Mówi: | Małgorzata Wojciekiewicz |
Funkcja: | Business Development Manager |
Firma: | HRlink |
Sztuczna inteligencja wspiera proces rekrutacji. Sprawdzi przesłane CV, oceni kandydatów i przeprowadzi rozmowę kwalifikacyjną
Sztuczna inteligencja wkracza w każdą część procesu rekrutacji, od pozyskiwania, przez wstępną selekcję i rozmowy kwalifikacyjne, po sprawdzanie referencji oraz ustalanie wynagrodzenia. Według raportu PwC już 58 proc. firm używa rozwiązań technologicznych w swoich procesach poszukiwania kandydatów. Ponad połowa rekruterów twierdzi, że najtrudniejszą częścią rekrutacji jest identyfikacja właściwych osób z dużej puli kandydatów. Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe pozwalają zaś w ciągu kilku minut wybrać najlepszych na dane stanowisko.
– Rynek rekrutacji przez pandemię przyspieszył, podobnie jak cała gospodarka związana z tym, że pewne rzeczy trzeba przenieść do świata wirtualnego. Systemy automatyzacji procesu rekrutacyjnego są jeszcze bardziej pożądane przez pracodawców w kontekście zabezpieczenia komunikacji, raportowania czy z samym bezpieczeństwem. Te systemy wchodzą już niejako w codzienność pracy działów HR – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Małgorzata Wojciekiewicz, Business Development Manager w HRlink.
Cyfryzacja rozwiązań rekrutacyjnych jest ważnym elementem ekosystemu technologii HR. Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji usprawniają cały proces poszukiwania pracowników i ograniczają czasochłonne zadania dotychczas wykonywane przez rekruterów, np. czytania CV. Z badania firmy Ideal wynika, że dla 52 proc. pracowników działu HR najtrudniejszą częścią rekrutacji jest wybranie właściwych osób z dużej puli kandydatów. Ręczne sprawdzanie życiorysów nadal jest najbardziej czasochłonną częścią rekrutacji. Wyliczono m.in., że przegląd życiorysów i stworzenie krótkiej listy kandydatów na rozmowę kwalifikacyjną zajmują rekruterowi średnio 23 godziny.
Sztuczna inteligencja w rekrutacji umożliwia skrócenie czasu spędzanego na powtarzalnych, czasochłonnych zadaniach, takich jak sprawdzanie życiorysów czy planowanie rozmów kwalifikacyjnych z kandydatami. Dlatego, jak wynika z badania PwC, już 58 proc. firm używa rozwiązań technologicznych w swoich procesach sourcingowych.
– W procesie rekrutacji zaczynamy od kontaktu z kandydatem, natomiast jest to oczywiście poprzedzone chociażby przygotowaniem ogłoszeń rekrutacyjnych, treści czy szablonów. Automatyzacja wspiera w taki sposób działy HR, że nie muszą odtwarzać pewnej pracy, która jest dość powtarzalna. Wielu kandydatów wskazuje, że nie dostają informacji zwrotnej od pracodawców z potwierdzeniem, że wysłali aplikacje. W przypadku automatycznych systemów wspierających rekrutację jest taka opcja, żeby powiadomić kandydata, że ta aplikacja dotarła, że dokumenty są rozpatrywane – tłumaczy Małgorzata Wojciekiewicz.
Sztuczna inteligencja potrafi sama wyszukać kandydatów i ocenić nadesłane aplikacje. W 2019 roku firma Unilever poprosiła kandydatów o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań rekrutacyjnych w formie nagranych filmów. Następnie SI przeanalizowała język, ton wypowiedzi oraz mimikę kandydatów. Najlepiej ocenionych zaproszono na rozmowy w biurze. Sztuczna inteligencja przewiduje też, którzy kandydaci mogą np. szybko odejść z pracy. Taki mechanizm wykorzystuje IBM, a system wykazuje 95 proc. skuteczności.
– Na etapie preselekcji kandydatów jest możliwość kontaktowania się przez np. czatboty. To takie nowości, które pozwalają automatyzować pewne procesy na początku, związane chociażby z selekcją kandydatów, i zadać pytania, które są najważniejsze, bez których np. dział rekrutacji nie będzie mógł rozpatrzyć kandydatury na dane stanowisko albo będzie mógł dopasować kandydata do odpowiedniego działu już na tym wstępnym etapie. Te dobrodziejstwa są wskazane i dla kandydata, i dla działu HR – przekonuje ekspertka.
Pandemia koronawirusa przyspieszyła rozwój sztucznej inteligencji w rekrutacji – zdalne poszukiwanie kandydatów i przeprowadzanie rozmów kwalifikacyjnych zwiększyło bezpieczeństwo, pozwoliło też zachować ciągłość rekrutacji, także w czasach lockdownu.
– Dużym wyzwaniem jest to, żeby kandydaci mieli możliwość kontaktu bezpośredniego z pracodawcą, żeby dostali wartościowy feedback, jeżeli np. coś było przyczyną odpadnięcia z procesu rekrutacyjnego. Żeby dział HR mógł w tym pomóc i żeby była zachowana relacja z tym kandydatem, czego w czasach pandemii brakuje. Zabezpieczenie pewnych procesów przez automatyzację pozwala działom HR skupić się na tym, do czego są powołane, czyli do bezpośredniego kontaktu z kandydatem na każdym etapie rekrutacji – mówi Małgorzata Wojciekiewicz.
Z badania przeprowadzonego przez LinkedIn wynika, że według 67 proc. rekruterów użycie sztucznej inteligencji w procesie rekrutacji to najlepszy sposób na oszczędność czasu w pracy, a 43 proc. wskazuje, że algorytmy eliminują uprzedzenia przy wyborze kandydatów. Z drugiej jednak strony SI nie zastąpi człowieka. Przekonał się o tym Amazon, który wykorzystywał algorytmy sztucznej inteligencji do rekrutacji. Stworzony system okazał się jednak faworyzować mężczyzn, nawet w przypadku gdy to kobiety miały wyższe kompetencje. Jak jednak przekonuje ekspertka HRlink, SI to przyszłość rekrutacji i już teraz jest coraz częściej wykorzystywana.
– Jeżeli chodzi np. o czatboty bądź pytania np. systemu ATS, to też jest pewien rodzaj sztucznej inteligencji, która pozwala na wyselekcjonowanie tych informacji od kandydatów, które są najistotniejsze, żeby jak najszybciej przekierować kandydata do odpowiedniego miejsca, czy np. do bazy, czy do kontaktu z rekruterem, gdzie będzie mógł rozpocząć proces rekrutacyjny. Te małe kroki sztucznej inteligencji wspierają proces rekrutacji już na każdym etapie i stykamy się z nimi na co dzień – zaznacza.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
Bank Gospodarstwa Krajowego i spółka Tauron podpisały umowę pożyczki, dzięki której spółka dostanie 11 mld zł na modernizację i unowocześnienie swojej sieci elektroenergetycznej oraz dostosowanie jej do rosnącej liczby źródeł OZE. To rekordowa kwota i największe jak dotąd finansowanie inwestycji wspierającej transformację energetyczną w Polsce. Środki na ten cel pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności.
Infrastruktura
Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
Zrównoważona produkcja i zabezpieczenie żywności dla rosnącej populacji będą filarami zbliżającej się rewolucji rolniczej. Wysiłki rolników będą nakierowane na ograniczanie zasobów wodnych, śladu węglowego przy jednoczesnym zwiększaniu plonów i ochrony roślin przed szkodnikami. Trudno będzie to osiągnąć bez innowacji – zarówno cyfrowych, jak i biologicznych. Rolnicy w Polsce są otwarci na nowe rozwiązania, ale potrzebują do tego wsparcia eksperckiego i finansowego.
Telekomunikacja
Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
– Patrzymy na innowacje globalnie. To oznacza, że Grupa Orange inwestuje tutaj, w Polsce, w 300-osobowy zespół, który tworzy usługi skalowalne wykorzystywane przez całą grupę – mówi Marcin Ratkiewicz, dyrektor Orange Innovation Poland. Poza Francją to największy zespół badawczo-rozwojowy operatora. Polscy inżynierowie specjalizują się m.in. w AI, cyfrowej transformacji biznesu i sieci czy automatyzacji procesów. CERT Orange Polska – czyli jedno z czterech głównych centrów cyberbezpieczeństwa Grupy Orange – wyznacza trendy w tym obszarze dla innych europejskich rynków. Jak wskazuje ekspert, globalne podejście zwiększa efektywność kosztową i buduje kulturę eksperymentowania.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.