Newsy

Pierwsze latające taksówki już za dwa lata. Rozładują zakorkowane miasta i przyspieszą krótkie podróże

2020-07-02  |  06:00
Mówi:Sławomir Kosieliński
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Fundacja Instytut Mikromakro
  • MP4
  • Systemy autonomizujące pracę pojazdów transportowych pozwolą stworzyć inteligentne latające taksówki. Dzięki zastosowaniu technologii dronowych możliwe będzie wdrożenie do służby ekologicznych taksówek elektrycznych pionowego startu i lądowania z systemem autopilota na pokładzie. Sztuczna inteligencja przejmie w nich rolę kierowcy-oblatywacza, umożliwiając szybkie i sprawne przemieszczanie się po aglomeracji. Rynek podchodzi jednak dość sceptycznie do autonomicznych latających taksówek.

    – Autonomiczna taksówka to jest o krok za daleko. W przypadku statku powietrznego, w którym nie widzę pilota i nie wiem, jak się z niego wydostać, czułbym niepokój. Ale zakładam, że skoro można dolecieć na Księżyc w statku, w którym człowiek niewiele może zrobić, to może jednak zaufajmy informatykom, programistom i innym konstruktorom i zgódźmy się na takie loty – mówi agencji Newseria Innowacje Sławomir Kosieliński, prezes Fundacji Instytut Mikromakro i przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Droniada GZM 2020.

    Z raportu „TomTom Traffic Index 2019” wynika, że od 2018 roku średni poziom zakorkowania miast na świecie wzrósł aż o 28 proc. W ubiegłym roku przestaliśmy w korkach średnio 87 minut i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie sytuacja miała się zmienić. Rozwiązaniem problemu narastających korków mają być systemy autonomicznego transportu pasażerskiego, nad którymi pracują największe korporacje technologiczne z całego świata oraz obiecujące start-upy.

    Potencjał pojazdów tego typu dostrzegł m.in. japoński rząd, który planuje wdrożyć do najbardziej zatłoczonych miast system autonomicznych latających taksówek. Do prac nad tym projektem zaproszono inżynierów z takich firm jak Airbus, Boeing, Cartivator, Japan Airlines, NEC, Uber czy Yamato Holdings. Według wstępnych założeń pierwsze pojazdy miałyby rozpocząć służbę w ciągu najbliższej dekady.

    Na apel japońskiego rządu opowiedziała m.in. firma NEC, która pod koniec 2019 roku przeprowadziła testy prototypowej maszyny tego typu. Pojazd wyposażono w cztery silniki wirnikowe, które z powodzeniem uniosły maszynę na wysokość ok. 3 metrów, pozwoliły wykonać kilka manewrów i bezpiecznie wylądować. Testy odbywały się bez pasażerów na pokładzie, w przyszłości jednak maszyna będzie zdolna do transportowania zarówno towarów, jak i ludzi. Za masową produkcję autonomicznych taksówek od NEC ma odpowiadać spółka Cartivator, a pierwsze pojazdy zjadą z linii produkcyjnych w 2026 roku.

    – Już dzisiaj niektóre linie metra są całkowicie autonomiczne. Pociągiem steruje komputer, maszynisty tam nie uświadczymy. Gdybyśmy na chłodno na to spojrzeli, współczesne boeingi i airbusy są również pojazdami bezzałogowymi, pilot tylko naciska guzik. Maszyna sama startuje, leci i ląduje, a pilot jest tylko dla naszej satysfakcji – twierdzi ekspert.

    Jednym z pierwszych operatorów latających pojazdów autonomicznych może zostać firma Uber, która w ramach programu Uber Air pracuje nad autorskimi pojazdami tego typu. Od 2020 roku korporacja rozpoczyna intensywne testy swoich wielkoformatowych dronów transportowych, a od 2023 roku planuje rozpocząć świadczenie usług komercyjnych dla mieszkańców trzech miast: Dallas, Los Angeles oraz Melbourne.

    Do wdrożenia na rynek latających taksówek przygotowuje się również Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego. Eksperci EASA opublikowali wytyczne dla producentów elektrycznych i hybrydowych pojazdów pionowego startu i lądowania, które będą stanowić podstawę do prac nad pojazdami przeznaczonymi do funkcjonowania na terenie Unii Europejskiej.

    – Jeżeli piloci nie ćwiczą, nie wykonują zadań specjalnych, to w tak zautomatyzowanym środowisku tracą swoje umiejętności. Jest to więc nieustająca walka między tym, ile zautomatyzować, a ile jeszcze zachować kompetencji pilota, maszynisty czy kierowcy – wskazuje Sławomir Kosieliński.

    Według Index Markets Research w 2017 roku wartość rynku autonomicznych samolotów pionowego startu i lądowania wyniosła 3,2 mld dol. Szacuje się, że do 2022 roku osiągnie wartość 7,88 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 19,82 proc.

    Czytaj także

    Transmisje online

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Energia i klimat dla samorządów lokalnych

    XXXI Welconomy Forum in Toruń

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    IT i technologie

    Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci

    Naukowcy z Uniwersytetu Nowojorskiego opracowali model uczenia maszynowego, który naśladuje sposób, w jaki dzieci uczą się języka. Wykorzystując nagrania wideo i audio rejestrowane z perspektywy małego dziecka, model z powodzeniem nauczył się dopasowywać słowa do odpowiadających im obrazów. Wysoka, dwukrotnie większa niż w przypadku dużo większych modeli skuteczność pozwala przypuszczać, że jesteśmy bliscy zrozumienia tego, w jaki sposób dzieci zaczynają rozumieć język i go używać. Dotychczas poruszaliśmy się w obszarze niepotwierdzonych, a jedynie uprawdopodobnionych teorii.

    Ochrona środowiska

    Sprzedaż pomp ciepła spadła o 1/3. Branża liczy na odbicie dzięki aktywnej polityce rządu

    Ubiegły rok nie był udany dla branży urządzeń grzewczych – przyznaje Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC). Sprzedaż w tym sektorze spadła o ponad 30 proc., a w przypadku domów jednorodzinnych o około 40 proc. Prezes zarządu tej organizacji liczy na aktywną politykę rządu. Wśród możliwych rozwiązań wymienia m.in. wprowadzenie specjalnej taryfy dla pomp ciepła oraz obniżenie VAT–u na energię elektryczną. Ocenia, że przy sprzyjających okolicznościach sprzedaż pomp ciepła w 2024 roku może wzrosnąć o 20 proc.

    Edukacja

    Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne

    W Polsce jest blisko 10 mln osób w wieku 60+. Według danych Eurostatu tylko niewielki procent tej grupy ma podstawowe umiejętności cyfrowe, a z badań Fundacji Digital Poland wynika, że 37 proc. polskich seniorów uznaje korzystanie z technologii cyfrowych i internetu za zbyt skomplikowane. – Mamy dużo do nadrobienia – podkreśla Marzena Okła-Drewnowicz, ministra ds. polityki senioralnej. Jak wskazuje, w tej grupie potrzebna jest przede wszystkim szersza edukacja, w którą zaangażowane będą m.in. media publiczne. Nowa perspektywa finansowa UE stwarza możliwość skorzystania z dużej puli środków przeznaczonych specjalnie na ten cel.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.