Mówi: | Łukasz Kołtowski |
Funkcja: | współzałożyciel |
Firma: | SmartMedics |
Opracowane przez polski start-up elektrody pozwalają wykryć o 20 proc. więcej zawałów serca niż klasyczne EKG. Zamiast 10 elektrod wystarczy jedna naklejka
Choroby kardiologiczne są przyczyną niemal połowy zgonów w Polsce, a co roku do szpitala trafia prawie 80 tys. Polaków z zawałem serca. Badanie EKG dostarcza informacji na temat tętna i rytmu serca, może też wskazywać na ryzyko zawału serca. Nie przewidzi jednak ryzyka przyszłego zawału serca. Opracowane przez polski start-up elektrody nowej generacji, wraz ze specjalną aplikacją na smartfony, są znacznie skuteczniejsze od zwykłego badania. Wykryją o 20 proc. zawałów serca więcej niż zwykłe EKG.
– Projekt SmartMedics jest innowacją na polskim rynku, koncentrującą się głównie w obszarze nowej elektrody do akwizycji sygnałów biometrycznych z ciała człowieka. W obecnej fazie projektu dotyczy to przede wszystkim sygnałów pochodzenia sercowego, a więc elektrokardiogramu powszechnie nazywanego EKG. Chcemy stworzyć rozwiązanie wygodne dla pacjenta, nową formę elektrody EKG, taki patch naklejany na ciało człowieka – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Łukasz Kołtowski, współzałożyciel SmartMedics.
Nowe technologie zmieniają oblicze medycyny. Dotyczy to także chorób kardiologicznych, pacjentów z chorobą wieńcową i narażonych na choroby niedokrwienne serca. Na rynku są już np. dostępne inteligentne koszulki do pomiaru EKG. Przeznaczone dla osób w trakcie rehabilitacji, mogą się łączyć z urządzeniami mobilnymi i tam w czasie rzeczywistym prezentować pomiary EKG i przesyłać je do lekarzy zdalnie monitorujących pacjentów. Nie brakuje też inteligentnych czujników, które na bieżąco monitorują puls, wykrywają anomalie i nieprawidłowy rytm serca. Specjalne opaski czy zegarki mierzą puls, sprawdzają się zwłaszcza przy arytmii – dzięki wbudowanemu sensorowi EKG działają z podobną dokładnością, co urządzenia medyczne.
Nowoczesne zegarki zaalarmują też o możliwym ataku serca. Po odczytach kilku różnych parametrów, jak np. zawartość tlenu, krążenie, sztuczna inteligencja ostrzeże pacjenta, dodatkowo poinformuje służby ratunkowe, a także wcześniej wskazane osoby. Dzięki wbudowanemu GPS działającemu także niezależnie od dostępu do sieci wskażą dokładną lokalizację.
Projekt polskiego start-upu idzie krok dalej, bo przede wszystkim jest znacznie dokładniejszy od obecnych na rynku urządzeń do EKG.
– To taki patch naklejany na ciało człowieka. Jest mało inwazyjny, pacjent może go długo nosić na ciele, a jednocześnie oferuje wysokiej jakości sygnał. Dotychczas EKG i elektrody EKG składały się z 12 odprowadzeń, my się koncentrujemy na odprowadzeniach z większą liczbą punktów sczytywania, jesteśmy w stanie sczytać więcej informacji o sercu pacjenta. Klasyczne elektrody nie mogą być długo noszone, pacjenta boli, gdy się je odkleja, a do tego mają kable. Nasza elektroda nie ma ani kabla, ani zewnętrznego urządzenia do podłączenia – przekonuje Łukasz Kołtowski.
SmartMedics jako pierwszy na rynku stworzył 18-odprowadzeniowy patch EKG ze specjalną aplikacją na smartfony. Algorytmy sztucznej inteligencji na bieżąco sprawdzają odczyty i w czasie rzeczywistym rozpoznają anomalie w rytmie serca. Dzięki nowym technologiom nowe elektrody pozwalają wykryć nawet o 20 proc. więcej zawałów serca. Co więcej, ponieważ elektroda nie ma oprzyrządowania w postaci kabla i zewnętrznego urządzenia do podłączenia, może być stosowana zarówno w szpitalach, jak i w domu.
– Kiedy pacjenci potrzebują przewlekłego monitorowania, wówczas elektroda jest podłączona do klasycznego EKG czy stacji monitorowania przy łóżku pacjenta. Jest też wersja mobilna, gdzie pacjent może chodzić po szpitalu i sygnał jest przesyłany zdalnie. Druga forma zastosowania tej elektrody to dom pacjenta. Myślimy o rehabilitacji kardiologicznej, próbach wysiłkowych, ale wykonywanych ambulatoryjnie, monitorowaniu arytmii, a więc zaburzeń rytmu, a także o pacjentach podwyższonego ryzyka – wymienia współzałożyciel SmartMedics.
Jak przekonuje Kołtowski, urządzenie jest rewolucyjne w skali świata. Przede wszystkim jest bezinwazyjne, bardzo dokładne, a elektrody w żaden sposób nie hamują ruchów.
– W tej elektrodzie przede wszystkim liczy się komfort. Mała grubość, to około 25 mikrometrów, to pewnego rodzaju tatuaż, komfort dla pacjenta. To także czas rzeczywisty monitorowania pacjenta i przesyłania tych danych do centrum telemonitoringu – wskazuje ekspert.
Nowo opracowana elektroda jest też niskokosztowa – rocznie w średniej wielkości szpitalu zużywa się kilkadziesiąt tysięcy kompletnych zestawów elektrod. Większość elektrod jest do siebie zbliżona, ma podobne właściwości. Ta opracowana przez polski start-up to jedna naklejka, co oznacza dla szpitala znaczne oszczędności.
– Patrząc na technologię, której używamy, masowa produkcja tego typu elektrod ma szansę być tańsza od klasycznych elektrod, zwłaszcza biorąc pod uwagę możliwość zamiany 10 klasycznych elektrod na jeden patch – podkreśla Łukasz Kołtowski.
Według Allied Market Research globalny rynek urządzeń EKG do 2023 r. osiągnie wartość 6,6 mld dol.
Czytaj także
- 2025-02-07: Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
- 2025-01-31: Sztuczna inteligencja pomoże we wczesnym wykrywaniu wrodzonych wad serca. Obecnie rozpoznawalność wynosi 40 proc.
- 2025-02-05: Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
- 2025-01-23: Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2025-01-10: W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem

Sejm proceduje obecnie projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który ma na celu objęcie tym podatkiem nowych kategorii wyrobów, w tym jedno- i wielorazowych e-papierosów. Nowe regulacje mają ograniczyć dostępność takich wyrobów wśród młodzieży, ale eksperci oceniają, że ich skutki mogą być odwrotne od zamierzonych. – Impakt uchwalonej w pośpiechu ustawy może być druzgocący dla przemysłu vapingowego, a jednocześnie nie przynieść jakichkolwiek korzyści związanych z ograniczeniem dostępności e-papierosów wśród małoletnich – mówi radca prawny Adam Borowski.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.