Mówi: | Paweł Kalupa |
Firma: | Diveo Project |
Drony już teraz ratują ludzi na dużych wysokościach. W przyszłości zastąpią kurierów
W ciągu najbliższych kilku lat drony mogą mieć wpływ na niemal każdy sektor rynku. Z prostych zabawek i narzędzi do fotografowania przeistoczyły się w sprzęt niezbędny w wielu gałęziach przemysłu. Wykorzystuje się je na planach filmowych, do mapowania terenu czy prowadzenia akcji ratowniczych. Dzięki dronom udało się zlokalizować zaginionego alpinistę na 8 tys. m n.p.m., a także wpaść na trop pytona tygrysiego nad warszawską Wisłą. W przyszłości drony mogą nawet zastąpić kurierów.
Drony przejmują wiele gałęzi przemysłu, począwszy od zastosowań rozrywkowych takich jak filmowanie, czy robienie zdjęć z powietrza, po te bardziej profesjonalne, takie jak mapowanie terenu. Wykorzystywane są także do poszukiwań. W akcji ratowniczej sprzed kilku dni Andrzej Bargiel wykorzystał drona do poszukiwania zaginionego alpinisty na 8 tys. m n.p.m.
– Póki co jest to rekord świata. Nikomu do tej pory nie udało się latać na takiej wysokości, jest to wyczyn, który odnotowali wszyscy. Ogólnie wszyscy byli raczej zaskoczeni, że na takiej wysokości dron jeszcze latał, jest tam po pierwsze bardzo zimno, bardzo wietrznie i jest bardzo rzadkie powietrze, co dodatkowo utrudnia wznoszenie się. Tym bardziej jest to zaskakujące, że udało się to w ogóle zrobić, tym bardziej, że był to dron standardowy, nieprzerabiany, taki którego każdy praktycznie może używać, może go sobie kupić na własny użytek – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Paweł Kalupa z Diveo Project.
W ciągu ostatnich kilku lat dokonał się ogromny skok zarówno w konstrukcji, jak i zastosowaniach dronów. Jeszcze 2-3 lata temu, mobilne urządzenia latające wykorzystywane były głównie do filmowania i robienia zdjęć, w chwili obecnej tworzy się dzięki nim modele 3D, mapy geodezyjne, ortofotomapy (mapy ze zdjęć lotniczych lub satelitarnych). Wykorzystuje się je także do ochrony obiektów i do poszukiwań, zarówno tworząc zwykłe zdjęcia, jak i obrazy terenu w podczerwieni.
– W ostatnim czasie zgłosiliśmy się jako ochotnicy do fundacji Animal Rescue do poszukiwań pytona tygrysiego nad Wisłą, a w zasadzie nie jego, tylko śladów po nim, bo głównie tego się szuka. Wykorzystując drona i jego bardzo dobry aparat, zrobiliśmy mapę terenu, na której później analitycy poszukiwali po nim śladów, tak aby potwierdzić czy on nadal się tam znajduje, czy może już się gdzieś przemieścił. Takie ślady udało się odnaleźć na zdjęciach, więc to jest jednak mały sukces – opowiada Paweł Kalupa.
Nietypowych zastosowań dronów jest coraz więcej. Wykorzystywane są m.in. do monitorowania wysypisk śmieci, które ulegają w ostatnim czasie podpaleniom. Współczesne układy stabilizacji lotu oraz unikania przeszkód czynią z nich doskonałe narzędzia do przeprowadzania inspekcji przemysłowych. Firma Measure planuje wykorzystać flotę dronów do monitorowania stanu technicznego farm słonecznych. Wstępne testy wykazały, że drony sprawdzają się w tej roli równie skutecznie, co ludzie, ale pracują znacznie szybciej. Przeprowadzenie inspekcji dużej elektrowni zajmie człowiekowi dwa dni, a drony wykonają tę pracę w dwie godziny.
Z kolei inżynierowie Amazona planują wyposażyć samochody kurierskie w inteligentne drony, które ułatwiłyby dostarczanie przesyłek. Dzięki nim kurier nie musiałby nadkładać wielu kilometrów, aby dostarczyć jedną paczkę do odległych miejsc. Nieopłacalne kursy wykonałby za niego dron, który po przekazaniu przesyłki automatycznie wróciłby do samochodu. Zastosowań jest jednak znacznie więcej, a drony przejmują niemal każdą gałąź rynku.
– Możemy korzystać z kamer, które mają ogromne przybliżenie, wykorzystuje się je do inspekcji technicznych budynków, gdzie można z dosyć dużej odległości sczytać nawet numery seryjne śrub. Tak samo można sprawdzić, które elementy wiatraka na wysokości 100 m się nagrzewają, bez wchodzenia tam ze specjalistycznym sprzętem. Jeszcze kilka lat temu taka inspekcja kosztowała kilka tys. złotych, teraz można zrobić to o wiele taniej, szybciej i bezpieczniej, bo nikt się tam osobiście nie musi wspinać – zauważa ekspert.
Inżynierowie nieustannie prowadzą badania nad stworzeniem jak najefektywniejszego napędu dla dronów. Choć większość projektantów skupia się na odchudzeniu konstrukcji drona i zastosowaniu jak najwydajniejszych baterii, eksperymentuje się również z napędami alternatywnymi. Drony meteorologiczne często wyposaża się w panele słoneczne, a drony rolnicze (np. Yamaha RMAX) w napęd spalinowy. Testowane są także konstrukcje przewodowe, które mogą pracować niemalże bez przerwy.
Według raportu opracowanego przez analityków Reportlinker wartość globalnego rynku bezzałogowych statków powietrznych w roku 2017 wyniosła 18,14 mld dol. Szacuje się, że do 2025 roku wzrośnie do 52,3 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 14,15 proc.
Czytaj także
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
- 2025-06-25: Polskie uczelnie nie są wolne od mobbingu. Środowisko akademickie pracuje nad dobrymi praktykami w polityce antymobbingowej
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
- 2025-06-06: Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier
- 2025-03-20: Drony mogą odgrywać większą rolę w sektorze bezpieczeństwa. Trwają prace nad włączeniem ich w system ochrony ludności
- 2025-03-31: Coraz więcej dronów dzieli przestrzeń powietrzną z załogowymi statkami powietrznymi. Powstaje system do koordynacji lotów
- 2025-03-03: Drony coraz częściej wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna tworzy grupy dronowe w całej Polsce
- 2025-02-19: Biomimetyczny dron z nogami sprawdzi się w dostawach i misjach ratunkowych. Technologia inspirowana jest wronami
- 2025-02-25: Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Ochrona środowiska
Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku

Ruszyła budowa lądowej infrastruktury dla morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3 rozwijanych przez Equinor i Grupę Polenergia. To przede wszystkim baza serwisowa w Łebie i dwie stacje elektroenergetyczne. Jednocześnie trwają przygotowania do rozpoczęcia prac na morzu. Pierwszy prąd z obu projektów popłynie w 2027 roku, a w kolejce czeka morska farma wiatrowa Bałtyk 1 – największy i najbardziej zaawansowany projekt II fazy rozwoju offshore.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.