Newsy

Polscy naukowcy chcą odkryć zasady funkcjonowania Wszechświata. W pracy wspierają ich algorytmy sztucznej inteligencji i uczenie maszynowe

2021-01-18  |  06:00
Mówi:dr hab. inż. Tomasz Trzciński
Funkcja:adiunkt na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych
Firma:Politechnika Warszawska
  • MP4
  • Zespół polskich naukowców w ramach eksperymentu ALICE w Wielkim Zderzaczu Hadronów w CERN bada algorytmy sztucznej inteligencji wyspecjalizowane w analizie nieuporządkowanych zbiorów Big Data. W ten sposób badacze chcą nie tylko poznać zasady funkcjonowania Wszechświata w skali kwantowej, lecz także usprawnić procesy analizy informacji giełdowych oraz przetwarzanie szerokiego zasobu danych na potrzeby sektora medycznego.

    – Badanie oddziaływań między silnie działającymi na siebie cząstkami oparte na korelacji i uczeniu maszynowym to projekt w ramach eksperymentu ALICE w Wielkim Zderzaczu Hadronów w CERN. We współpracy między wieloma jednostkami badawczymi analizowane są kwarki, podstawowe cząstki budujące materię. Nasza grupa stara się odgadnąć i odpowiedzieć na fundamentalne pytania dotyczące tego, z czego powstał Wszechświat, jak po Wielkim Wybuchu wyglądały oddziaływania między ciężkimi kwarkami i jak one ze sobą rozmawiały, tworząc w efekcie wielu przemian dzisiejszą Ziemię w takim stanie, w jakim ona jest – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr hab. inż. Tomasz Trzciński, adiunkt na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej.

    Choć nadrzędnym celem projektu „Badanie fundamentalnych własności materii jądrowej w eksperymencie ALICE na Wielkim Zderzaczu Hadronów LHC w CERN” było pozyskanie wiedzy na temat procesów fizycznych zachodzących we wnętrzach gwiazd neutronowych, doświadczenia przeprowadzane w ramach tego programu pozwolą usprawnić proces przetwarzania i analizy dużych, chaotycznych zbiorów informacji.

    Eksperymenty przeprowadzone przez polski zespół dowiodły, że zastosowanie narzędzi z zakresu uczenia maszynowego pozwala algorytmom sztucznej inteligencji sprawniej wyszukiwać błędne informacje w obszernych zasobach Big Data. Tym samym dane pozyskane i przetworzone przy wykorzystaniu technologii modelowania generatywnego charakteryzują się wyższą precyzją niż te analizowane za pośrednictwem klasycznych narzędzi badawczych.

    – W ramach grantu zajmujemy się wykorzystaniem i rozwojem metod uczenia maszynowego takich jak sieci neuronowe. Eksperyment daje jako rezultaty terabajty danych, które są zbierane podczas zderzeń dwóch wiązek pod ziemią. Kiedy zbieramy te dane w ramach detektorów rejestrujących pole magnetyczne, okazuje się, że część z nich jest nieprawidłowa, wykazuje jakieś anomalie. Standardowym podejściem jest modelowanie tych procesów przy użyciu symulacji takich jak Monte Carlo, ale te symulacje są obciążające, dlatego staramy się wykorzystać modele generatywne, żeby ten proces przyspieszyć – tłumaczy ekspert.

    W trakcie projektu zapoczątkowanego w 2017 roku udało się opublikować szereg prac naukowych przybliżających wykorzystanie algorytmów sztucznej inteligencji do katalogowania danych, wychwytywania anomalii oraz nieregularności w zasobach Big Data. Praca Polaków doprowadziła m.in. do upowszechnienia modeli generatywnych w algorytmach wykorzystywanych przez fizyków w procesie analizy rezultatów badań na potrzeby publikacji w takich magazynach naukowych jak „Nature”. Technologię tę wykorzystano m.in. w trakcie prac nad artykułem poświęconym dziwnym kwarkom oraz oddziaływań, jakie zachodzą między nimi.

    O potędze algorytmów uczenia maszynowego w procesie analizy Big Data przekonani są także naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, którzy we współpracy z zespołem Microsoft Research eksperymentują z wykorzystaniem ich w procesach predykcyjnych prognozy pogody. Na bazie archiwalnych danych pogodowych z ostatnich 40 lat opracowali mechanizm przewidywania zmian atmosferycznych z dużą dokładnością przy wykorzystaniu okrojonej liczby informacji. Eksperymentalny algorytm błyskawicznie generuje modele predykcyjne oparte na ściśle wyselekcjonowanych danych. Dzięki temu zużywa w procesie prognozowania aż 7 tys. razy mniej mocy niż klasyczne narzędzia predykcyjne.

    Z praktycznych narzędzi do wykrywania anomalii w strumieniu danych korzysta już Elektrownia Łagisza należąca do firmy Tauron. Oprogramowanie analizuje informacje pozyskiwane z czujników przemysłowych i za pośrednictwem algorytmów sztucznej inteligencji poszukuje błędów, które mogą świadczyć o nieprawidłowym działaniu systemu. Narzędzie potrafi także analizować dane historyczne, aby stworzyć modele predykcyjne eksploatacji poszczególnych urządzeń funkcjonujących w sieci.

    – Badanie anomalii czy nieregularności w zbiorach danych jest stosowane nie tylko w fizyce wysokich energii. Natomiast fizyka wysokich energii ma swoje specyficzne atrybuty, takie jak parametry fizyczne czy też ich złożoność obliczeniową, które wymagają dostosowania algorytmów. Zastosowanie samych metod można rozszerzyć np. na analizę danych medycznych czy analizę ciągów czasowych, np. podczas badania zachowań na giełdzie czy też w innych miejscach, gdzie szereg czasowy wskazuje jakieś punkty w czasie i anomalie w nim występujące są istotne, żeby je wychwycić – wyjaśnia dr hab. inż. Tomasz Trzciński.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Nauka

    Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

    Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.

    Farmacja

    Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

    Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.

    Farmacja

    Polscy naukowcy jako pierwsi na świecie stworzyli cyrkularne mRNA metodą chemiczną. To może pomóc w leczeniu genetycznych chorób rzadkich

    Zespół badaczy, w skład którego wchodzą przedstawiciele Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Medycznego w Warszawie i Międzynarodowego Instytutu Biologii Molekularnej i Komórkowej, dokonał bezprecedensowych osiągnięć w zakresie cyrkularyzacji mRNA – cząsteczki dostarczającej lecznicze geny. Jej kolista struktura uzyskana przez naukowców przyczynia się do wydłużenia czasu życia RNA, a co za tym idzie, dłuższej produkcji białek terapeutycznych. Jest to przełomowe dokonanie, które jest ważnym krokiem w projektowaniu nowej generacji leków RNA. W przyszłości mogą wspomóc leczenie genetycznych chorób rzadkich, w tym mukowiscydozy.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.