Mówi: | Piotr Wietrzycki, dyrektor ds. sprzedaży w Infinite IT Solutions |
Polska Policja sięga po podpis biometryczny. W przyszłości kryminalne zagadki będzie rozwiązywać sztuczna inteligencja
Odciski palców, rozpoznawanie twarzy, geometria dłoni, rozpoznawanie tęczówki, identyfikacja siatkówki, rozpoznawanie głosu czy dynamika naciśnięć klawiszy – podpis biometryczny coraz częściej zastępuje ten tradycyjny. Jest niemal niemożliwy do sfałszowania, zwiększa więc bezpieczeństwo. Może służyć do weryfikacji i identyfikacji. Takie rozwiązania stosują coraz częściej firmy, lecz także polskie instytucje, m.in. Ministerstwo Zdrowia, a od niedawna także polska Policja. Podpis elektroniczny może być wykorzystywany nie tylko w biznesie, lecz również w badaniach mogących rozwiązać wiele spraw natury kryminalnej. W przyszłości jego skuteczność zwiększy zastosowanie sztucznej inteligencji.
– Pandemia wymusiła przyspieszoną cyfryzację w polskiej Policji. Jest to spowodowane odchodzeniem od dokumentacji papierowej na rzecz dokumentacji elektronicznej. Policja coraz częściej musi się specjalizować w nowoczesnych formach, chociażby zawierania podpisu na tabletach – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Piotr Wietrzycki, dyrektor sprzedaży w Infinite.
Pandemia COVID-19 zmusza rządy do wprowadzenia ścisłych wymogów dotyczących kwarantanny. Sprawiła jednak, że coraz więcej instytucji dostrzegło potrzebę wprowadzenia podpisów cyfrowych. Pozwalają one na potwierdzenie tożsamości danej osoby na podstawie danych biometrycznych – odcisków palca, rozpoznawania twarzy, tęczówki czy choćby dynamiki naciśnięć klawiszy.
Posługiwanie się elektronicznym podpisem dostrzegły firmy, dla których może to być element modernizacji, ale też krajowe instytucje. Od niedawna z takiej możliwości korzysta Policja Polska. E-podpisywanie polskiej firmy Infinite to system, który umożliwia elektroniczne podpisywanie dowolnych dokumentów, może też pomóc w kryminalistyce.
– Polska Policja zaczęła wykorzystywać najnowszą technologię – składanie podpisu na tablecie. To podpis biometryczny, opatrzony pewnymi niepowtarzalnymi cechami. Zbiera takie cechy jak prędkość pisania w czasie, siłę nacisku w czasie oraz odległość piórka od tabletu w czasie. Nie ma dwóch identycznych podpisów, natomiast biegły jest w stanie na podstawie zebranych danych wskazać, kto konkretnie złożył podpis na tablecie – tłumaczy Piotr Wietrzycki.
Podpis składany jest za pośrednictwem platformy WWW lub urządzenia z warstwą biometryczną – czyli na tablecie, gdzie długopis zastępuje rysik. Taki podpis składa się z punktów zapisywanych w milisekundach. Każdemu punktowi przyporządkowany jest czas, w którym został zapisany, nacisk oraz współrzędne, które umożliwiają ich weryfikację. Podrobienie takiego podpisu jest praktycznie niemożliwe – nawet jeśli ktoś będzie potrafił dokładnie skopiować samo nakreślenie podpisu, to nacisk na tablet, odległość rysika od tabletu są indywidualne.
– Podpis biometryczny można złożyć na odpowiednim urządzeniu, które musi zbierać takie cechy jak siła nacisku, ponieważ składa się on z pewnych cech, jak prędkość pisania w czasie, siła nacisku w czasie oraz odległość piórka od tabletu w czasie. Stąd też nie może być to zwykłe urządzenie – mówi dyrektor sprzedaży w Infinite.
Podpisy biometryczne są coraz częściej stosowane. Różni je poziom bezpieczeństwa. Zdarzały się już np. sytuacje, kiedy w systemie weryfikacji głosowej haker był w stanie przechwycić i nagrać dane zawierające głos użytkownika. Później mógł uzyskać dostęp do tego samego systemu i odtworzyć zarejestrowane wcześniej dane. Jeśli z kolei system biometryczny opiera się na rozpoznawaniu twarzy, haker może oszukać taki system, trzymając przed aparatem zdjęcie użytkownika naturalnej wielkości. Połączenie kilku danych biometrycznych czy behawioralnych (np. dynamika podpisu, siła nacisku na tablet) daje niemal 100-proc. gwarancję.
Kolejnym krokiem w badaniu rękopisów jest sztuczna inteligencja. Stosowane w przyszłości narzędzia wspierane przez SI będą jeszcze bardziej precyzyjne i pozwolą kryminalistykom w stopniu kategorycznym opiniować napływające zlecenia. Technologia może być używana także do rozpoznawania dźwięków użycia broni palnej, analizowania scen zbrodni w poszukiwaniu wzorów i przy tworzeniu profilu podejrzanego, by potem za pomocą algorytmów porównać go z profilami przestępców z bazy danych. SI coraz lepiej radzi sobie także z rekonstrukcjami twarzy na podstawie niepełnych danych. Zespół naukowców z Chińskiej Akademii Nauk stworzył algorytm, który dzięki sieciom neuronowym może odtworzyć wizerunek np. podejrzanego z prostego rysunku.
Czytaj także
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-08-01: Z programów lojalnościowych w sklepach korzysta 85 proc. Polaków. Ważne są dla nich promocje, personalizowane oferty i zbieranie punktów na nagrody
- 2024-06-10: W Polsce rusza pilotaż płacenia za zakupy za pomocą spojrzenia. To kolejny etap ewolucji w płatnościach
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2024-05-06: Letnie igrzyska olimpijskie napędzają paryski rynek najmu krótkoterminowego. Nawet co piąty mieszkaniec Paryża chce wynająć swoje mieszkanie na czas olimpijskich zmagań
- 2024-03-29: Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem
- 2024-04-03: Naukowcy obalają mit rozrywkowego singla do wzięcia. Osoby niepozostające w związku wykazują się mniejszym ekstrawertyzmem niż te w relacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Ochrona środowiska
Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
Zdecydowana większość Polaków dostrzega niekorzystne zmiany klimatu – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. Są wprawdzie gotowi, by zmieniać swoje nawyki na bardziej ekologiczne, ale często odstraszają ich koszty i brak wiedzy. Jednocześnie liczą na większe wsparcie i zaangażowanie ze strony rządu i biznesu, a prawie 40 proc. Polaków oczekuje, że to start-upy będą pracowały nad innowacjami proklimatycznymi. One same chętnie się w ten obszar angażują, ale widzą wiele barier, m.in. w pozyskiwaniu kapitału.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.