Newsy

Maszyny odczytują emocje lepiej od ludzi. Nowe urządzenia pomagają służbom granicznym i usprawniają kontakty z klientami

2019-11-22  |  06:00

Identyfikować gniew, strach i smutek potrafią także maszyny. Najnowsze badania wskazują, że są w tym już lepsze niż ludzie. Połączenie między ośrodkowym układem nerwowym a ekspresją emocjonalną na twarzy umożliwiło stworzenie algorytmów, które poprawnie rozpoznają ludzkie emocje poprzez kolor twarzy. Na rynku jest dostępny „emocjonalny aparat słuchowy”, czyli urządzenie, które pomaga dzieciom z zespołem Aspergera czytać emocje i reagować na mimikę twarzy. Empath, program do rozpoznawania emocji, który identyfikuje emocje poprzez analizę fizycznych właściwości głosu, pomoże z kolei w telefonicznej obsłudze klienta.

– Opracowaliśmy technologię do analizy emocji na podstawie głosu, działającą na bazie sztucznej inteligencji. Nasze rozwiązania nie analizują treści słów, ale sposób ich wypowiadania. Analizują tempo wypowiedzi, ton, głośność czy intonację głosu. Dzięki wykorzystaniu technologii uczenia maszynowego opracowaliśmy algorytm pozwalający ocenić stan psychiczny rozmówcy w oparciu o właściwości akustyczne jego wypowiedzi – mówi agencji Newseria Innowacje Hazumu Yamazaki, współzałożyciel spółki Empath.

Reklamodawcy, największe firmy technologiczne, a także służby graniczne używają oprogramowania do śledzenia twarzy do monitorowania naszych nastrojów. Maszyny mogą identyfikować gniew, strach czy smutek i są w tym coraz lepsze. Potwierdza to niedawno opublikowane badanie w Proceedings of National Academy of Sciences. Wynika z niego, że nasze twarze wyrażają uczucia kolorami. O ile ludzie są w stanie poprawnie zidentyfikować uczucia innych osób w 75 proc. przypadków w oparciu o subtelne zmiany koloru przepływu krwi wokół nosa, brwi czy policzków, o tyle w przypadku maszyn wskaźnik poprawnych wskazań sięga 90 proc.

Technologia pomaga także chorym – na rynku dostępne jest np. urządzenie, które pomaga zrozumieć emocje i dopasować mimikę twarzy do uczuć. Przydatne jest zwłaszcza osobom z chorobą Aspergera. Najczęściej jednak technologia znajduje zastosowanie w pracy, która opiera się na kontakcie z klientem. Maszyny na podstawie głosu, szybkości mowy i intonacji są w stanie dokładnie rozpoznać nastrój i emocje rozmówcy. Takie rozwiązania sprawdzają się w handlu i produkcji, także w call center pomagają sprawnie przeprowadzić rozmowę.

– Nasze rozwiązania potrafią zidentyfikować cztery emocje: radość, opanowanie, złość i smutek oraz określić poziom energii, który można porównać do wewnętrznego barometru, który znajduje się w naszych ciałach. Pomaga to określić poziom motywacji rozmówcy – wskazuje Hazumu Yamazaki.

Na rynku istnieje już np. oprogramowanie do analizy mowy w call center, które raportuje parametry rozmów telefonicznych, takie jak czas trwania, nastrój mówcy i atmosferę rozmowy. Wykrywa, kiedy może dojść do kłótni, pomaga zapobiegać konfliktom.

– Opracowana przez nas technologia może być używana przez biura telefonicznej obsługi klienta, w przemyśle motoryzacyjnym, robotyce, służbie zdrowia. Obecnie uwagę kierujemy głównie w stronę biur telefonicznej obsługi klienta i poprawy poziomu zadowolenia klienta z jakości obsługi oraz zmniejszenia poziomu fluktuacji kadr – tłumaczy współzałożyciel spółki Empath.

Analiza głosu wydobywa różne cechy akustyczne z głosu mówcy w czasie rzeczywistym, tym samym pozwala zrozumieć emocje rozmówcy. Technologia nie analizuje kontekstu językowego, wykrywa natomiast zmiany w zakresie głosu, które wskazują na gniew, niepokój, szczęście lub satysfakcję, niuanse nastroju czy nastawienie do rozmówcy.

– Oferujemy usługi wirtualnego asystenta, który wspiera pracę telefonistów oraz osób nadzorujących ich pracę, celem poprawy komunikacji w oparciu o empatię. Z tego powodu nasze produkty są kierowanie głównie do biur telefonicznej obsługi klienta. Obecnie mamy już 700 klientów w 50 krajach – mówi Hazumu Yamazaki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów

Branża recyklingu stoi przed wyzwaniami związanymi z wdrożeniem systemu kaucyjnego, systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta i rozporządzenia PPWR. Brakuje jednak odpowiednich przepisów dostosowujących polskie prawo i realia do unijnych regulacji. W efekcie utrzymującej się niepewności prawnej między 2018 a 2023 rokiem co trzeci zakład recyklingu zamknął działalność. Wiele firm odkłada inwestycje, czekając na uregulowanie rynku. Podobna niepewność dotyczy też producentów opakowań. 

Transport

Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców

Instytucje unijne powinny bardziej koncentrować się na celach i możliwościach rozwoju, jakie daje ESG, a nie kontroli działań firm w tym obszarze i obowiązków sprawozdawczych – twierdzą przedstawiciele organizacji Business for Good. Konieczne jest więc złagodzenie obowiązujących regulacji. Europa powinna również dążyć do utworzenia wspólnego rynku o ujednoliconych przepisach i mechanizmach.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.