Newsy

Polska ma szansę stać się światowym liderem w tworzeniu technologii medycznych. Obecnie przodujemy w wykorzystaniu w nich sztucznej inteligencji

2021-01-20  |  06:00

Rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji pozwalają znacznie skrócić czas potrzebny na postawienie diagnozy, ale nie doprowadzą do spadku znaczenia roli lekarzy. Już dziś inteligentne technologie medyczne pomagają prowadzić pacjentów z chorobami przewlekłymi, rehabilitować osoby po udarze czy analizować wyniki badań. Branża medtech wciąż jednak boryka się z oporem wdrożeniowym po stronie służby zdrowia. Tymczasem Polska postrzegana jest jako bardzo dobry rynek dla medycznych wdrożeń sztucznej inteligencji.

– W wyniku pandemii okazało się, że wiele rzeczy można załatwić i monitorować zdalnie, wiele podstawowych pomiarów można wykonać w domu, bez konieczności wizyty w poradni. Zmieniła nam się mentalność, nareszcie otworzyliśmy się na te technologie. One zawsze były, ale w tym momencie dostały totalnego kopa. Kiedy popyt zaczyna się zgrywać z podażą, to nagle się okazuje, że rynek zaczyna rosnąć. To widać chociażby po inwestycjach w tym momencie, inwestorzy oszaleli na punkcie zdrowia cyfrowego, każdy widzi w tym przyszłość – mówi agencji Newseria Innowacje Michał Ryś, współzałożyciel ABAStroke.

Rozwiązania z zakresu medtech pomagają m.in. w prowadzeniu terapii u osób z niektórymi chorobami przewlekłymi, związanymi np. z kardiologią. Amerykański start-up CoraVie Medical pracuje obecnie nad wszczepialnym urządzeniem, które pomoże monitorować nadciśnienie. Ma być ono miniaturowym ciśnieniomierzem, wyposażonym w czujniki i funkcję komunikacji bezprzewodowej, co pozwoli na bieżąco wysyłać dane pomiarowe do lekarza prowadzącego. Urządzenie o długości mniejszej niż średnica polskiej monety o nominale 10 gr przeznaczone będzie do implantacji wzdłuż tętnicy ramiennej. Jeszcze w tym roku mają się rozpocząć badania przedkliniczne.

– Zdrowie cyfrowe opiera się obecnie na dwóch typach technologii. Pierwsza to sprzęt typu bransoletki, smartwatche czy urządzenia do noszenia monitorujące nasze ciało. One połączone są zwykle z aplikacją mobilną. To pierwsza fala zdrowia cyfrowego, która najszybciej opanowuje rynki światowe, w tym Polskę. Nową częścią są rozwiązania oparte wyłącznie na oprogramowaniu, które nie potrzebują badać pulsu za pomocą czujników, gdyż jest to zawsze jakieś utrudnienie dla dostępności. My bazujemy na sygnałach z mózgu, czyli monitorujemy na podstawie zmian aktywności, które nie wymagają fizycznego pomiaru. Ta druga fala, oparta tylko na softwarze, teraz zaczyna rosnąć – przekonuje Michał Ryś.

Jedną z takich technologii jest opracowana przez Polaków inteligentna aplikacja mobilna, która pomaga objąć pacjentów po udarze indywidualną terapią, na którą w normalnych warunkach nie mogliby liczyć. Pomaga ona pacjentom dochodzić do sprawności w obrębie funkcji poznawczych. Aplikacja ABAStroke opiera się na metodzie analizy zachowania, stosowanej u osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Sztuczna inteligencja analizuje obecny stan pacjenta i specjalnie dla niego dobiera program ćwiczeń oraz weryfikuje postęp w nauce.

– Zbieranie danych to bardzo istotna kwestia, a z tym wiąże się rozwój sztucznej inteligencji, która mając do dyspozycji znacznie więcej szczegółowych danych, niż ktokolwiek byłby w stanie zebrać ręcznie, manualnie, też jest w stanie dostosować produkt w bardzo dobry sposób. To także wszystkie produkty, które pomagają w zarządzaniu całym systemem medycznym, który funkcjonuje np. w klinice czy szpitalu – wskazuje Dawid Maj, współzałożyciel ABAStroke. – To nie jest tak, że my zastępujemy lekarza, natomiast otwieramy pewne nowe możliwości dla pacjenta, które wcześniej były dla niego niedostępne.

Rosnące znaczenie technologii cyfrowych w służbie zdrowia dostrzega amerykańska Agencja Żywności i Leków. FDA opublikowała na początku stycznia plan działania mający na celu ustanowienie podejścia regulacyjnego do szybko rozwijającej się dziedziny sztucznej inteligencji i oprogramowania opartego na uczeniu maszynowym jako urządzenia medycznego (SaMD).

W Polsce panują bardzo dobre warunki do rozwijania dziedziny sztucznej inteligencji w medycynie.

– Polska jest traktowana jako absolutnie najlepsze miejsce do rozwoju technologii medycznych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Mamy dobrych ludzi, którzy są w stanie to robić – przekonuje Michał Ryś. – Mamy tutaj ludzi, którzy potrafią stworzyć właściwie dowolną technologię medyczną, gdy tylko jest takie zapotrzebowanie. Jeśli chodzi o zdrowie cyfrowe, to gdy tylko pojawia się problem, jesteśmy w stanie bardzo szybko znaleźć na niego rozwiązanie.

Według Allied Market Research rynek sztucznej inteligencji na rynku medycznym osiągnie do 2025 roku wartość ponad 18 mld dol. Dla porównania w 2017 roku było to zaledwie 719 mln dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Transport

Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

IT i technologie

Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja

Wykrycie wad wrodzonych serca u płodu pozwala na szybkie wdrożenie leczenia i doprowadzenie do urodzenia dziecka, które będzie miało dużo lepsze rokowania. W Polsce znacząco poprawia się skuteczność diagnostyczna, a lekarzy coraz mocniej będzie w tym wspierać sztuczna inteligencja. Wciąż jednak przeprowadza się za mało badań prenatalnych, takich jak echokardiografia płodu.

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał

Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.