Mówi: | Kamil Gapiński |
Firma: | Fundacja Bezpieczna Cyberprzestrzeń |
Odkryte luki bezpieczeństwa mogą dotknąć nawet 90 proc. nowoczesnych smartfonów. Eksperci zalecają aktualizację systemów
Trzy niezależne zespoły specjalistów zajmujących się bezpieczeństwem IT odkryły, że większość współczesnych procesorów, stosowanych w urządzeniach mobilnych i urządzeniach Internetu Rzeczy, jest podatnych na kradzież informacji. Część producentów urządzeń wydała już odpowiednie aktualizacje, które minimalizują ryzyko przejęcia kontroli nad urządzeniem. Eksperci zalecają, by użytkownicy bezzwłocznie zaktualizowali swoje urządzenia.
– Luka w zabezpieczeniach procesorów o architekturze ARM, wykorzystywanych m.in. w urządzeniach mobilnych czy urządzeniach internetu rzeczy, polega na tym, że przy ewentualnym wykorzystaniu tej luki, czyli napisaniu złośliwego kodu, atakujący ma dostęp do zasobów i procesów, które zachodzą w danym urządzeniu. Mam na myśli m.in. takie dane, jak loginy, hasła, ale także nasze prywatne materiały czy zdjęcia – mówi agencji Newseria Innowacje Kamil Gapiński z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.
Luki bezpieczeństwa o nazwie Meltdown i Spectre zostały wykryte przez zespół zajmujący się bezpieczeństwem IT i dotyczą prawdopodobnie wszystkich nowoczesnych procesorów, w tym jednostek w architekturze ARM, używanych w większości współczesnych smartfonów. Eksperci przestrzegają, ale jednocześnie uspokajają użytkowników. Atak jest możliwy, ale lokalnie, gdyż wymaga wykonania szkodliwego kodu bezpośrednio na atakowanym urządzeniu.
Odkryte luki bezpieczeństwa skupiają się na funkcji wykonywania spekulatywnego, która przyspiesza działanie systemu poprzez operowanie na różnych instrukcjach jednocześnie i poza kolejnością. Luki są trudne do załatania, ale z drugiej strony specjaliści podkreślają, że atak z ich wykorzystaniem trudno jest przeprowadzić. Musi on być bowiem wykonany z polecenia czy uprawnień użytkownika, a to wymaga wcześniejszego przejęcia kontroli nad danym urządzeniem. Po wykryciu luk powstały również obawy o wydajność sprzętu po aktualizacjach.
– Były różne debaty, czy po załataniu tej luki nasze systemy zwolnią, czy będą mniej wydajne. Okazuje się, że to ryzyko jest drugoplanowe. Warto przede wszystkim skupić się na tym, aby zaktualizować nasze urządzenia mobilne. Te wcześniejsze obawy były moim zdaniem dość przedwczesne – mówi Kamil Gapiński.
Jak zauważa ekspert z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń, przeciętny użytkownik smartfona, zarówno z systemem iOS, jak i Android, powinien jak najszybciej zaktualizować oprogramowanie swojego urządzenia. Twórcy tych systemów wydali już stosowne aktualizacje, które chronią przed wspomnianymi atakami.
– Trudno mówić o liczbach, ale fakt, że dobra praktyka jaką jest aktualizacja systemu, nie jest praktyką często stosowaną przez użytkowników, sugeruje, że nadal znaczna część naszych urządzeń jest podatna na ataki oparte o wykorzystanie np. Spectre – podkreśla Kamil Gapiński.
Na ataki narażone są smartfony i tablety z następującymi procesorami: MediaTek MT8173, MediaTek MT6795, MediaTek MT6595, Qualcomm Snapdragon 835, Qualcomm Snapdragon 845, Qualcomm Snapdragon 810 / 808, Qualcomm Snapdragon 653 / 652 / 650, Samsung Exynos 7420, Samsung Exynos 5433, Samsung Exynos 5 Dual (Exynos 5250) MediaTek Helio X30.
Jak wynika z danych ARM, w 2016 roku udział jego procesorów w rynku wyniósł 34 proc. – firma dostarczyła 17,7 mld chipów. W przypadku urządzeń mobilnych ten udział osiągnął wartość 90 proc.
Czytaj także
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-13: Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-17: Zakłady poprawcze i młodzieżowe ośrodki wychowawcze nie spełniają swoich funkcji. Większą rolę w resocjalizacji powinny pełnić rodziny
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Medycyna

Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć
W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Problemy społeczne
Sztuczna inteligencja napędza innowacje, ale pochłania ogromne ilości prądu. Rośnie potrzeba bardziej energooszczędnych rozwiązań

Trenowanie dużych modeli językowych, takich jak ChatGPT, wymaga ogromnych zasobów obliczeniowych, co przekłada się na znaczące zużycie energii, porównywalne z roczną konsumpcją małych państw. Eksperci podkreślają, że konieczne jest projektowanie bardziej energooszczędnych algorytmów i systemów, które ograniczą ślad węglowy AI. Jednocześnie sztuczna inteligencja może też wspierać działania na rzecz klimatu, pomagając w optymalizacji zużycia energii i efektywniejszym zarządzaniu zasobami.
Medycyna
Polscy naukowcy rozwijają technologię hodowania bionicznej trzustki. Może ona rozwiązać problem cukrzycy insulinozależnej

Zespół polskich naukowców rozwija technologię hodowania bionicznej trzustki, którą będzie można wszczepiać pacjentom kwalifikowanym obecnie do przeszczepu od zmarłego dawcy. Taka procedura jest stosowana w najcięższych przypadkach cukrzycy typu 1, a niekiedy również w cukrzycy typu 2. Badacze, tworząc innowacyjną metodę leczenia dołożyli starań, by rozwiązać ryzyko najgroźniejszego powikłania, jakim jest odrzucenie wszczepianego narządu poprzez wykrzepianie. Do zbudowania narządu będą wykorzystywane komórki pacjenta, więc układ immunologiczny nie powinien odczytywać go jako obcy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.