Newsy

Producenci słuchawek stawiają na innowacje. Nowa linia produktów z szeregiem funkcji zarezerwowanych do tej pory dla smartfonów

2017-06-01  |  06:15

Słuchawki to jeden z tych segmentów rynku elektroniki użytkowej, w którym rozwój i pojawiające się innowacje w dużej mierze opierają się na technologii łączności bezprzewodowej. Na bazie komunikacji poprzez Bluetooth powstała też zupełnie nowa kategoria tego typu produktów – hearables, czyli inteligentne słuchawki.

– Innowacyjne rozwiązania znajdują się w słuchawkach bezprzewodowych, które rozwijają się w tempie błyskawicznym, w zasadzie co pół roku pokazujemy coś nowego, np. nowy profil kompresji dźwięku, przesyłu bezprzewodowego. Opieramy się tu na Bluetooth – mówi agencji informacyjnej Newseria Paweł Kuhn, menadżer marketingu w firmie Aplauz, która dystrybuuje w Polsce produkty Sennheiser. 

Jeszcze kilka lat temu słuchawki wyposażone w aktywny system tłumienia hałasu stanowiły rzadkość i pojawiały się w ofercie zaledwie kilku producentów. Obecnie ta innowacja staje się coraz bardziej popularna. W warunkach laboratoryjnych naukowcom udało się stworzyć system aktywnego tłumienia dochodzących z zewnątrz dźwięków, który wykazywał się skutecznością na poziomie 99,7 proc. Zwykłe słuchawki wyposażone w tego typu rozwiązanie nie są tak skuteczne, ale zasada działania jest podobna – mikrofony wbudowane w słuchawki rejestrują dochodzące z zewnątrz odgłosy, a następnie słuchawki generują dodatkowe fale dźwiękowe o odwrotnej amplitudzie, tłumiące oryginalny hałas. Również w tej technologii zaszły w ostatnim czasie zmiany powiązane m.in. z liczbą wbudowanych mikrofonów.

– Druga rzecz, często powiązana ze słuchawkami bezprzewodowymi, to aktywny system redukcji szumów, który w tej chwili opiera się już na 3–4 mikrofonach, których suma sygnału jest puszczana do ucha w odwrotnej fazie, dzięki czemu redukuje szumy zewnętrzne – dodaje Paweł Kuhn.

Specjalista zaznacza, że przy tworzeniu słuchawek ważną rolę odgrywa także samo wykonanie produktu, ponieważ wykorzystanie najlepszych materiałów daje gwarancje, że urządzenie będzie nie tylko komfortowe, lecz także zapewni wysokiej jakości brzmienie.

– Każdy element ma wpływ na brzmienie: poduszki, ich materiał i grubość, to, czym są pokryte, jak są zrobione w środku. Oczywiście, to tylko jeden z elementów składowych i warto dodać, że najważniejszym z nich jest przetwornik. Bardzo wiele zależy od miejsca produkcji, dlatego firma Sennheiser stawia na gwarancję niemieckiej jakości – tłumaczy Paweł Kuhn.

Menadżer marketingu z firmy Aplauz podkreśla, że obecnie największe doświadczenie w produkcji przetworników ze wszystkich europejskich producentów ma firma Sennheiser. Dlatego właśnie niemiecki producent uważany jest za jednego z liderów rynku sprzętu audio.

– Najdroższe słuchawki marki Sennheiser to przy okazji w ogóle najdroższe i najlepsze słuchawki dostępne w oficjalnej sprzedaży. Model HE1 nawiązujący do absolutnie legendarnego produktu Sennheiser Orpheus z lat 90., są to słuchawki elektrostatyczne sprzedawane łącznie ze wzmacniaczem lampowym obudowanym w marmur Carrara. Kosztują ponad 200 tys. zł. Sprzedaliśmy ok. 100 sztuk na świecie, a produkujemy je zaledwie od roku – mówi Paweł Kuhn.

Specjalista podkreśla, że najlepsze słuchawki elektrostatyczne z oferty Sennheiser wyposażono w szereg innowacji, w tym m.in. przetwornik zasilany prądem o napięciu 400 woltów.

– Im dalej od przetwornika znajduje się transformator, który podaje ten prąd, tym większe są zniekształcenia. Dlatego Sennheiser opracował technologię, gdzie ten transformator jest zintegrowany w słuchawkach. Oczywiście dla użytkownika nie ma żadnej różnicy, po prostu zakłada na uszy dosyć duże słuchawki. One i tak byłyby duże, bo model elektrostatyczny tym się cechuje. Zniekształcenia harmoniczne, z którymi walczymy we wszystkich słuchawkach, są tutaj na absolutnie minimalnym poziomie, niedostępnym dotychczas, rzędu jednej tysięcznej procenta – wyjaśnia Paweł Kuhn.

Dla kontrastu najtańsze słuchawki z fabryki niemieckiego producenta można kupić  za kilkadziesiąt złotych. 

– Im wyższa cena słuchawek, tym mają więcej do zaoferowania, np. obsługę smartfonów zarówno z systemem iOS, jak i Android, grubsze, bardziej wytłumiające poduszki, większe nauszniki, które bardziej otaczają nasze uszy, dając jeszcze lepszą jakość odsłuchu. Im więcej materiału i tych drobnych elementów, tym więcej trzeba zapłacić – podsumowuje Paweł Kuhn.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Infrastruktura

Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe

W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.

Edukacja

Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy

Coraz więcej absolwentów i studentów inwestuje w kursy i szkolenia, aby zdobyć praktyczne umiejętności i stać się bardziej atrakcyjnym dla potencjalnych pracodawców. Jedną z odpowiedzi edukacji na te wymagania są mikropoświadczenia, czyli dowód na określone umiejętności. W Polsce są stosunkowo mało popularne, jednak wdrożenie ich przez uczelnie mogłoby przynieść szereg korzyści – zarówno szkołom, jak i studentom i absolwentom.

Ochrona środowiska

Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie

60 proc. polskich rolników ocenia, że zmiany klimatu mają już duży wpływ na kondycję sektora. 75 proc. z nich obawia się skutków suszy i innych ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak huraganowe wiatry, grad czy nawalne deszcze. Co trzeci ocenia, że zmiany klimatu są obecnie dużym zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego – wynika z raportu opublikowanego w ubiegłym roku przez Instytut Spraw Publicznych. Eksperci wskazują, że adaptacja do zmian klimatycznych jest niezbędna, żeby utrzymać zarówno rentowność gospodarstw rolnych, jak i ciągłość produkcji żywności. Rolników w coraz większym stopniu wspierają w tym nowe technologie.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.