Newsy

Innowacyjny system wdrożony przez ministerstwo pomoże maturzystom wybrać kierunek studiów. Zwiększy to ich szanse na lepszą pracę i wyższą pensję

2017-07-17  |  06:20
Mówi:dr Piotr Dardziński
Funkcja:podsekretarz stanu
Firma:Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
  • MP4
  • Wybór studiów często decyduje o ścieżce kariery na całe życie, a także wysokości pensji. Dlatego uczniowie liceum powinni wybrać kierunek, który nie tylko pozwoli im rozwijać pasje, lecz także zapewni w przyszłości wysokie wynagrodzenie. ELA (Ekonomiczne Losy Absolwentów) to innowacyjny system, który podpowiada przyszłym maturzystom, jaki kierunek studiów powinni wybrać. Koszt jego utrzymania jest przy tym sto razy mniejszy od badań wykonywanych metodą ankietową.

    – ELA to system, który dostarcza informacji na temat tego, co dzieje się z absolwentami konkretnych kierunków studiów. Jest to portal internetowy, na który wystarczy wejść i wpisać nazwę kierunku, którym jesteśmy zainteresowani. Wyobraźmy sobie, że jesteśmy maturzystą, który chciałby się dowiedzieć, ile średnio zarabia się po zakończeniu studiów, jak wysokie jest ryzyko bezrobocia, jak szybko możemy znaleźć pracę, jaki jest stosunek naszych zarobków lub ryzyka bezrobocia do lokalnego rynku pracy. ELA pozwala sprawdzić wszystkie istotne informacje – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr Piotr Dardziński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

    Wiceminister przekonuje, że wybór kierunku powinien być podyktowany nie tylko samymi zainteresowaniami maturzysty, lecz także zapotrzebowaniem rynku na pracowników z danego sektora.

    – Fantastycznie, gdy chcę być studentem, który będzie studiował informatykę na Politechnice Warszawskiej, moja kariera materialna stoi przede mną otworem. Ale są takie kierunki, gdzie po spełnieniu naszej pasji będziemy musieli nieco ostrzej powalczyć na rynku pracy, żeby móc godnie żyć – tłumaczy Piotr Dardziński.

    ELA to zanonimizowana baza danych oparta na informacjach zgromadzonych przez ZUS oraz uczelnie – dzięki temu studenci mają dostęp do realnych informacji, które nie naruszają ochrony danych osobowych. To łączenie danych umożliwia generowanie raportów, które dokładnie obrazują, co dzieje się z absolwentami po opuszczeniu murów uczelni.

    – Baza pierwsza, którą każdy zna, to ZUS. Każdy, kto pracuje, płaci składki, każdy pracodawca rejestruje pracownika, każdy pracownik ma swoją fiszkę w ZUS. Takie same fiszki mamy w bazie, która nazywa się Polon, w której gromadzimy informacje o studentach. Wystarczyło – tylko lub aż – wymyślić sposób, jak połączyć dane o konkretnej osobie, o studencie jako pracowniku, w sposób zanonimizowany, aby nie naruszać ochrony danych osobowych. Ten system wymyślił prof. Jasiński z UW, jest on od kilku lat budowany, rozwijany, zaczynamy dostawać jego coraz bardziej dojrzałe formy – wyjaśnia Piotr Dardziński.

    Na razie system śledzi jedynie losy studentów, lecz w przyszłości ma być rozwijany w taki sposób, aby dostarczał również informacji o tym, jak na rynku pracy radzą sobie doktoranci. Wartościowe dane przydadzą się więc nie tylko maturzystom, lecz także potencjalnym naukowcom. A przy tym system ELA generuje o wiele niższe koszty niż badania wykonywane metodą ankietową.

    – Jest to innowacja procesowa. W zupełnie inny sposób możemy zarządzać polityką publiczną, jednym z obszarów polityk publicznych, który jest dedykowany szkolnictwu wyższemu. To również generuje stokrotnie mniejsze koszty od badania metodą ankietową, jest to szybko działający system i realnie weryfikowalne dane – podsumowuje Piotr Dardziński.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny

    Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.

    Konsument

    Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

    Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.

    Ochrona środowiska

    Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo

    Trwają przygotowania do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Zgodnie z harmonogramem przedstawianym przez rząd fizyczna budowa ma ruszyć w 2028 roku, a początek eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 rok. Również Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do realizacji zadań związanych z dozorem nad budową, rozruchem i eksploatacją nowej jednostki. Kluczowe są kwestie związane z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną obiektu.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.