Newsy

Sztuczna inteligencja wkracza do taborów kolejowych. Opracowany przez Polaków system przewidzi wypadek na niestrzeżonych przejazdach

2019-11-26  |  06:00

Tylko w 2018 roku na polskiej kolei doszło do 639 wypadków, w tym czterech poważnych. W ciągu roku o pięćdziesiąt trzy zwiększyła się liczba wypadków, w których pociąg potrącił osobę przechodzącą przez tory w niedozwolonym miejscu.  Już wkrótce wypadków może być znacznie mniej. Sztuczna inteligencja zwiększa bezpieczeństwo podróży, ostrzega maszynistów, sprawdza ich stan psycho-fizyczny, a czujniki monitorują stan torów i pociągów. Opracowany przez Polaków innowacyjny system centralny, nie tylko ostrzega przed niebezpieczeństwem, lecz także przewiduje zagrożenia.

– Rozwiązanie oferowane przez nas jest oparte na sztucznej inteligencji i sieci neuronowych. Jest w stanie rozpoznawać sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Czerwone światło informuje maszynistę w kabinie, że powinien zatrzymać pojazd. Dzięki temu wyeliminujemy sytuacje, w których pojazd np. przejeżdżając przez czerwone światło spowodował zagrożenie w ruchu kolejowym – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Adam Pecho, prezes SSK Rail.

Rośnie liczba innowacyjnych rozwiązań,  które znajdują zastosowanie w pociągach. To już nie tylko kamery czy systemy nagrywające sam przejazd. Niedawno naukowcy opracowali nowe czujniki do pomiaru przyspieszenia i wibracji w pociągach. Technologię można zintegrować ze sztuczną inteligencją, aby zapobiec wypadkom kolejowym i wykolejeniu pociągu. Czujniki mierzą poziom drgań, jednocześnie są w stanie wykryć wszelkie anomalie. W części krajów funkcjonują już inteligentne systemy, które zdalnie kontrolują sygnalizację, zapobiegając w ten sposób wypadkom i dbając o punktualność przejazdów. 

Nowoczesne urządzenia pomagają także maszynistom – np. w Polsce stosowany jest System Automatycznego Ostrzegania Maszynisty (AOM) opracowany przez PKP Energetyka we współpracy z SSK Rail. Z zainstalowanej w kabinie pociągu kamery, obraz trafia do programu komputerowego, który analizuje go i wydaje komunikaty dla maszynisty.

– Maszynista jest informowany o zbliżaniu się do sygnalizacji „stop” i dostaje nakaz zatrzymania pociągu. Wydaje się, że jest to coś prostego, że jest światło czerwone, więc powinien się ktoś zatrzymać, natomiast przejechanie takiego światła czerwonego może w konsekwencji doprowadzić do wypadku – podkreśla Adam Pecho.

Jak wynika z danych Urzędu Transportu Kolejowego, w 2018 roku doszło do 639 wypadków. Niezatrzymanie się przed sygnałem „Stój” lub sygnałem „Jazda manewrowa zabroniona” spowodowało 27 wypadków, a np. uszkodzenie lub zły stan techniczny nawierzchni kolejowej – 21 wypadków.

– Dzięki sztucznej inteligencji większość wypadków może zostać wyeliminowanych. Wypadek, który się zdarza na kolei, to jest zły zbieg okoliczności nie jednego zdarzenia, tylko najczęściej wielu zdarzeń – ocenia ekspert.

Opracowany przez Polaków innowacyjny system VOD Rail 3.0, na podstawie czujników i kamer zamontowanych w pociągach gromadzi informacje, m.in. o niestrzeżonych przejazdach czy miejscach gdzie najczęściej dochodzi do wypadków. Dane są zapisywane w bazie i dostępne z poziomu platformy wraz z automatycznie pobieranym materiałem wideo. Ciągły monitoring pozycji GPS pojazdów, nadawanych przez nich komunikatów radiowych wraz z pozycjami GPS oraz materiałów video z kamer pozwala zestawić dane z wielu źródeł i pomóc przewidzieć prawdopodobieństwo wypadków.

Sam Urząd Transportu Kolejowego zbiera informacje o wypadkach, ich miejscach i okolicznościach, w których do nich doszło, a sztuczna inteligencja je analizuje. Na tej podstawie do przewoźników mogą trafić rekomendacje, które pomagają zwiększyć bezpieczeństwo.

– Głównym celem jest wyeliminowanie, a na pewno zminimalizowanie wypadków na niestrzeżonych przejazdach kolejowych. To miejsca, w których często prowadzący pociąg nie widzi, że dojeżdża samochód, a kierowca bezmyślnie wjeżdża na przejazd przekonany, że nigdy o godzinie 9.30 tam pociągu nie było – mówi Adam Pecho. – Prawdopodobnie w przyszłości takie systemy zapobiegające wydarzeniom będą mogły hamować automatycznie pojazdy – wskazuje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.