Mówi: | Shuchi Gupta |
Firma: | ICFO – The Institute of Photonic Sciences, Graphene Flagship |
Optyczny analizator jedzenia sprawdzi skład produktów spożywczych. Technologia w przyszłości ma być dostępna w smartfonach
Sprawdzenie składu danego produktu spożywczego jest możliwe już dzisiaj. Na rynku są produkty pozwalające prześwietlić jedzenie za pomocą np. promieniowania rentgenowskiego. Nowo opracowany optyczny analizator jedzenia wykorzystuje grafen, dzięki któremu rozpoznawanie składu produktu będzie szybsze i dokładniejsze. W przyszłości pozwoli także na zastosowanie technologii w smartfonach. Dzięki temu poznać dokładny skład produktu będzie można już w sklepie. Technologia pomoże przede wszystkim alergikom, których tylko w Europie jest nawet 150 mln.
– Optyczny analizator jedzenia to kamera wyposażona w czujnik z warstwą grafenu, który prześwietla jedzenie pod kątem szkodliwych substancji lub alergenów, czyli czegoś, co potencjalnie może cię zabić. Pokazuje, czy można coś zjeść, czy nie – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Shuchi Gupta z katalońskiego Institute of Photonic Sciences (ICFO).
Opracowany w ramach projektu Graphene Flagship układ składa się z czujnika CMOS, warstwy grafenu i materiału absorbującego. Urządzenie wykorzystuje grafenową kropkę kwantową, potocznie zwaną sztucznym atomem, która pełni rolę znacznika i pozwala szybciej i z większą dokładnością wykrywać poszczególne substancje. Grafen umożliwia analizę całości spektrum optycznego – światła ultrafioletowego, światła widzialnego i podczerwieni –przez jeden układ.
– Urządzenie wykrywa różnego rodzaju molekuły. Może wykryć np. alergeny szkodliwe dla osoby, która jest uczulona na orzechy, i może umrzeć po wypiciu mleka z nawet śladową zawartością orzechów. Można w ten sposób przeskanować każdy produkt spożywczy i stwierdzić, czy nam nie zaszkodzi – tłumaczy naukowiec.
W przyszłości optyczny analizator jedzenia może znaleźć zastosowanie nawet w smartfonach. CMOS jest technologią wytwarzania układów scalonych, powszechnie wykorzystywaną przy produkcji matryc światłoczułych stosowanych, m.in. jako aparat cyfrowy w telefonach. Nie ma zatem przeszkód, by technologia pojawiła się jako nowa funkcja w smartfonach. Potrzebna jest jednak jej miniaturyzacja.
– W tej chwili jest to chip o powierzchni jednego centymetra kwadratowego. W przyszłości chcemy zminiaturyzować go, żeby móc pójść do supermarketu, zeskanować towar za pomocą smartfona i poznać jego skład – zapowiada przedstawicielka ICFO.
Obecnie urządzenie znajduje się w fazie prototypu. Naukowcy szukają inwestorów, którzy pomogą wprowadzić projekt do masowej produkcji. Tymczasem na rynku są już dostępne podobne produkty, które jednak opierają się na zupełnie innej technologii.
Firma Bruker dostarcza spektrometry XRF wykorzystujące metodę fluorescencji rentgenowskiej. Dzięki niej możliwa jest analiza składu pierwiastkowego wszelkiego rodzaju próbek, zarówno stałych, jak i ciekłych. Umożliwia analizy pierwiastków od berylu do uranu. Do analizy żywności przeznaczony jest model S2 Picofox.
Z analiz Europejskiej Akademii Alergologii i Immunologii Klinicznej (EAACI) wynika, że 150 mln Europejczyków cierpi na przewlekłe choroby alergiczne. 17 mln mieszkańców Starego Kontynentu żyje z alergią pokarmową, a u 8 proc. z nich przebiega ona z ryzykiem reakcji anafilaktycznej, która jest potencjalnym zagrożeniem dla życia. W grupie alergików pokarmowych 3,5 mln osób stanowią dzieci. EAACI szacuje, że do 2050 roku problem alergii będzie dotyczył połowy populacji Europy.
Unijny projekt Graphene Flagship jest obecnie największą inicjatywą badawczą Wspólnoty. Zadaniem akademicko-przemysłowego konsorcjum dysponującego budżetem miliarda euro jest skomercjalizowanie w ciągu 10 lat technologii grafenowych. Główne konsorcjum skupia ponad 150 grup badawczych z 23 krajów.
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-09-09: Wraz z kolejnymi szczeblami edukacji spada odsetek uczniów lubiących matematykę. To nie tylko kwestia trudności przedmiotu, ale i sposobu nauczania
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-08-12: Polska kształci za mało specjalistów od sztucznej inteligencji. To bariera w wykorzystaniu tej technologii w gospodarce i nauce
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Ochrona środowiska
Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
Szczegółowe raportowanie zachodzących przez ostatnie pół wieku zmian klimatycznych i przewidywanie tego, jak warunki życia na Ziemi będą się zmieniały w najbliższych dekadach, stało się możliwe dzięki zdjęciom dostarczanym przez satelity. Z punktu obserwacyjnego, jakim jest orbita okołoziemska, od 1972 roku uzyskuje się dane dotyczące dużych powierzchni. Dzięki nim naukowcy wiedzą m.in. to, że za około pięć lat średnia temperatura regularnie zacznie przekraczać punkt ocieplenia 1,5 stopnia i potrafią wywnioskować, jak wpłynie to na poziom wód w morzach.
IT i technologie
W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
Security Operations Center, które zostało uruchomione w ramach Centrum Technologicznego Hitachi w Krakowie, ma zapewnić firmom dostęp do usług specjalistów w zakresie cyberbezpieczeństwa, bez konieczności tworzenia własnych działów IT. Dla przedsiębiorstw outsourcing tego typu zadań jest rozwiązaniem, które pozwala uniknąć wysokich nakładów inwestycyjnych, zabezpieczyć się przed coraz intensywniejszymi atakami hakerów, a także sprostać wymogom legislacyjnym.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.