Newsy

Polski start-up opracował pierwszy na świecie system płatności za pomocą skanu tęczówki. Okiem będzie można zapłacić m.in. za komunikację miejską

2021-03-18  |  06:00

PayEye opracowało pierwszy na świecie system płatności oparty na biometrii tęczówki oka. Wystarczy jedno spojrzenie, by zapłacić szybko, wygodnie i przede wszystkim bezpiecznie. Tęczówka ma ponad 250 indywidualnych cech i nawet u bliźniaków jednojajowych jest zupełnie różna. Technologia pobiera cyfrowo zeskanowany obraz tęczówki, który jest następnie konwertowany na specjalny kod w celu autoryzacji płatności. W systemie nie jest przechowywany skan tęczówki, a jedynie kod. Skany tęczówki mogą mieć jednak znacznie szersze zastosowania, m.in. na lotniskach.

– Już teraz nie ma problemu, że zapomnieliśmy portfela z gotówką z domu, zgubiliśmy kartę albo rozładował nam się telefon i nie mamy czym zapłacić. Możemy w tej sytuacji płacić okiem – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy PayEye.

Biometria coraz mocniej wkracza do świata płatności. Niedawno Visa uruchomiła pilotażowy program nowej karty biometrycznej z dwoma interfejsami (z obsługą chipów i zbliżeniowo) we współpracy z Mountain America Credit Union i Bank of Cyprus. Karta przetestuje użycie rozpoznawania odcisków palców jako alternatywę dla kodu PIN lub podpisu w celu uwierzytelnienia posiadacza karty podczas transakcji. Pilotaż jest zarządzany za pośrednictwem programu Visa Ready for Biometrics. Z kolei transakcje zakończone za pomocą 3D Secure obejmują uwierzytelnianie biometryczne, takie jak rozpoznawanie głosu, skan twarzy lub skan linii papilarnych.

Polski start-up poszedł jednak o krok dalej i stworzył pierwszy na świecie system płatności oparty na biometrii tęczówki oka. Wystarczy założyć konto na stronie PayEye i udać się do jednego z punktów, w którym skanowana jest tęczówka.

– Wygląd tęczówki oka jest przekształcany na specjalny PayEye kod i już pierwszą płatność dokonujemy tym kodem. Spoglądamy w urządzenie, ono nas identyfikuje po wyglądzie naszej tęczówki oka, weryfikuje to z kodem, który został tylko indywidualnie nam przypisany, i w ten sposób dokonuje się płatność – tłumaczy Stefan Augustyn.

Samo urządzenie iPOS, za pomocą którego skanowana jest tęczówka, niewiele się różni od zwykłych terminali. Przy płatności należy jedynie spojrzeć w dwa punkty, a system zweryfikuje kupującego. PayEye działa pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego i ma status Małej Instytucji Płatniczej.

Płatności biometryczne są znacznie bezpieczniejsze od tych tradycyjnych, które wymagają np. podania PIN-u. Dlatego można już płacić skanem linii papilarnych czy za pomocą skanu twarzy. Jak jednak przekonuje ekspert, to właśnie biometria oparta na skanie tęczówki jest najbezpieczniejsza.

– Tęczówka ma ponad 250 indywidualnych cech. Nawet prawe oko od lewego się różni, także u bliźniaków jednojajowych te tęczówki są bardzo różne, więc tu mamy bardzo wysoki faktor bezpieczeństwa. Z tego też powodu widzimy, że to rozwiązanie może być upowszechnione w wielu miejscach przy wykorzystaniu naszej technologii – przekonuje rzecznik prasowy PayEye.

Co istotne, firma przechowuje w swoich systemach wyłącznie generowany przez skan tęczówki kod. Ten zaś nie odzwierciedla w żaden sposób wyglądu tęczówki.

– Ani zdjęciem, ani wydrukiem oka, ani jakąkolwiek inną technologią, pokazaniem filmiku nie da się przeprowadzić tej płatności. Nasze urządzenie bada też przy okazji żywotność oka i dopiero na tej podstawie podejmuje decyzję, że właśnie płatności dokonuje ta konkretna osoba i jest do tego uprawniona – wskazuje Stefan Augustyn.

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wsparła PayEye dotacją w wysokości ponad 460 tys. zł. Na razie skanem tęczówki można płacić w 120 punktach we Wrocławiu. Firma chce jednak jeszcze w tym roku wejść do innych polskich miast, a następnie na rynki zagraniczne.

– Ostatnio dołączyło do tego grona wrocławskie MPK. Pilotażowo jedno urządzenie zostało zainstalowane w Biurze Obsługi Podróżnych przy ul. Prusa. Tam właśnie okiem, jednym spojrzeniem możemy zapłacić za bilety okresowe, doładować kartę Urbancard, którą później się posługujemy w pojazdach komunikacji miejskiej, a także, choć oczywiście tego nie rekomendujemy, można nawet zapłacić jednym spojrzeniem za mandat – mówi ekspert. – Widzimy zainteresowanie technologią praktycznie z całego świata. Jeszcze nikt na świecie takiego projektu nie zrealizował  do komercyjnych płatności, do tego, co jest absolutnie dostępne dla zwykłego Kowalskiego.

Technologia biometryczna oparta na skanie tęczówki może mieć jednak znacznie więcej zastosowań niż tylko w płatnościach. Może również zrewolucjonizować weryfikację i bezpieczeństwo.

– Jeżeli mamy dostęp do jakichś pomieszczeń i chcielibyśmy mieć stuprocentową pewność, że nikt się nie wymienił kartą, którą można przybliżyć i otworzyć drzwi, to tęczówka oka idealnie się nada. Jest to też superrozwiązanie np. do wyznaczenia jakichś stref dostępowych albo identyfikacji osób na lotnisku czy imprezach masowych – wymienia Stefan Augustyn.

Czytaj także

Transmisje online

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami

Niemal połowa nastolatków zetknęła się z przemocą online. Co czwarty był wyzywany w sieci, a co piąty doświadczył ośmieszania – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Skala cyberprzemocy jest coraz większa, co w połączeniu z uzależnieniem od mediów społecznościowych oraz rosnącą presją wizerunkową negatywnie odbija się na zdrowiu psychicznym młodego pokolenia. 25 marca podczas nieformalnego posiedzenia Rady ds. Zdrowia EPSCO ministrowie zdrowia państw UE dyskutowali na temat tego, jak chronić zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży w dobie technologii i mediów społecznościowych.

Farmacja

Coraz więcej osób choruje na kleszczowe zapalenie mózgu. Na profilaktyczne szczepienie zdecydował się tylko co 10. Polak

Tylko co 10. Polak zaszczepił się przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu – wynika z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW. Wyszczepialność jest bardzo niska i to mimo tego, że Polacy obawiają się kleszczy i chorób przez nie przenoszonych. Ich wiedza na ten temat jest jednak wybiórcza, a dodatkowo nie jest wspierana przez lekarzy. Zalecenie szczepienia przeciwko KZM otrzymuje mniej niż 7 proc. badanych, tymczasem liczba notowanych rocznie zakażeń od 2019 roku wzrosła prawie trzykrotnie.

Konsument

Drugie życie zużytego oleju spożywczego. Można go wykorzystać do produkcji biopaliw, ale też kosmetyków czy farb

Każdego dnia miliony litrów zużytego oleju kuchennego (UCO) trafiają do śmieci lub kanalizacji, nierzadko przyczyniając się do problemu zatkanych rur. W ten sposób marnuje się cenny surowiec – wskazują pomysłodawcy projektu Olejomaty. Jego celem jest ułatwienie konsumentom oddawania zużytego oleju kuchennego do specjalnych maszyn, a następnie przetworzenie surowca m.in. na biopaliwa.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.