Newsy

Kinetyczny piasek może skutecznie pomóc w walce z chorobą Alzheimera. Nowoczesne terapie angażujące wiele zmysłów pozwalają też walczyć ze stresem

2019-01-29  |  06:00

Na problemy poznawcze na świecie choruje ponad 36 mln ludzi. To przede wszystkim osoby dotknięte Alzheimerem, ale też chorobą Aspergera czy zespołem Downa. Choć nie wynaleziono jeszcze na nie lekarstwa, może im pomóc terapia polisensoryczna. Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń wykorzystujących nowe technologie, które mają pobudzić chorych, a przy okazji obniżyć poziom lęku. To nie tylko rozwiązania z zakresu rozszerzonej czy wirtualnej rzeczywistości, ale małe ogrody z kinetycznym piaskiem, które ożywają pod wpływem użytkownika.

– Inner Garden jest to narzędzie terapeutyczne do stymulacji polisensorycznej, czyli angażuje różne zmysły. Pomaga osobom z zaburzeniami funkcji poznawczych, takimi jak choroba Alzheimera, zespół Aspergera czy zespół Downa, obniżyć poziom lęku, a ten jest u nich bardzo wysoki. Trudno im też nad nim zapanować, ponieważ nie można ich tego nauczyć – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Alain Frey ze start-upu Ullo-World.

Alzheimer Disease International szacuje, że na świecie na choroby otępienne choruje ponad 36 mln osób. Choć na chorobę nie ma jeszcze lekarstwa, pomocne okazują się nowe technologie. Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość pomaga już we wczesnym wykryciu choroby. Testy specjalnego zestawu słuchawkowego HTC Vive i oprogramowania kreującego środowisko wirtualne wykazały, że wirtualna rzeczywistość jest znacznie dokładniejsza niż tradycyjne metody rozpoznania choroby.

Nowe technologie pomagają też walczyć z lękiem, fobiami i uzależnieniami. Dzięki zaangażowaniu kilku zmysłów jednocześnie są znacznie skuteczniejsze. Podobnie działa Inner Garden, który został opracowany jako nowe podejście terapeutyczne do opieki nad zaburzeniami poznawczymi. Urządzenie wygląda jak niewielka piaskownica z kinetycznym piaskiem, lecz dzięki wbudowanemu projektorowi rzucającemu światło na niego, ożywa pod wpływem użytkownika, który może dowolnie kształtować krajobraz, np. góry czy morze.

– Koncepcja urządzenia polega na pełnym zaangażowaniu użytkownika za pomocą trzech zmysłów: wzroku, dotyku – budowanie krajobrazów jest bardzo przyjemnym zajęciem – a także dźwięku, dzięki czemu korzystanie z urządzenia jest bardzo relaksujące. Jeśli w piaskownicy uformowano łąki czy prerie, będzie można usłyszeć śpiew ptaków. Oprócz tego zachęcamy pacjentów do zsynchronizowania swojego oddechu z ruchem wody i fal. Fale działają jak asystent oddychania, dzięki czemu osoba oddycha dużo bardziej świadomie – tłumaczy ekspert.

Multimodalne sensoryczne zanurzenie zmniejsza zaburzenia lękowe, a efekty są długotrwałe. W przeciwieństwie do wirtualnej rzeczywistości nie wywołuje nieciągłości w doświadczeniu. Co więcej użytkownik może wejść w interakcję ze stworzonym krajobrazem. Dzięki połączeniu ogrodu z pasem oddechowym, oddech jest zobrazowany ruchem fal.

– Użytkownik może obserwować swoją interakcję z krajobrazem i oddychać dużo bardziej świadomie, pracować nad swoim oddechem, co prowadzi do obniżenia poziomu lęku, umożliwia pozbycie się natrętnych myśli i pozwala się odprężyć – przekonuje Alain Frey.

Kształtując piasek, użytkownik tworzy żywy, miniaturowy świat. Naturalne elementy ogrodu są połączone z pomiarami fizjologicznymi w czasie rzeczywistym, takimi jak oddychanie. Korzystając z zestawu słuchawkowego Virtual Reality, całość tworzy dedykowaną sesję medytacyjną. Choć urządzenie ma przede wszystkim zadanie terapeutyczne, może być stosowane także jako element walki ze stresem.

Według firmy badawczej Grand View Research w 2025 roku wartość rynku AR i VR w branży medycznej ma przekroczyć 5 mld dol. przy szacowanym tempie wzrostu na poziomie 29 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Infrastruktura

Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych

Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.