Mówi: | Natalia Jusiak |
Funkcja: | head of marketing |
Firma: | Zortrax |
Pandemia koronawirusa zwiększy możliwości zastosowania druku 3D w firmach. Mimo rosnącego zainteresowania rynek do końca roku zamknie się z niższymi przychodami
Technologia druku 3D pozwoliła w wielu przypadkach na utrzymanie łańcucha dostaw w dobie ograniczeń wynikających z pandemii koronawirusa. Dzięki drukarkom 3D udało się m.in. zaopatrzyć personel medyczny w niezbędny sprzęt. Chociaż zainteresowanie technologią w tym roku znacznie wzrosło, zanotowane przychody rynku będą o jedną piątą niższe niż oczekiwane – z uwagi na znaczną liczbę usług realizowanych za darmo. Zwiększyła się jednak innowacyjność tej technologii.
– Pandemia przyczyniła się do zwiększenia innowacyjności w zakresie druku 3D. Przede wszystkim postawiła wiele wyzwań przed branżą, ale jednocześnie pokazała, jak można wykorzystać tę technologię jako narzędzie reagowania kryzysowego w firmach. W momencie, kiedy standardowe działania łańcucha dostaw zostają przerwane, możemy ograniczyć sobie dostęp do kluczowych części zamiennych, co może grozić przestojem w produkcji. Uniknęlibyśmy tego, gdybyśmy w firmie wprowadzili rozwiązania druku 3D – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Natalia Jusiak, head of marketing w firmie Zortrax.
Podstawową zaletą wynikającą ze stosowania drukarek 3D jest możliwość szybkiego uruchomienia produkcji. Czas potrzebny od ukończenia projektu do stworzenia prototypu narzędzia lub części zamiennej do maszyny można w tym przypadku zamknąć w zaledwie kilku godzinach. Dzięki temu, w obliczu ograniczeń wynikających z rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2, udawało się w wielu przypadkach doraźnie utrzymać istniejący łańcuch dostaw. Szczególnie istotne było to w przypadku branży medycznej.
– Możliwość szybkiej i rozproszonej produkcji oraz brak konieczności uruchamiania skomplikowanych procesów w fabrykach, ponieważ druk 3D jest bardzo intuicyjnym procesem, sprawiały, że firmy i prywatni użytkownicy posiadający drukarki 3D odpowiadali na bieżące zapotrzebowania lokalnych szpitali i ośrodków medycznych. Na naszych drukarkach drukowaliśmy przyłbice, jak również adaptery umożliwiające wykorzystanie masek do nurkowania w charakterze masek do respiratorów czy same komponenty respiratorów – wymienia Natalia Jusiak.
Pandemia wpłynęła również na przemodelowanie samego procesu rynkowego wdrażania nowych produktów. O ile rozwiązania open source od lat kojarzone są z oprogramowaniem komputerowym, o tyle w branży sprzętu medycznego były one dotychczas stosowane raczej rzadko. Przykładem połączenia formuły open source z drukiem 3D był projekt respiratorów OpenBreath, do którego współrealizacji włoscy inżynierowie zaprosili lekarzy i naukowców z całego świata. Pliki projektowe urządzenia zostały udostępnione za pośrednictwem GitHub.
– Początkowo elementy całej konstrukcji respiratora miały zostać wykonane z blachy stalowej, a te o bardziej złożonej geometrii frezowane na maszynach CNC. Niestety ograniczenia związane z pandemią, nałożone ówcześnie na włoską gospodarkę, spowodowały, że zamknęły się firmy, które miały dostarczać te części do respiratorów Open Breath. Członkowie zespołu stwierdzili, że do tego projektu wykorzystają właśnie druk 3D, wybrali do tego rozwiązania naszą drukarkę Zortrax M300 Dual i dzięki niej stworzyli kluczowe komponenty wykorzystane w respiratorze – wskazuje ekspertka Zortrax.
Na drukarkach 3D powstają również ochronne przyłbice, stosowane zamiast maseczek nakładanych na usta i nos. Również ich projekt udostępniany jest do pobrania – tak, by szybko mógł takie narzędzie ochronne wydrukować każdy, kto dysponuje odpowiednim sprzętem do trójwymiarowego druku. Wsparcie projektowania sprzętu dla chorych i ochrona przed koronawirusem to jednak niejedyne możliwości, jakie ta technologia stwarza dla branży medycznej.
– Już teraz druk 3D wykorzystywany jest do drukowania modeli edukacyjnych dla studentów, stosuje się również drukowane modele do planowania skomplikowanych operacji czy np. drukowania prototypów personalizowanych implantów dla pacjentów. Sektor ten bardzo prężnie się rozwija i zmierza do wykorzystania w druku materiałów biokompatybilnych. Już teraz dentyści korzystają z technologii UV LCD i żywic biokompatybilnych, żeby drukować np. korony, mosty czy szyny ortodontyczne. Trwają również prace nad możliwościami tworzenia implantów dla pacjentów z materiałów biokompatybilnych – wskazuje Natalia Jusiak.
Z raportu MarketsandMarkets, uwzględniającego wpływ koronawirusa na gospodarkę, wynika, że światowy rynek druku 3D wzrośnie z 11,4 mld dol. przychodu, który zanotujemy w 2020 roku, do 30,2 mld dol. przewidywanych na rok 2025. Estymowana wycena na 2020 rok będzie o 19 proc. niższa w porównaniu do szacunków dokonywanych przed wybuchem pandemii, jednak jeszcze w tym roku dojdzie do stabilizacji i powrotu do dwucyfrowego tempa wzrostu. Spadek przychodów, zdaniem analityków, wynika z tego, że choć zainteresowanie drukiem 3D w dobie pandemii znacznie wzrosło, to znaczna część zamówień była realizowana bezpłatnie.
Czytaj także
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-19: Zasada 3R może ograniczyć liczbę elektroodpadów. Recykling nie rozwiąże wszystkich problemów
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-02-07: Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji
Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.