Mówi: | Sławomir Hemerling-Kowalczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | GIAP |
Dzięki sztucznej inteligencji powstanie cyfrowy katalog polskich dróg. Pomoże w naprawie nawierzchni i pobieraniu opłat
Rozwój prac nad technologiami mapowania przestrzeni dał impuls do eksperymentowania z rozwiązaniami z zakresu automatyzacji procesu skanowania dróg na potrzeby administrowania infrastrukturą komunikacyjną. Gospodarczy Instytut Analiz Przestrzennych nawiązał współpracę z estońskim start-upem EyeVi Technologies, który pozwoli zdigitalizować polskie drogi. Zdjęcia pozyskane za pośrednictwem nowego systemu administracyjnego posłużą m.in. do inwentaryzacji dróg czy wykrywania uszkodzeń nawierzchni.
– Kamera Estończyków potrafi szybko zebrać informacje ze zdjęć terenowych i automatycznie wskazać np. znaki, krawężniki, latarnie, osie ulic. Do tej pory gdy realizowaliśmy inwentaryzację dróg w Polsce, ten proces zajmował nam około dziesięciokrotnie dłużej. W tej chwili zrealizowaliśmy już pierwszą próbną realizację w gminie Lubawa w województwie warmińsko-mazurskim, i tam dane dostaliśmy od Estończyków po 3 dniach – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Sławomir Hemerling-Kowalczyk, prezes GIAP i członek zarządu Sputnik Software.
Z technologicznego punktu widzenia kamera od EyeVi Technologies przypomina system mapowania przestrzennego wykorzystywany w samochodach Google Street View, które przechwytują zdjęcia sferyczne z dróg całego świata. Na dachu samochodu montuje się system do rejestracji filmów dookolnych, które służą jako materiał analityczny dla systemu sztucznej inteligencji wyszkolonego metodą uczenia maszynowego w procesie analizy przestrzeni.
Nagrania rejestrowane przez kamery EyeVi Technologies mają taką rozdzielczość, która umożliwia inteligentnym algorytmom m.in. rozpoznawanie znaków, ubytków w nawierzchni drogi a nawet policzenie liczby płyt chodnikowych. Pozyskanie tak szczegółowych danych możliwe jest dzięki sprzężeniu pracy systemu optycznego z lidarem, czyli systemem laserowego pomiaru odległości, który pozwala ocenić sztucznej inteligencji odległość pojazdu kontrolnego od poszczególnych elementów infrastrukturalnych w pasie drogowym.
Połączenie danych optycznych oraz laserowych umożliwia odtworzenie skanowanej trasy w formie szczegółowego modelu trójwymiarowego, który może być następnie poddany dogłębnej analizie, aby wyodrębnić kluczowe dane inwentaryzacyjne.
– Liczymy na to, że ta współpraca się rozwinie też kapitałowo i nie tylko będziemy wykorzystywać technologię w naszej firmie, lecz także sprzedawać ją dalej. Jesteśmy firmą informatyczną, dla nas rozwój takiej technologii nie stanowi problemu. Dane estońskiego start-upu są doskonałym materiałem do rozpoznania stanu nawierzchni w mieście. Robiąc inwentaryzację raz w roku możemy sprawdzić, czy o określonej dacie istniało uszkodzenie – zaznacza Sławomir Hemerling-Kowalczyk.
Podobne rozwiązania można zastosować nie tylko do monitorowania pasa drogowego, lecz także jego najbliższego otoczenia. Na początku 2020 roku warszawski Zarząd Dróg Miejskich wdrożył do służby samochody z kamerami do e-kontroli stref płatnego parkowania. System skanuje tablice rejestracyjne samochodów i sprawdza, czy ich postój został opłacony. Jeśli nie – automatycznie wystawia mandaty. Dzięki tym samochodom ZDM był w stanie skontrolować w ciągu pierwszego dnia funkcjonowania systemu 4,5 tys. samochodów i wystawić 603 mandaty za nieprawidłowe parkowanie.
Zaawansowane systemy mapowania przestrzennego mogą posłużyć też np. do realizowania założeń ustawy krajobrazowej.
– Miasta takie jak Warszawa mają bardzo dużo dróg i nie jest możliwe, żeby ktoś fizycznie ich doglądał. Dzięki takiemu systemowi możemy to zrobić z każdego dowolnego miejsca poprzez przeglądarkę internetową. Te dane mogą być wykorzystywane do innych rzeczy. Rząd wprowadził ustawę krajobrazową, która umożliwiła miastom pobieranie opłat za reklamy. Bardzo mało miast z tego korzysta z uwagi na to, że nie są w stanie ich zinwentaryzować. Taka technologia umożliwi miastom pobieranie opłat – zapowiada Sławomir Hemerling-Kowalczyk.
Czytaj także
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2025-01-13: Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2025-01-14: Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Ochrona środowiska
Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
Trend certyfikowania budynków już od wielu lat jest obecny na rynku komercyjnym i dotyczy głównie biurowców i nieruchomości logistycznych. Teraz coraz mocniej wchodzi także do segmentu mieszkań. Liczba certyfikatów dla tego typu inwestycji rośnie, co ma związek z rosnącą świadomością ekologiczną mieszkańców oraz ich chęcią ograniczania kosztów eksploatacji mieszkań.
Zdrowie
Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
Polacy z jednej strony wykazują już sporą świadomość problemu, jakim są choroby mózgu – jedna czwarta ma w swoim otoczeniu osoby dotknięte takim problemem. Z drugiej strony system nie odpowiada rosnącym potrzebom. Specjalistów jest zbyt mało, więc kolejki do neurologów czy psychiatrów się wydłużają. Alternatywą pozostaje korzystanie z wizyt komercyjnych, ale nie każdego na to stać. Towarzystwa naukowe i organizacje pozarządowe są zgodne co do tego, że potrzebne są nie tylko krajowe strategie, ale i europejski plan dla chorób mózgu.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.