Newsy

Polska firma stworzyła ekologiczny silnik jonowy. Urządzenie wydłuży czas misji kosmicznych i rozwiąże problem zaśmiecenia orbity okołoziemskiej

2017-09-27  |  06:00
Mówi:Radosław Łapczyński
Funkcja:dyrektor naukowy, członek zarządu
Firma:SatRevolution
  • MP4
  • Do 2023 roku według przewidywań ekspertów ze SpaceWorks na orbitę ma trafić niemal 2400 niewielkich satelitów. Wrocławska spółka SatRevolution testuje ekologiczny silnik jonowy, który ma nie tylko wydłużyć czas kosmicznych misji, lecz także zlikwidować problem zaśmiecenia orbity okołoziemskiej. Nowa generacja silników znajdzie zastosowanie w nanosatelitach, przeznaczonych zarówno do użytku prywatnego, jak i komercyjnego. 

    Według przewidywań agencji SpaceWorks w 2016 r. miało zostać wystrzelonych w kosmos 210 nanosatelitów, jednak tylko 101 zostało faktycznie posłanych na orbitę. W stosunku do 2015 r. dało to 23 proc. spadek liczby wystrzelonych nanosatelitów. Mimo to SpaceWorks przewiduje na 2017 r. wzrost całego rynku niewielkich satelitów na poziomie 10 proc. rok do roku.

    – W tej chwili z ziemi jest wysyłanych kilkaset satelitów. Plany mówią, że takich satelitów do 50 kg w ciągu najbliższych lat będą tysiące. Satelity nisko wysyłane dość szybko spadają z powrotem na ziemię, w związku z tym pozostałości paliwa, czy elementy, które spalą się w atmosferze, wrócą, a my będziemy tym oddychać. Są już dość zaawansowane rozmowy o konieczności montowania takich silników deorbitujących na satelitach, aby one po prostu nie latały tam jako kosmiczny złom – tłumaczy agencji informacyjnej Radosław Łapczyński, dyrektor naukowy, członek zarządu SatRevolution.

    Według przewidywań ekspertów ze SpaceWorks w latach 2017–2023 na orbitę ma trafić niemal 2400 niewielkich satelitów. Polska firma SatRevolution przygotowała prototyp innowacyjnego silnika, który będzie napędzał małe satelity tzw. cubesat. Choć idea silników jonowych istnieje od dawna –pierwsze prace prowadzono w latach 50. XX wieku, to do tej pory były jedynie uzupełnieniem napędów chemicznych, ponieważ nie były w stanie samodzielnie pokonać przyciągania ziemskiego. Nowe silniki są skierowane do znacznie mniejszych satelitów, a do tego napędzane są przez pochodną teflonu, który zajmuje mniej miejsca niż alternatywne kosmiczne paliwa. Całość ma być także bardziej ekonomiczna w stosunku do istniejących rozwiązań.

    – Silnik jest napędzany paliwem stałym, co jest swego rodzaju nowinką w takich małych silnikach, na razie wszystkie są napędzane gazem. To powoduje, że one są ogromne, trochę przypominają instalację LPG w samochodzie, a nasz po prostu będzie mały, kompaktowy, niemal na pewno będzie więc o wiele tańszy. Silniki jonowe mają to do siebie, że w środku nie ma spalania, w związku z tym nie musimy wysyłać toksycznych chemikaliów do góry. W silniku jonowym materiał, który tam wsadzimy, w naszym przypadku będzie to pochodna teflonu, rozpada się na poszczególne atomy, więc w ogóle nie zanieczyszczamy środowiska – przekonuje Radosław Łapczyński.

    Jak wynika z raportu SpaceWorks, w najbliższych latach małe satelity będą wysyłane w kosmos głównie w celach obserwacji Ziemi (64 proc.). W celach naukowych wysłanych zostanie 15 proc. niedużych satelitów. Duża część wysyłanych satelitów poleci w kosmos w celach komercyjnych. Dlatego tym bardziej ważny jest aspekt ekologiczności tego typu projektów.

    – Każdy silnik, każdy satelita, którego wysyłamy, powinien spełniać standardy ekologiczne, ponieważ na końcu one wszystkie wpadną w atmosferę i się tutaj spalą – to, co my wyślemy, to do nas powróci. Na razie problemy technologiczne nie pozwalały na to, aby w ogóle skupiać się na tym aspekcie, postanowiliśmy to trochę zmienić i nadać inną narrację tym konstrukcjom – zapewnia członek zarządu SatRevolution.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Branżę tworzyw sztucznych czekają kosztowne zmiany. Firmy wdrożą innowacyjne technologie recyklingu

    Polska branża tworzyw sztucznych stoi przed wyzwaniami, które wynikają z unijnych regulacji i rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów. Wdrożenie zasad gospodarki obiegu zamkniętego staje się koniecznością, a dla firm oznacza to koszty i inwestycje w nowe technologie. Z drugiej strony inwestycje w GOZ mogą przynieść firmom długofalowe korzyści zarówno w kontekście oszczędności surowców, jak i wzmocnienia pozycji na rynku. Kluczowy pozostaje jednak dostęp do finansowania i gotowość firm na wdrażanie zmian.

    Żywienie

    Naukowcy opracowali czynniki wpływające na długowieczność. Decyduje o niej nie tylko dieta i tryb życia, ale też relacje z rodziną

    Wiadomo już, że są pewne czynniki, które sprzyjają długowieczności. Aby dożyć 100, a nawet więcej lat trzeba stosować dietę bogatą w warzywa i owoce, odstawić używki, dbać o regularną aktywność fizyczną i zdrowy sen. Niezwykle ważne są także udane relacje rodzinne i towarzyskie. Prof. Grzegorz Dworacki z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu podkreśla, że kluczem do opracowania czynników długowieczności było wyznaczenie na świecie pięciu tzw. niebieskich stref, w których żyje najwięcej zdrowych, sprawnych i zadowolonych z życia stulatków.

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.