Newsy

Prace nad polską nanoszczepionką zaawansowane. Może ona pomóc nie tylko w walce z SARS-CoV-2, lecz także z innymi koronawirusami

2021-06-24  |  06:00

Zdaniem ekspertów istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w ciągu najbliższych 50 lat wystąpi kolejna epidemia podobna do COVID-19. W walce z ciężkimi chorobami może pomóc nanotechnologia. W przeciwieństwie do obecnych szczepionek nanoszczepionki opierają się na maleńkich cząsteczkach, które mogą wysyłać do komórek odpornościowych sygnały, wzmacniając odpowiedź układu odpornościowego. Nad tego typu szczepionką pracują polscy naukowcy, którzy chcą stworzyć „system” pozwalający na błyskawiczne produkowanie preparatów przeciwko różnym koronawirusom.

– Prace nad polską nanoszczepionką są zaawansowane. Mamy już opracowany cały system ekspresji białka, system oczyszczania rekombinowanego białka, uzyskaliśmy nanocząstki. Jesteśmy teraz na etapie wiązania nanocząstek z białkiem rekombinowanym, czyli epitopem, który będzie dawał odpowiedź immunologiczną, i teraz będziemy sprawdzać wysokość odpowiedzi immunologicznej na myszach – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr Anna Mazurkiewicz-Pisarek z Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii na Politechnice Warszawskiej.

Celem zespołu naukowców z Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej, Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii oraz grupy immunologów jest opracowanie nanoszczepionki opartej na rekombinowanym białku wirusa SARS-CoV-2 kowalencyjnie związanym z biodegradowalnymi nanocząstkami tlenku żelaza. Naukowcy uzyskali trzy warianty rekombinowanych białek otoczki wirusa SARS-CoV-2, które wykazują najwyższą odpowiedź odpornościową. Udało im się także „udekorować” nanocząstki rekombinowanymi epitopami wirusa.

– To jest nanoszczepionka nie tylko covidowa. Opracowaliśmy cały system uzyskiwania rekombinowanych białek, system ekspresyjny, metodę oczyszczania tych białek. Te nanocząstki możemy dekorować również innymi epitopami COVID-a, mutacji zarówno indyjskiej, brazylijskiej, jak też brytyjskiej, i tworzyć multiwalentne systemy immunologiczne – tłumaczy dr Anna Mazurkiewicz-Pisarek.

Jeśli prace się powiodą, Polacy mogą produkować szczepionkę, która sprawdzi się nie tylko w walce z SARS-CoV-2. Zwłaszcza że zagrożenie kolejną pandemią koronawirusa wydaje się teraz bardzo realne. Oprócz nietoperzy koronawirusy infekują wielbłądy, ptaki, koty, konie, norki, świnie, króliki, łuskowce i inne zwierzęta, które następnie mogą zainfekować ludzi. Zdaniem ekspertów istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w ciągu najbliższych 50 lat wystąpi kolejna epidemia podobna do COVID-19.

Ponad 20 grup badawczych na całym świecie prowadzi badania nad projektami szczepionek przeciw pankoronawirusowi. Prace obejmują nowatorskie nanoklatki z cząsteczkami wirusowymi, najnowocześniejszą technikę informacyjnego RNA (mRNA), stanowiącą podstawę sprawdzonych szczepionek przeciw COVID-19, oraz koktajle inaktywowanych wirusów, które są podstawą poprzednich szczepionek. Wciąż jednak na rynku szczepionek brakuje nanosystemów wykorzystujących technologię wiązania na powierzchni nanocząstki jednego lub większej liczby epitopów. Polacy chcą to zmienić.

– Produkujemy system, do którego możemy przyczepiać różnego rodzaju białka uzyskiwane w szczepach bakteryjnych. To są krótkie epitopy, więc możemy uzyskiwać dowolną ilość tego typu rekombinowanych białek. System bakteryjny ma jeszcze to do siebie, że możemy uzyskiwać bardzo duże ilości w krótkim czasie tego typu białek, więc to też jest plus naszego projektu szczepionkowego – tłumaczy ekspertka CEZAMAT.

Projekt jest finansowany ze środków programu Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza w ramach konkursu IDUB against COVID-19. Aby prace nad szczepionką udało się jednak doprowadzić do końca, potrzebne jest znacznie większe wsparcie.

– Mamy jeszcze pieniądze na badania na zwierzętach, sprawdzenia immunogenności naszych nanosystemów. Na razie poszukujemy finansowania na kolejne etapy badań. Badania kliniczne to są olbrzymie pieniądze, dobrze wiemy, ile milionów zostało wydanych w USA czy w Europie. Natomiast jak na razie posiłkujemy się wyłącznie grantami uczelnianymi – mówi dr Anna Mazurkiewicz-Pisarek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.