Newsy

Polska firma chce produkować biodegradowalny plastik z fusów po kawie. Z kawowych odpadów już powstaje ekologiczny brykiet do grilla i kominków

2020-01-23  |  06:00

W obliczu zmian klimatycznych gospodarka obiegu zamkniętego stanowi jedno z największych wyzwań. Z plastikowych butelek powstają zabawki, produkuje się też buty. Odpady spożywcze mogą służyć jako baza do produkcji tkanin, a ze starych opon można stworzyć wytrzymały asfalt. Do 2030 roku globalna populacja zbliży się do 9 mld ludzi, a już teraz zużywamy więcej zasobów, niż może zapewnić Ziemia. Przyszłość zależy więc od ich ponownego wykorzystania w zrównoważony sposób. Polska firma wykorzystuje fusy po kawie, by stworzyć wydajne brykiety, a w przyszłości technologia posłuży do produkcji  biodegradowalnego plastiku.

– Europa musi iść w kierunku gospodarki zamkniętego obiegu, żeby nie generować odpadów. Trzeba myśleć o tym, żeby właściwie każdy odpad stał się czymś innym. Trzeba próbować, by jak najszybciej stawał się półproduktem, surowcem do czegoś następnego, żebyśmy mogli go ponownie wykorzystać. Mówimy tutaj na razie o recyklingu metali, ale odpowiednio segregując ogromne ilości odpadów spożywczych, możemy je ponownie wykorzystać – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Marcin Koziorowski, prezes EcoBean.

Na świecie marnuje się coraz więcej żywności. Jednocześnie przy coraz większej liczbie ludzi, która już w 2030 roku może sięgnąć 9 mld, zużywamy coraz więcej zasobów. Tylko gospodarka zamknięta, wykorzystywanie odpadów i dawanie im drugiego życia może poprawić sytuację. Dlatego powstają firmy, które przekształcają plastikowe butelki do produkcji butów, inne oczyszczają ścieki, a oprócz czystej wody uzyskują też biogaz.

Także odpady spożywcze da się ponownie wykorzystywać. Z przejrzałych owoców, których nikt nie zbiera, można tworzyć mąkę. Ze skóry drobiowej powstają chipsy, a z zużytego ziarna przy warzeniu piwa piecze się chleb. Wegański majonez wytwarzany przez Sir Kensington’s zastępuje z kolei jajka płynem z gotowania ciecierzyc.

Polski start-up znalazł sposób, by wykorzystać fusy po kawie. Tworzy z nich wysokowydajny i kaloryczny brykiet kawowy.

– Odpad kawowy może być doskonałym biopaliwem i do tego jeszcze wysoce energetycznym. Nasze brykiety kawowe dają więcej ciepła i wyższą temperaturę niż brykiety drzewne. Standardowo dziś jest to 15–17 tys. kJ/kg, nasze mogą dojść nawet do 19–21 tys. – podkreśla Marcin Koziorowski.

EcoBean podaje, że 100 sieciowych kawiarni produkuje rocznie 180 ton odpadów. Można z nich wyprodukować 500 tys. brykietów, które umożliwią ok. 100 tys. grillowań. Jeden brykiet robi się z 25 filiżanek kawy. Jest on nie tylko ekologiczny i zmniejsza emisję CO2, lecz pali się też dłużej i wytwarza więcej ciepła niż tradycyjny brykiet.

– Można to paliwo doskonale wykorzystać do ogrzewania, chociażby fabryk, obiektów przemysłowych, po prostu wytwarzania ciepła, które może być zastosowane w przemyśle. Mieliśmy już takie zapytania z elektrociepłowni, niestety nie jesteśmy jeszcze na takim etapie, żeby dostarczać tak ogromną ilość gotowego produktu – zaznacza prezes EcoBean.

Podobny brykiet z odpadów kawowych tworzy także brytyjski start-up. Polska firma zapewnia jednak, że ekologiczny brykiet nie jest jedynym zastosowaniem kawowych odpadów.

– Pracujemy już dalej nad szczepami bakterii, dla których ten odpad będzie fantastycznym pożywieniem do tego, aby przetworzyć znajdujące się w fusach kawowych cukry na kwas mlekowy. Możemy z niego później tworzyć plastiki biodegradowalne – tłumaczy Marcin Koziorowski. – Możemy więc sobie wyobrazić w niedalekiej przyszłości kubeczki czy talerzyki jednorazowe, z których będziemy mogli skorzystać w kawiarni.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał

Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.