Mówi: | Paweł Soluch |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Neuro Device Group |
Połączenie mózgu z komputerem pozwoli rozwinąć nowe zmysły. Już wkrótce będzie także możliwe odtworzenie uszkodzeń mózgu, w tym pamięci i mowy
Połączenie mózgu z komputerem to szansa na rozwijanie nowych zmysłów. Dzięki elektrodom umieszczanym na korze mózgowej można odtworzyć uszkodzenia w mózgu. Obecnie pacjenci mogą odzyskać funkcje ruchowe i czuciowe, w przyszłości mogą to być także funkcje poznawcze, jak pamięć i mowa. Globalny rynek urządzeń neurologicznych w latach 2017–2022 ma rosnąć w tempie 9,1 proc. średniorocznie. Z prognoz Transparency Market Research wynika, że w 2019 roku rynek będzie wart już 13,6 mld dol.
– To, co w tej chwili się dzieje na całym świecie, to tendencja do neurorestauracji, czyli do odtwarzania pewnych uszkodzeń mózgu, które pojawiły się w drodze udaru mózgu albo np. wypadku samochodowego. Jeżeli osoby przestają mieć możliwość ruszania kończynami, implantuje się im na korze mózgowej elektrody, które pomagają odzyskać tego typu funkcje – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Paweł Soluch, prezes zarządu Neuro Device Group.
Nowe technologie coraz mocniej kładą nacisk na zwiększenie funkcji mózgu człowieka. Dzięki stworzonym interfejsom mózg-komputer można sprawdzić, jak mózg reaguje na określone bodźce, jak zapach czy dźwięk. Rozszerzanie zmysłów pozwala m.in. osobom ze znacznym ubytkiem słuchu, dzięki analizatorowi mowy połączonemu z nerwem słuchowym. Wczepione do mózgu mało inwazyjne elektrody są zaś w stanie odbudować utracone w wyniku wypadku umiejętności. Wraz z rozwojem technologii możliwości odtworzenia ubytków neurologicznych będzie coraz więcej.
– Jest już firma, która obiecała dostarczyć nowy typ elektrody, który rozwiąże wiele problemów. Elektroda będzie nieinwazyjna, znacznie wydajniejsza w pracy. Firma ma nawet chęć odtworzenia ludzkiego wzroku, czyli po uszkodzeniu oczu albo nerwowej drogi wzrokowej będziemy w stanie użyć kamery, połączenia z korą, która odpowiada za wzrok i to stymulowanie będzie odtwarzało zmysł wzroku – tłumaczy Paweł Soluch.
We wrześniu 2017 roku naukowcy z Uniwersytetu Witwatersrand w Johannesburgu uzyskali bezpośrednie połączenie między ludzkim mózgiem a internetem. Za pomocą elektroencefalogramu, który wykrywa sygnały elektryczne w mózgu, możliwa była transmisja aktywności neurologicznej do komputerów, dane były na bieżąco przesyłane do programu na stronie internetowej, którą można było wyświetlić w dowolnym momencie.
– To na pewno kolejny skok technologiczny, ale jest znacznie więcej przełomowych technologii właśnie w tej dziedzinie, jaką jest BCI (Brain-Computer Interface – przyp.red.). To dziedzina, w której próbuje się połączyć mózg człowieka z jakimikolwiek innymi zewnętrznymi urządzeniami. BCI daje możliwość zdobywania nowych zmysłów – ocenia ekspert.
Według firmy analitycznej Research and Market globalny rynek urządzeń neurologicznych w latach 2017–2022 ma rosnąć średniorocznie w tempie 9,1 proc. Z prognoz Transparency Market Research wynika, że rynek ten w 2019 roku będzie wart już 13,6 mld dol. Tempo wzrostu może być jednak znacznie szybsze. Jeszcze niedawno uszkodzenia mózgu były w dużej mierze nieodwracalne. Odzyskanie części zmysłów możliwe dzisiaj to tylko początek.
– Korzyści są ogromne. Pacjenci mogą odzyskać utracone funkcje, w tej chwili mówi się o funkcjach ruchowych i czuciowych, o poruszaniu, zejściu z wózka na nowo np. w przypadku uszkodzenia rdzenia kręgowego przy skoku do wody. W przyszłości będzie się też rozpatrywało takie funkcje, jak czucie, funkcje poznawcze, czyli pamięć, mowa, wszystkie działania, które są w tej chwili wykonywane, zmierzają w tym kierunku – przekonuje prezes Neuro Device Group.
Nowa technologia może jednak nieść ze sobą pewne zagrożenia. Mówi się już, że w ciągu najbliższych kilkunastu-kilkudziesięciu lat człowiek może przypominać cyborga. Założyciel Facebooka, Mark Zuckerberg, chce przeznaczyć trzy mld dol. na fundację charytatywną, której jednym z celów jest stworzenie specjalnego implantu i interfejsu, za pomocą którego można by bezprzewodowo odczytywać ludzkie myśli. 50 mln dol. ma zaś trafić na badania systemów neuroobrazowania 3D, które pozwolą skuteczniej obserwować procesy, jakie zachodzą w ludzkim mózgu.
Elon Musk i jego niedawno założona firma Neuralink ma prowadzić działalność medycznego centrum badawczego, które pozwoli połączyć ludzki mózg z komputerem. Implantowane do mózgu mikrourządzenia pomogłyby osobom z trwałym uszkodzeniem mózgu, a nowe urządzenie mogłoby służyć w walce z wysoko rozwiniętą sztuczną inteligencją.
– Elon Musk powiedział, że jeżeli sztuczna inteligencja i te technologie okażą się miłe dla nas, to w najlepszej sytuacji będziemy pupilami w formie kotów, które będą chodziły wśród sztucznej inteligencji. To najłagodniejsza wizja, już teraz mamy do czynienia z wyłączaniem algorytmów sztucznej inteligencji po kilku miesiącach ich pracy, bo naukowców przeraża efekt działania sztucznej inteligencji – przestrzega Paweł Soluch.
Czytaj także
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-27: Coraz więcej osób choruje na kleszczowe zapalenie mózgu. Na profilaktyczne szczepienie zdecydował się tylko co 10. Polak
- 2025-03-20: Co roku ubywa na świecie około 10 mln hektarów lasów. Walka z wylesianiem i degradacją lasów jest koniecznością
- 2025-03-03: Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-01-21: Ministerstwo Finansów chce objąć akcyzą wkłady do e-papierosów. Eksperci prognozują upadek polskich producentów i wzrost szarej strefy
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2024-12-10: 95 proc. urządzeń do wapowania ma zniknąć z rynku. Tysiąc firm w Polsce będzie się musiało przebranżowić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
Bez zaangażowania największych firm, które ograniczają własny ślad węglowy, będzie trudno o transformację energetyczną. Jak wynika z danych Europejskiego Banku Inwestycyjnego, w ubiegłym roku 61 proc. przedsiębiorstw z UE zainwestowało w walkę ze zmianą klimatu. Choć z tymi inwestycjami wiążą się zwykle ogromne koszty, część firm traktuje je jako szansę na podniesienie swojej konkurencyjności. Wśród znaczących korzyści podnoszą też kwestię zmniejszania zależności od dostaw surowców energetycznych z innych krajów.
Prawo
W połowie maja pierwszym pakietem deregulacyjnym zajmie się Senat. Trwają prace nad drugim pakietem

Zgodnie z zaplanowanym porządkiem obrad na posiedzeniu 14–15 maja Senat zajmie się pierwszym pakietem deregulacyjnym, przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Przyjęty w ubiegłym tygodniu przez Sejm dokument zawiera około 40 rozwiązań, które mają ułatwić prowadzenie biznesu. W ciągu kilku miesięcy efekty mają być odczuwalne dla przedsiębiorców. Jednocześnie trwają już prace nad kolejnymi propozycjami deregulacyjnymi.
Bankowość
Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów

Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.