Newsy

Politechnika Warszawska: Nowoczesne cyfrowe liczniki mogą zdecydowanie zawyżać zużycie energii elektrycznej. Obecnie nie istnieje rozwiązanie tego problemu

2017-05-09  |  06:25

Drastycznie rosnące koszty energii elektrycznej mobilizują użytkowników do inwestowania w energooszczędne produkty takie jak żarówki LED. Niestety, jak wykazali naukowcy z Uniwersytetu Twente oraz Uniwersytetu Nauk Stosowanych, cyfrowe liczniki mogą zawyżać zużycie prądu. Potwierdzają to także polscy naukowcy.

Paradoksalnie im bardziej ktoś stawia na energooszczędność, tym mocniej może zostać pokrzywdzony przez współczesne liczniki elektryczne. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Twente oraz Uniwersytetu Nauk Stosowanych wykazały, że użytkownicy energooszczędnych żarówek i innych urządzeń mogą wyraźnie przepłacać za zmierzone przez nowoczesne liczniki zużycie prądu. Próby holenderskich specjalistów wykazały błędy w pomiarach sięgające czasami niemal 600 proc.

Nowoczesne cyfrowe liczniki nie są dostosowane do mierzenia zużycia prądu przez współczesne, energooszczędne produkty.

Wątpliwości, które pojawiają się wokół pomiaru energii elektrycznej w kontekście nowoczesnych liczników elektronicznych, wynikają w głównej mierze z charakteru urządzeń, które zasilamy z sieci elektrycznej. Nowoczesne urządzenia mają układy zasilające o charakterze impulsowym, tzn. że nie pobierają one prądu o charakterze sinusoidalnym, jak to bywało we wcześniejszych konstrukcjach, tylko ten prąd pobierany jest w pewnych odcinkach czasu. Jest to jedna z podstawowych zasad energooszczędności – pobierać nie tylko mniejszą wartość prądu, lecz także w krótszych odcinkach czasu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr inż. Konrad Sobolewski z Politechniki Warszawskiej.

Mierniki do pomiaru energii elektrycznej przed dopuszczeniem do obrotu poddawane są skrupulatnym testom, lecz mimo to w zetknięciu z rzeczywistym odkształceniem może się zdarzyć, że ich wskazania będą dalekie od ideału. Specjalista podkreśla, że błędy nowoczesnych liczników mogą wynikać z konstrukcji sprzętu, bowiem nie są w stanie zrozumieć działania nowoczesnych energooszczędnych urządzeń różnicujących zużycie energii.

Licznik dopuszczony do obrotu w zetknięciu z rzeczywistym i mocniejszym odkształceniem może pokazywać błędne wartości zarówno in plus, jak i in minus. Bardzo wiele zależy od konstrukcji wewnętrznej takiego urządzenia zliczającego, ponieważ można zastosować w nim rozmaite metody techniczne i elektroniczne. Niestety, producenci nie zdradzają szczegółów specyfikacji, kryjąc się za tajemnicą handlową – komentuje Konrad Sobolewski.

Zweryfikowanie na własną rękę tego, czy licznik właściwie pobiera energię, jest praktycznie niemożliwe, bowiem do dokonania skrupulatnych pomiarów niezbędne okaże się specjalistyczne urządzenie pomiarowe. Ekspert doradza, aby zaprosić elektryka.

Odbiorca mógłby zaprosić elektryka z urządzeniem, które pokazywałoby jakość energii, która jest pobierana i wtedy na podstawie stopnia odkształcenia prądu czy napięcia, można podejrzewać, że taki licznik dostarcza nieprawidłowych wskazań – tłumaczy Konrad Sobolewski.

Specjalista dodaje, że innym krokiem, na który można się zdecydować w przypadku, kiedy mamy wątpliwości, co do rachunków za energię, jest zwrócenie się z prośbą o badanie laboratoryjne bezpośrednio do zakładu energetycznego. Jest to jednak działanie ryzykowne, bo jeśli okaże się, że nie mamy racji, nie tylko nie zmniejszymy wysokości rachunków, lecz także poniesiemy dodatkowe koszty ekspertyzy.

W zależności od tego, jaki będzie wynik badania laboratoryjnego, to zakład energetyczny może koszty przerzucić na odbiorcę lub ponieść je samemu. Jeżeli wynik tych testów będzie pozytywny, to znaczy, że miernik działał w sposób prawidłowy, a więc prawdopodobnie zakład energetyczny uzna, że wiosek był nieuzasadniony i w tym momencie koszty zostaną przerzucone na odbiorcę – wyjaśnia Konrad Sobolewski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.