródmieściu nie musieliśmy nawet parasola otwierać. To są często sytuacje lokalne, które będzie można zobaczyć w takiej aplikacji – zapowiada Artur Magnuszewski.

Z danych, na które powołuje się Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, wynika, że w całym minionym wieku powodzie pochłonęły 9,5 tys. ofiar, a w inny sposób dotknęły 10 mln osób. Straty powstałe w ich wyniku szacuje się na 70 mld euro.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji

Bank Gospodarstwa Krajowego i spółka Tauron podpisały umowę pożyczki, dzięki której spółka dostanie 11 mld zł na modernizację i unowocześnienie swojej sieci elektroenergetycznej oraz dostosowanie jej do rosnącej liczby źródeł OZE. To rekordowa kwota i największe jak dotąd finansowanie inwestycji wspierającej transformację energetyczną w Polsce. Środki na ten cel pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności.

Infrastruktura

Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi

Zrównoważona produkcja i zabezpieczenie żywności dla rosnącej populacji będą filarami zbliżającej się rewolucji rolniczej. Wysiłki rolników będą nakierowane na ograniczanie zasobów wodnych, śladu węglowego przy jednoczesnym zwiększaniu plonów i ochrony roślin przed szkodnikami. Trudno będzie to osiągnąć bez innowacji – zarówno cyfrowych, jak i biologicznych. Rolnicy w Polsce są otwarci na nowe rozwiązania, ale potrzebują do tego wsparcia eksperckiego i finansowego.

Telekomunikacja

Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo

– Patrzymy na innowacje globalnie. To oznacza, że Grupa Orange inwestuje tutaj, w Polsce, w 300-osobowy zespół, który tworzy usługi skalowalne wykorzystywane przez całą grupę – mówi Marcin Ratkiewicz, dyrektor Orange Innovation Poland. Poza Francją to największy zespół badawczo-rozwojowy operatora. Polscy inżynierowie specjalizują się m.in. w AI, cyfrowej transformacji biznesu i sieci czy automatyzacji procesów. CERT Orange Polska – czyli jedno z czterech głównych centrów cyberbezpieczeństwa Grupy Orange – wyznacza trendy w tym obszarze dla innych europejskich rynków. Jak wskazuje ekspert, globalne podejście zwiększa efektywność kosztową i buduje kulturę eksperymentowania.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.