Mówi: | Marcin Grabowski |
Firma: | iWylecz24.pl |
Polska platforma cyfrowa pozwoli na pełną diagnostykę i wizytę lekarską online. Leczenie wspomaga sztuczna inteligencja
Cyfrowe centrum zdrowia to alternatywa i uzupełnienie klasycznej służby zdrowia. Polski start-up opracował platformę, która umożliwi wstępnie zdiagnozować chorobę, odszukać specjalistę i umówić się na wizytę. Pacjenci mogą skorzystać z testera objawów opartego na sztucznej inteligencji i machine learning, który umożliwia samodzielne weryfikowanie objawów i uzyskanie wstępnego rozpoznania. Można też skontaktować się z pielęgniarką lub ratownikiem, czy skorzystać z wideowizyty u lekarza, kilkukrotnie tańszej od tej w gabinecie.
– iWylecz24.pl to cyfrowe centrum zdrowia, czyli bezpieczne miejsce w Internecie, w którym Polacy w sposób racjonalny będą mieli szansę organizacji procesu leczenia. Cyfrowe centrum zdrowia działa poprzez specjalne konta. Zależy nam tym, żeby konta były bezpieczne tak samo jak konta bankowe, a może i bardziej, ze względu na to, że dane medyczne są nawet bardziej wrażliwe niż dane finansowe – mówi agencji Newseria Innowacje Marcin Grabowski, twórca iWylecz24.pl.
Telemedycyna może zrewolucjonizować system opieki zdrowotnej – przyspieszyć możliwość rozpoznania choroby i poprawić jakość monitorowania leczenia. Pojawia się coraz więcej aplikacji i platform, które pomagają pacjentom na znacznie szybszą diagnozę niż w przypadku klasycznej służby zdrowia. Platforma opracowana przez Polaków – iWylecz24 – pomaga to zrobić kompleksowo.
Proponowany na platformie tester objawów pozwala wstępnie zdiagnozować stan pacjenta, dzięki wykorzystaniu uczenia maszynowego i elementów sztucznej inteligencji. Po wywiadzie można pobrać raport w języku polskim lub angielskim – to znacznie ułatwi wizytę u lekarza np. poza granicami kraju, podczas wakacji.
– Zanim w ogóle będziemy myśleć o jakimś specjaliście, warto przeprowadzić własny autowywiad, który nazywa się wstępnym rozpoznaniem. Do tego służy tester objawów, jest to narzędzie do rozpoznania wstępnych objawów, którego skuteczność z rynku amerykańskiego wynosi nawet 92 proc. – wskazuje Marcin Grabowski.
Po wypełnieniu testera objawów, w następnym etapie pacjent może skorzystać z telefonicznej pomocy pielęgniarki lub ratownika medycznego, którzy pomogą we wstępnej konsultacji i zorganizują cały proces leczenia. Kolejnym krokiem jest wizyta u lekarza – stacjonarnie lub w formie wideowizyty.
– Możemy podjąć decyzję, czy poszukujemy specjalisty w ramach NFZ, bo dajemy wyszukiwarkę średnich czasów oczekiwania w NFZ, czy decydujemy się na wideowizytę, na pełnych prawach wizyty w gabinecie, oczywiście bez badania fizykalnego. Mamy wówczas kontakt w bezpiecznym kanale wideo, a wideowizyta jest z reguły 2–3-krotnie tańsza od wizyty w gabinecie lekarskim – mówi Grabowski.
Po zalogowaniu się do platformy pacjent wybiera rodzaj konta – w standardowym może sprawdzić dostępność lekarzy, zaś konto premium daje dostęp do osobistego doradcy medycznego. Koszt takiego konta to 19,90 zł miesięcznie, ale w jego ramach z pomocy może skorzystać cała rodzina.
– W ramach konta premium możemy mieć do pięciu użytkowników, to jest konto dla gospodarstwa domowego, czyli de facto na głowę to jest niecałe 4 zł miesięcznie, możemy umówić swoje dzieci, partnera, partnerkę i np. rodziców, czyli jedno konto premium obsługuje do pięciu PESEL-i, którym skutecznie możemy organizować leczenie umawiając do lekarzy – podkreśla Marcin Grabowski.
Jak wynika z raportu BCC Research, globalny rynek telemedycyny w 2016 roku miał osiągnąć wartość 23,8 mld dolarów. Do 2021 roku będzie ona rosła w tempie średnio 16 proc. rocznie, do poziomu 55,1 mld dol. Według raportu firmy badawczej Research and Markets rynek telemedycyny do 2025 r. ma osiągnąć wartość 78 mld dol.
Z kolei Polityka Insight w „Transforming Healthcare into a Political and Economic Advantage” podaje, że dzięki wprowadzeniu w Polsce na szeroką skalę systemu eZdrowie udałoby się̨ oszczędzić́ około 0,35 proc. PKB z wydatków zdrowotnych.
Czytaj także
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.
Handel
Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.
Handel
Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.