Mówi: | Damian Kacperek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Instytut Rolnictwa Precyzyjnego |
Problem braku pracowników w rolnictwie pomogą rozwiązać drony. Sadzą drzewa, czuwają nad uprawami i mogą zwiększyć plony
Drony są coraz popularniejsze, lecz także coraz bardziej zaawansowane technologicznie. Dzięki innowacjom, które coraz częściej można zmieścić na pokładzie bezzałogowców, niewielkie latające maszyny mogą już np. sadzić drzewa. Drony coraz częściej są wykorzystywane przez rolnictwo, zwłaszcza że rynek ten zmaga się w wyniku pandemii z brakiem personelu. Autonomiczne pojazdy latające mogą zastąpić ludzi, m.in. analizując i pozwalając zwiększyć plony upraw.
– Bezzałogowce w dzisiejszym świecie stają się coraz bardziej popularne i mają coraz nowsze zastosowanie. Od jakiegoś czasu bezzałogowce, czy to latające, jeżdżące, chodzące, czy pływające, coraz częściej są wykorzystywane m.in. w rolnictwie, w tym do sadzenia drzew czy roślin, a także do rozsiewania niektórych nawozów i oprysków. Ta technologia jest jak najbardziej realizowana i będzie popularyzowana – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Damian Kacperek, prezes zarządu Instytutu Rolnictwa Precyzyjnego w Toruniu.
Drony zaczynają być wykorzystywane na szeroką skalę. Kanadyjski start-up Flash Forest chce za ich pomocą zasadzić miliard drzew w ciągu najbliższych ośmiu lat. Rój dronów wyposażonych w minidziała, z których wystrzeliwać będą specjalną mieszankę szybko kiełkujących nasion drzew, grzybów i nawozów, mają wykonać to zadanie dziesięciokrotnie szybciej i nawet 80 proc. taniej, niż zrobiliby to ludzie. Tych w rolnictwie brakuje, co uwypukliła jeszcze bardziej pandemia koronawirusa.
– Dużym problemem w rolnictwie jest brak personelu. Zastąpić go mogą bezzałogowce – mówi Damian Kacperek. – Drony już w tej chwili analizują uprawy, sadzą rośliny i ten nurt będzie postępował. Instytut Rolnictwa Precyzyjnego jest przykładem tego, jak te bezzałogowce można wykorzystywać w gospodarstwach rolnych i że to już nie jest science fiction, tylko to jest realne narzędzie, które pomaga rolnikowi obniżyć koszty i zwiększyć plonowanie upraw.
Jak wskazuje ekspert, chociaż drony są coraz bardziej zaawansowane technologicznie i coraz częściej wyposażane są w sztuczną inteligencję, to na razie nie są w stanie w pełni zastąpić człowieka.
– Drony cały czas są dosyć prostymi rozwiązaniami. Wysłane na zaprogramowaną misję będą ją realizować zgodnie z planem, jednak gdy pojawi się jakikolwiek problem, one w sposób autonomiczny nie są w stanie podejmować bardziej zaawansowanej decyzji. Są oczywiście prowadzone prace nad różnego rodzaju algorytmami sztucznej inteligencji, lecz jest to dosyć trudne do wdrożenia – mówi prezes zarządu Instytutu Rolnictwa Precyzyjnego. – Technologie stają się jednak coraz lepsze, coraz sprawniejsze, oprogramowanie jest coraz bardziej doskonalsze. Robot jest w stanie pracować 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, nie męczy się, nie choruje, nie bierze urlopu. Ta technologia będzie postępowała.
Już teraz drony znajdują zastosowanie w rolnictwie na całym świecie. W Azji popularne są opryski upraw ryżu z wykorzystaniem bezzałogowców, ponieważ uprawy znajdują się zwykle w wodzie. Drony pozwalają dużo sprawniej i wydajniej prowadzić uprawy. Na rynku europejskim maszyny te jednak nie są wykorzystywane w tak dużym stopniu.
– W Europie gospodarstwa rolne wykorzystują drony głównie do analiz stanu zdrowia upraw, poszukiwań chorób, szkodników, różnych patogenów na uprawie w celu jej szybkiej diagnozy oraz szybkiej eliminacji problemu – wskazuje Damian Kacperek.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
Bank Gospodarstwa Krajowego i spółka Tauron podpisały umowę pożyczki, dzięki której spółka dostanie 11 mld zł na modernizację i unowocześnienie swojej sieci elektroenergetycznej oraz dostosowanie jej do rosnącej liczby źródeł OZE. To rekordowa kwota i największe jak dotąd finansowanie inwestycji wspierającej transformację energetyczną w Polsce. Środki na ten cel pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności.
Infrastruktura
Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
Zrównoważona produkcja i zabezpieczenie żywności dla rosnącej populacji będą filarami zbliżającej się rewolucji rolniczej. Wysiłki rolników będą nakierowane na ograniczanie zasobów wodnych, śladu węglowego przy jednoczesnym zwiększaniu plonów i ochrony roślin przed szkodnikami. Trudno będzie to osiągnąć bez innowacji – zarówno cyfrowych, jak i biologicznych. Rolnicy w Polsce są otwarci na nowe rozwiązania, ale potrzebują do tego wsparcia eksperckiego i finansowego.
Telekomunikacja
Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
– Patrzymy na innowacje globalnie. To oznacza, że Grupa Orange inwestuje tutaj, w Polsce, w 300-osobowy zespół, który tworzy usługi skalowalne wykorzystywane przez całą grupę – mówi Marcin Ratkiewicz, dyrektor Orange Innovation Poland. Poza Francją to największy zespół badawczo-rozwojowy operatora. Polscy inżynierowie specjalizują się m.in. w AI, cyfrowej transformacji biznesu i sieci czy automatyzacji procesów. CERT Orange Polska – czyli jedno z czterech głównych centrów cyberbezpieczeństwa Grupy Orange – wyznacza trendy w tym obszarze dla innych europejskich rynków. Jak wskazuje ekspert, globalne podejście zwiększa efektywność kosztową i buduje kulturę eksperymentowania.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.