Mówi: | Konrad Taperek |
Funkcja: | architekt rozwiązań biznesowych |
Firma: | S&T Poland |
Przyspiesza cyfryzacja polskiej służby zdrowia. Powstaje centralna baza wszystkich przypadków nowotworów
Już za niewiele ponad rok w miejsce działającego od lat 50. Krajowego Rejestru Nowotworów ma powstać elektroniczny rejestr pod nazwą e-KRN+. To doskonała informacja dla lekarzy onkologów i pacjentów chorych na nowotwory. Dzięki cyfryzacji zbieranych od kilkudziesięciu lat informacji na temat przypadków chorób onkologicznych nowa platforma ułatwi kreowanie polityki onkologicznej w Polsce. Rejestr pozwoli na publiczny dostęp do danych pacjenta na poziomie centralnym, ale dane osobowe będą zanonimizowane. Eksperci i lekarze będą mieli łatwiejszy dostęp do danych w celu analizy profilaktyki leczenia, jak również epidemiologii.
– Celem wprowadzenia elektronicznego rejestru nowotworów jest scentralizowane miejsce, w którym dane będą wprowadzane w jednolity sposób ze wszystkich placówek w Polsce, co pozwoli na dostęp do informacji o wszystkich przypadkach nowotworów. Takie podejście pozwoli decydentom decydować, na jakich obszarach związanych z leczeniem onkologicznym w Polsce należy się skupić w danym momencie – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Konrad Taperek, architekt rozwiązań biznesowych w firmie S&T Poland.
KRN to Krajowy Rejestr Nowotworów. Jest to jeden z najstarszych rejestrów chorób prowadzonych w Polsce. Istnieje od lat 50. XX wieku, a w swoich zbiorach przechowuje informacje dotyczące stwierdzonych przypadków. Prognozy wskazują, że w 2025 roku liczba nowych zachorowań przekroczy 175 tys. rocznie, dlatego w II połowie 2022 roku dotychczasowa forma rejestru zostanie zastąpiona przez nową, cyfrową formę, tzw. Elektroniczny Krajowy Rejestr Nowotworów Plus, gdzie będą scentralizowane wszystkie informacje o nowotworach w Polsce.
– Budowa platformy e-KRN+ wymaga dużej interakcji z systemami szpitalnymi, ze szpitalami, które przechowują takie informacje, każdy w swoim systemie. Natomiast my chcemy z tych systemów pobierać te informacje i przekazywać do scentralizowanego źródła tak, aby była to informacja dostępna centralnie. Wyzwaniem podczas budowy tego systemu, na które zwracamy szczególną uwagę, są kwestie związane z bezpieczeństwem. Wiemy, że są to wrażliwe dane medyczne, więc dokładamy wszelkiej staranności, żeby ten aspekt był jak najuważniej traktowany – tłumaczy Konrad Taperek.
Rejestr ma pozwolić na dostęp do danych pacjenta na poziomie centralnym, do pełnej historii jego choroby i korelacji zdarzeń, które dokonywały się w jego historii leczenia onkologicznego. Dane przechowywane w rejestrze będą publiczne, jednak będą zanonimizowane.
– Dane przechowywane w rejestrze będą miały charakter formy publicznej, gdzie będą zanonimizowane, będą mieli do nich dostęp naukowcy, lekarze, a także inne osoby zainteresowane postępami pracy w obszarze onkologicznym. A z drugiej strony dostęp do nich będą mieli lekarze, oczywiście za zgodą pacjenta, gdzie jego historia i historia jego leczenia onkologicznego będzie dostępna jako historia leczenia w kolejnych miejscach – wskazuje ekspert.
Rejestr nowotworów to kolejny obszar, w jakim Polska będzie mogła się pochwalić cyfrowymi wdrożeniami. Jednym z powodów, dla których nasz kraj w ciągu ostatnich dwóch lat awansował w poziomie dostępu obywateli do informacji i usług publicznych za pośrednictwem technologii cyfrowych i telekomunikacyjnych z 31. na 9. miejsce w światowym rankingu ONZ, są m.in. inwestycje w służbie zdrowia. Cyfryzacja obszarów zdrowia w Polsce obejmuje m.in. e-recepty czy e-skierowania wystawiane przez lekarzy za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta. eKRN+ będzie kolejnym krokiem w drodze do pełnej cyfryzacji służby zdrowia.
– Realizacja projektu i uruchomienie platformy zaplanowane jest na II kwartał 2022 roku. Na obecnym etapie zrealizowaliśmy analizę, przystępujemy do prac deweloperskich – wskazuje architekt rozwiązań biznesowych w firmie S&T Poland.
Czytaj także
- 2021-04-20: Wydłuża się kolejka potrzebujących rehabilitacji postcovidowej. Czas rozpoczęcia zabiegów gra istotną rolę
- 2021-04-16: Od dziś farmaceuci zyskują nowe uprawnienia. Właścicieli aptek czeka szereg wyzwań
- 2021-04-06: Druk 3D nadzieją onkologii. Polscy naukowcy wydrukowali trójwymiarowy model żyły zajętej nowotworem, co pozwoliło na skuteczną operację
- 2021-03-23: WHO w Polsce: Szczepionka AstraZeneca bezpieczna i nadal zalecana. Nie wszystkie kraje przywróciły ją do programów szczepień
- 2021-03-19: Samorządy przeciwne planom centralizacji szpitali. Podważają konstytucyjność dotychczasowych propozycji
- 2021-03-15: Polska w pierwszej dziesiątce rankingu cyfryzacji administracji na świecie. Przegoniliśmy już Francję i jesteśmy coraz bliżej Estonii oraz Stanów Zjednoczonych
- 2021-02-18: Przemysł 4.0 szansą na wyjście Polski z pandemicznego kryzysu. Brakuje jednak pracowników o odpowiednich kompetencjach [DEPESZA]
- 2021-03-01: Gigantyczny awans polskiej administracji w światowym rankingu cyfryzacji. Co najmniej 50 proc. urzędów ma już wdrożone e-usługi
- 2021-02-23: Polska ma nową strategię rozwoju sztucznej inteligencji. W ujęciu globalnym SI może dać medycynie 150 mld dol. oszczędności
- 2021-03-10: Dzięki blockchainowi przedsiębiorcy mogą podpisywać nawet kilkanaście razy więcej umów miesięcznie. Technologia staje się już standardem w nowoczesnym biznesie
Więcej ważnych informacji
Kalendarium
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kosmos i lotnictwo

Historyczny lot drona na Marsie zakończony sukcesem. Maszyna pomoże w poszukiwaniu życia na powierzchni planety
Dron NASA Ingenuity stał się pierwszym urządzeniem w historii, które wykonało napędzany, kontrolowany lot na innej planecie. To historyczne wydarzenie i dowód na to, że kontrolowany lot na innej planecie jest możliwy, chociaż powietrze na Marsie nie sprzyja lotom. Dzięki możliwości patrzenia z góry misja może przynieść rewolucyjne rezultaty. – Łazik marsjański jest w stanie pokonać stosunkowo małą odległość. Kiedy towarzyszy mu helikopter, który może bardzo szybko pokonać duże odległości, możemy zbadać dużo większą powierzchnię i zidentyfikować interesujące cele – tłumaczy Paweł Kicman, inżynier systemów AOCS w Centrum Badań Kosmicznych.
Energetyka
Polska ma szansę na wdrożenie czystych technologii węglowych obniżających emisyjność kopalni. Niezbędne jest jednak ich wsparcie finansowe

Węgiel można spalać tak, by praca elektrowni spełniała założenia niskoemisyjności – twierdzą eksperci z Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej. Technologie węglowe mogą też posłużyć do produkcji czystego paliwa czy odczynników chemicznych. Polityka Unii Europejskiej uniemożliwia jednak w dalszej perspektywie działanie energetyki węglowej w krajach wspólnoty. Szansą dla branży okołogórniczej może być jednak zapowiadane wsparcie dla Funduszu Badawczego Węgla i Stali na realizację projektów w zakresie czystej technologii węglowej.