Mówi: | Katarzyna Radziejewska |
Firma: | iMeshup |
Polski start-up chce zrewolucjonizować pracę z projektem. Nowa platforma pozwoli konsultować projekty graficzne 3D z klientem na każdym etapie
Na rynku oprogramowania coraz popularniejszy staje się trend oferowania usług w formie subskrypcji, a nie produktów w formie plików instalacyjnych. Podążają za nim najwięksi producenci oprogramowania, tacy jak Adobe czy Microsoft. W ten trend wpisuje się także rozwiązanie polskiego start-upu, który w formie usługi chmurowej, chce zrewolucjonizować prace z projektami graficznymi. Specjalna platforma pozwoli załadować nawet bardzo duże grafiki 3D do chmury i wyświetlać je w przeglądarce internetowej, by na każdym etapie prac móc się skonsultować z klientem.
– Specyfiką plików 3D jest ich duży rozmiar. Najczęściej potrzebujemy lokalnego oprogramowania, żeby móc je otworzyć, a klient końcowy nie chce takiego software’u u siebie instalować. Dzięki iMeshup możemy przerzucić pliki do chmury dużo szybciej. Pliki będą dzięki platformie wyglądały lepiej, możemy w łatwy sposób przekazywać je i oglądać za pomocą przeglądarki internetowej, czego nie mogliśmy zrobić wcześniej – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Katarzyna Radziejewska z iMeshup.
Narzędzie iMeshup ma być pomostem między pracownikami kreatywnymi a ich klientami. Pozwala prezentować trójwymiarowe, edytowalne projekty graficzne w prostej aplikacji webowej lub za pośrednictwem gogli wirtualnej rzeczywistości, bez konieczności posiadania wydajnego komputera oraz inwestowania w kosztowne oprogramowanie. Takie rozwiązanie pozwala klientowi na bieżąco monitorować postęp prac oraz wprowadzać poprawki we wczesnej fazie projektowania, bez ponoszenia dodatkowych kosztów – za dostęp do usługi płaci wyłącznie zespół projektowy.
– Grafik wchodzi na naszą platformę, zakłada konto, dodaje osoby do swojego teamu, a oni między sobą współpracują i mogą zaprezentować klientowi końcowemu efekt swojej pracy. Klient może w prosty sposób umieścić komentarze bezpośrednio na modelu, tak żeby graficy wiedzieli, gdzie i co mają zmienić, i dzięki temu zakończyć zlecenie zgodnie, szybko i bez konieczności spotykania się twarzą w twarz. Wszystko odbywa się za pośrednictwem przeglądarki internetowej – tłumaczy Katarzyna Radziejewska.
Na rynku oprogramowania coraz popularniejszy jest trend oferowania subskrypcyjnych usług chmurowych zamiast programów instalowanych lokalnie. Wielu producentów decyduje się już wyłącznie na taki rodzaj dostarczania swoich produktów. Adobe oferuje swój pakiet graficzny wyłącznie w ramach usługi Creative Cloud, na podobnej zasadzie działają także usługi Microsoft Office 365 czy Dropbox Business. Dzięki takiemu modelowi dystrybucji firma nie musi inwestować jednorazowo dużej kwoty na zakup oprogramowania, koszty licencjonowania rozkładają się w czasie.
Oprogramowanie chmurowe ma jeszcze jedną zaletę – ułatwia współdzielenie się plikami. Do dokumentów umieszczonych w chmurze dostęp mają wszyscy pracownicy współpracujący w ramach jednego zespołu projektowego. Takie rozwiązanie pozwala m.in. synchronizować fonty w programach Adobe czy komentować dokumenty utworzone w Officie 365 bez konieczności instalowania oprogramowania na komputerze, za pośrednictwem strony internetowej.
– Pozwalamy w obszarze teamu graficznego wymieniać się plikami, komentarzami i współpracować z deweloperami w ramach jednej firmy. Ale pozwalamy też pracować z klientem końcowym, np. prezentując mu pliki, żeby wzajemne oczekiwania się spełniały i żeby ten model dowieźć jak najszybciej, w jak najlepszym standardzie. Przyspieszamy i usprawniamy kontakt, zmniejszamy liczbę e-maili, które są wymieniane pomiędzy podmiotami, czy liczbę spotkań face to face – twierdzi przedstawicielka iMeshup.
Usługa w podstawowej wersji z ograniczeniami jest obecnie dostępna za darmo. Za konto z większą liczbą miejsca na pliki i obsługą większej liczby projektów zapłacić będzie trzeba od 15 do 56 dol. miesięcznie za jedno stanowisko.
Według raportu opracowanego przez WiseGuyReports rynek mapowania i modelowania 3D w 2022 roku osiągnie wartość 2,36 mld dol.
Czytaj także
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-02-10: Dwie trzecie polskich przedsiębiorców znalazło się na celowniku cyberoszustów. Niewielki odsetek zgłasza to do odpowiednich służb
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2025-01-24: Rynek danych dla sztucznej inteligencji rośnie w coraz szybszym tempie. Wyzwaniem jest ich przetwarzanie
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-09-23: Sztuczna inteligencja znacząco przyspiesza opracowywanie przeciwciał. To rewolucja w farmacji na skalę odkrycia prądu
- 2024-09-04: Centra danych odpowiadają za 2 proc. globalnego zużycia energii, a wkrótce ten udział może się podwoić. Operatorzy szukają sposobów na oszczędności
- 2024-08-21: Ustawa o ochronie sygnalistów będzie dla firm dużym wyzwaniem. Szczególnie konieczność ochrony danych osobowych i zachowania poufności
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

IT i technologie

UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
Unia Europejska w alarmującym stopniu jest uzależniona od dostawców technologii z USA i Chin. W ponad 80 proc. polega na państwach trzecich w zakresie produktów cyfrowych, usług, infrastruktury oraz własności intelektualnej. – To sytuacja, która w kontekście bezpieczeństwa danych i stabilności gospodarczej jest po prostu nie do zaakceptowania – ocenia Michał Kobosko, europoseł z Polski 2050. Ogranicza to zdolność Europy do innowacji, konkurowania oraz utrzymania kontroli nad jej gospodarką cyfrową.
Prawo
Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy

Trwają prace nad zmianą ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców. Jej projekt jest na etapie konsultacji i przewiduje wiele modyfikacji w obszarze kompetencji organu, który do tej pory obejmuje ochroną jedynie mikro-, małe i średnie firmy. Wraz z wejściem w życie nowej ustawy będzie mógł podejmować działania na rzecz ogółu przedsiębiorców, w tym m.in. rolników, adwokatów czy wspólników spółek. Kompetencje Rzecznika Praw Przedsiębiorców zostaną rozszerzone także m.in. w zakresie opiniowania i inicjowania przyjęcia aktów prawnych.
Konsument
GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny

Tradycyjna statystyka, oparta wyłącznie na cyklicznych badaniach i danych administracyjnych, przestaje wystarczać, by analizować dynamiczne zmiany w czasie rzeczywistym. Z tego powodu Główny Urząd Statystyczny stawia na nowoczesne podejście oparte na integracji danych, budowie spójnej struktury informacyjnej państwa oraz współpracy z sektorem prywatnym. – Jesteśmy na dobrej drodze do budowy infrastruktury informacyjnej państwa po to, żeby uniknąć halucynacji sztucznej inteligencji, chaosu czy dezinformacji – podkreśla Marek Cierpiał-Wolan, prezes Głównego Urzędu Statystycznego.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.