Mówi: | Piotr Sobecki |
Funkcja: | kierownik Laboratorium Stosowanej Sztucznej Inteligencji |
Firma: | Ośrodek Przetwarzania Informacji – Państwowy Instytut Badawczy |
Polscy naukowcy chcą wykorzystać sztuczną inteligencję do diagnozowania raka prostaty. Nowa metoda opiera się na analizie obrazów i zapewnia 85-proc. skuteczność
Sztuczna inteligencja wykazuje aż 85-proc. skuteczność w diagnozowaniu raka prostaty na podstawie obrazowania metodą rezonansu magnetycznego. To rezultat zbliżony do tego, który osiągają doświadczeni klinicyści. Polacy wykorzystają ten mechanizm do stworzenia rozwiązania automatyzującego proces diagnostyki. Dzięki takim metodom czas od wykonania badania do wdrożenia spersonalizowanego leczenia skróci się nawet o 90 proc.
– Diagnostyka obrazowa jest tematem, w którym znajdujemy zastosowania sztucznej inteligencji. Szczególnie rozwiązań bazujących na głębokich sieciach neuronowych, które są w stanie automatycznie analizować obrazy. Wiele rozwiązań pozwala na automatyczną diagnostykę raka, a także detekcję zmian chorobowych. Takie rozwiązania są w stanie automatycznie oszacować ryzyko istotności klinicznej zmian, a także zlokalizować je – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Piotr Sobecki, kierownik Laboratorium Stosowanej Sztucznej Inteligencji w Ośrodku Przetwarzania Informacji – Państwowym Instytucie Badawczym.
Polscy naukowcy pracują obecnie nad rozwiązaniem wykorzystującym sztuczną inteligencję do wspierania diagnostyki raka prostaty. Głęboka sieć neuronowa na podstawie zdjęć prostaty z rezonansu magnetycznego oblicza prawdopodobieństwo, że badana zmiana jest złośliwa, i ocenia je w skali analogicznej do PI-RADS, używanej przez specjalistów.
– Sztuczna inteligencja pełni rolę wspierającą diagnostę, czyli w tym wypadku radiologa, w podejmowaniu decyzji. Istotne również jest to, by SI była częścią procesu diagnostycznego, nie tylko ograniczającą się w radiologii. Powstało bardzo wiele rozwiązań, które analizują jedynie obrazy i zwracają pewną informację o istotności klinicznej zmian – wskazuje Piotr Sobecki.
Szpital Addenbrooke w Cambridge ma być pierwszym szpitalem na świecie, który będzie korzystał z InnerEye. Narzędzie to wykorzystuje głębokie uczenie do dokładnej identyfikacji guzów na skanach sporządzonych przez tomograf komputerowy. Dzięki temu proces przetwarzania informacji i planowania leczenia skraca się aż o 90 proc. Z kolei rozwiązanie, nad którym pracują polscy naukowcy, cechuje się skutecznością szacowaną na ok. 85 proc., czyli zbliżoną do tej, którą osiągają doświadczeni eksperci.
– Przeprowadziliśmy badania pilotażowe z udziałem sześciu radiologów. Pokazały one, że metody sztucznej inteligencji oparte na głębokich sieciach neuronowych są w stanie osiągnąć wyniki dorównujące i nawet przewyższające najbardziej doświadczonych radiologów z kilkunastoletnim doświadczeniem. To pokazuje, że zastosowanie sztucznej inteligencji ma potencjał we wspieraniu diagnostyki i szczególnie w takich momentach, w których zależy nam na ograniczeniu liczby dokonywanych biopsji. Celem nadrzędnym jest komfort pacjenta – podkreśla ekspert.
Rolą sztucznej inteligencji w leczeniu nowotworów może być jednak nie tylko analizowanie danych pozyskanych z badań obrazowych, takich jak zdjęcie rentgenowskie czy skan z tomografu komputerowego. ReceptorNet jest najnowszym algorytmem SI, który określa u pacjentek z rakiem piersi stan receptorów hormonalnych. To kluczowy dla klinicystów biomarker, wykorzystywany przy podejmowaniu decyzji o ścieżce leczenia. Standardowo jest on oceniany przez patologa poprzez badanie tkanki guza pod mikroskopem, z zastosowaniem kosztownego barwienia immunohistochemicznego. Algorytm wykonuje tę samą pracę, ale z wykorzystaniem tańszego procesu obrazowania. Przyglądając się pojedynczym pikselom obrazu, jest w stanie dostrzec zmiany tak subtelne, że nie byłoby ich w stanie wychwycić ludzkie oko.
Rozwiązanie, nad którym pracują Polacy, ma z kolei szansę zrewolucjonizować diagnostykę i leczenie raka prostaty, ale obecnie znajduje się na wczesnym etapie rozwoju.
– Projekt jest po etapie wstępnej walidacji, w którym udowodniliśmy, że rozwiązanie jest możliwe do wprowadzenia w praktyce. Jednak istotne jest to, żeby predykcje dokonywane przez to rozwiązanie były wykonywane w sposób wyjaśnialny. Do tego potrzebujemy dużego wolumenu danych z różnych ośrodków – zaznacza ekspert.
Accenture przewiduje, że rynek sztucznej inteligencji w opiece zdrowotnej osiągnie do 2021 roku wartość 6,6 mld dol. To aż jedenastokrotny wzrost w porównaniu z rokiem 2014. Do 2026 roku w samych tylko Stanach Zjednoczonych medyczne zastosowania SI mogą wygenerować nawet 150 mld dol.
– SI to zdecydowanie przyszłość medycyny, ponieważ rozwiązania, które już są obecne, wskazują na bardzo duży potencjał tych metod we wspomaganiu diagnostyki. Przekłada się to na ograniczenie kosztów, a także polepszenie jakości służby zdrowia. Możemy się spodziewać, że rozwiązania bazujące na sztucznej inteligencji będą zastosowane w całym procesie diagnostycznym, nie tylko w wybranych fragmentach. Aktualnie jedynie wybrane fragmenty procesu diagnostycznego są wspierane metodami sztucznej inteligencji – mówi Piotr Sobecki.
Czytaj także
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-07-02: Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Konsument
Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa

Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.