Newsy

Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Naukowcy uczestniczą w misjach na Marsa, chcą także rozwiązać problem kosmicznych śmieci

2019-05-21  |  06:00
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Polacy są coraz silniejsi w branży kosmicznej. Stworzyli m.in. sprzęt do badania głębi powierzchni Marsa czy technologię pozwalającą na walkę z problemem kosmicznych śmieci. Ambicje światowych graczy branży kosmicznej skupiają się jednak na prywatyzacji lotów załogowych i badaniach pozwalających na dotarcie do genezy Układu Słonecznego.

    – Rola polskich naukowców w odkrywaniu Kosmosu cały czas intensywnie wzrasta. My do tego wyścigu kosmicznego włączyliśmy się stosunkowo późno, jednak już widzimy, że polskie instytucje i naukowcy bardzo szybko nadrabiają straty, jeśli chodzi o naszych zachodnich i wschodnich kolegów. Jest wiele firm, również polskich, które włączają się do międzynarodowych projektów – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr Marek Krawczyk z KP Labs.

    Polski sektor kosmiczny systematycznie rośnie w siłę. Od momentu przyjęcia do Europejskiej Agencji Kosmicznej liczba polskich podmiotów zarejestrowanych na portalu przetargowym ESA EMITS wzrosła ponad ośmiokrotnie i liczyła 420 podmiotów w 2018 r. W ciągu sześciu lat członkostwa Polski w ESA, polskie podmioty uzyskały pond 330 kontraktów na łączną kwotę prawie 100 mln euro. Polskie firmy są obecne już w największych misjach kosmicznych.

    Sprzęt firmy Astronika uczestniczy w misji InSight, zajmującej się badaniem Marsa. Warszawskie przedsiębiorstwo zbudowało mechanizm „Kret HP3”, będący próbnikiem służącym do pomiaru strumienia ciepła na głębokości 5 metrów w marsjańskim gruncie. To jednak nie jest jedyna polska myśl techniczna obecna w przestrzeni kosmicznej.

    – Pod koniec zeszłego roku polski satelita PW-Sat2 został wystrzelony na orbitę w celu przetestowania żagla deorbitacyjnego. Bardzo ciekawy eksperyment, nasza firma też miała w tym drobny udział. Zapewnialiśmy misji komputer pokładowy i oprogramowanie do tego komputera – mówi dr Marek Krawczyk.

    Żagiel deorbitacyjny ma pozwolić na szybsze usunięcie satelity z orbity, gdy ten wykona już swoją pracę. Kwadratowa struktura oparta na czterech ramionach jest otwierana za satelitą. Taka operacja zwiększy powierzchnię satelity, a więc i jej opór aerodynamiczny. Pozwoli to na wyprowadzenie urządzenia poza orbitę i jego destrukcję przy wejściu w atmosferę. Rozwiązanie opracowane przez studentów Politechniki Warszawskiej pozwoli rozwiązać problem tzw. kosmicznych śmieci krążących w przestrzeni orbitalnej.

    – Satelita PW-Sat2 zrobił pierwsze polskie zdjęcie satelitarne. Właśnie w tym celu na pokładzie satelity była zainstalowana prosta kamera, żeby monitorować, jak wygląda i jak zachowuje się ten żagiel, ale dzięki temu udało się uzyskać pierwsze satelitarne zdjęcie polskiego satelity. Trzeba pamiętać, że pierwsze polskie zdjęcie wykonał Mirosław Hermaszewski podczas misji. Jest to więc historyczne wydarzenie – zaznacza ekspert.

    Eksploracja kosmosu wchodzi na kolejne, dotychczas nieosiągalne płaszczyzny. Należąca do Elona Muska firma SpaceX wystrzeliła na Międzynarodową Stację Kosmiczną statek Crew Dragon w ramach testowego lotu bezzałogowego przed planowanym na lipiec, kontraktowanym przez NASA lotem załogowym. Warto zaznaczyć, że dotychczas tylko agencje narodowe mogły wysyłać ludzi w kosmos. Ambicje badaczy kosmosu skupiają się jednak na badaniu kolejnych obiektów w przestrzeni pozaziemskiej.

    – Japońska sonda kosmiczna Hayabusa-2 pobrała próbki z asteroidy Ryugu, to jest druga misja Hayabusa. W poprzedniej misji taka operacja napotkała wiele problemów, tym razem Japończykom udało się to w pełni. Przed misją Hayabusa stoją następne wyzwania – zrobienie sztucznego krateru na powierzchni Ryugu i pobranie próbek z dna tego krateru, także przyszłe tygodnie też będą owocowały w wiele ciekawych odkryć – przekonuje dr Marek Krawczyk.

    Asteroida Ryugu wchodzi w skład Grupy Apolla, czyli grupy planetoid krążących po orbitach przecinających orbitę Ziemi i Wenus, a także Merkurego. Japońska sonda wylądowała na planetoidzie 22 lutego. Już po pobraniu próbek, 5 kwietnia, umieściła na Ryugu materiał wybuchowy, który spowodował powstanie krateru. Dzięki temu doświadczeniu będzie można zbadać, jak kształtował się Układ Słoneczny. Planetoida zawiera bowiem w swoich skałach ślady węgla i wody, które miały powstać w czasie tworzenia się Układu Słonecznego

    Według analityków Research and Markets w 2018 roku światowy przemysł kosmiczny wyceniany był na kwotę 360 mld dol. Do 2026 roku jego wartość wzrośnie do 558 mld dol. Zdaniem analityków inwestycje USA, Chin, Rosji i Unii Europejskiej napędzą popyt na urządzenia takie jak nanosatelity czy pojazdy kosmiczne przeznaczone do wielokrotnego użytku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Robotyka i SI

    Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

    Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

    Praca

    Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii

    Polska zajmuje szóste miejsce w Europie pod względem atrakcyjności inwestycyjnej. Jako największa gospodarka w regionie, ze strategicznym położeniem, odgrywa istotną rolę w budowaniu odpornych, zrównoważonych i konkurencyjnych łańcuchów dostaw w szybko zmieniającym się globalnym środowisku. Tym samym jej potencjał inwestycyjny wciąż rośnie. Wielka Brytania już jest strategicznym partnerem dla Polski, potencjał jest jednak znacznie większy.

    Sport

    Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską

    Ponad połowa Polaków deklaruje aktywność fizyczną co najmniej raz w tygodniu. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor, w 2025 roku 14 proc. osób planuje zwiększyć wydatki na siłownię, dietę oraz wizyty u specjalistów. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie sieci fitness dynamicznie rozwijają swoją działalność i dostosowują liczbę placówek do popytu. Xtreme Fitness Gyms zamierza do 2027 roku uruchomić 227 lokalizacji, w tym roku ma też powstać około 10 placówek Xtreme KiDS przeznaczonych dla dzieci. W planach jest również ekspansja zagraniczna.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć