Newsy

Już niebawem WiFi przyspieszy do 1 terabita na sekundę. Przyszłością komunikacji radiowej jest wielodostepowość

2018-04-24  |  06:00
Mówi:Łukasz Bromirski
Funkcja:dyrektor techniczny
Firma:Cisco Systems Polska
  • MP4
  • Coraz bardziej rozwija się komunikacja poprzez światło. Technologia LiFi wciąż wymaga dopracowania, ale tempo wzrostu tego rynku sugeruje, że to będzie przyszłość komunikacji. Wi-Fi pozostanie jednak kluczową technologią transferu danych w najbliższych latach. Na standardyzację czekają już sieci, których przepustowość sięga nawet 1 Tb/s. Obecny standard 802.11ac pozwala transmitować dane z prędkością 1 Gb/s. Przyszłością Wi-Fi jest wielodostępowość sieci, która pozwoli na powszechny dostęp do internetu. Dostępność sieci jest kluczowa w dobie technologii 5G, Internetu rzeczy i Przemysłu 4.0.

    – Wielodostępowość WiFi oznacza możliwość używania rozwiązań bezprzewodowych wszędzie, gdzie jesteśmy w stanie od danego operatora uzyskać usługę, niezależnie od tego czy jesteśmy u sąsiada, który korzysta również z tego samego operatora, czy poruszamy się po terenie nieobjętym zasięgiem danej sieci bezprzewodowej 802.11, ale jesteśmy w zasięgu sieci komórkowej – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Łukasz Bromirski, dyrektor techniczny w Cisco Systems Polska.

    Trend korzystania z usług wielodostepowości sieci rozszerzy się wraz z nadejściem technologii 5G (następca LTE) i potrzebą skomunikowania szeregu urządzeń Internetu Rzeczy, z jakich korzystamy i jakie wspierają nas w codziennym funkcjonowaniu. Rozwiązania polegające na wielodostępowości internetu są już dostępne na rynku. Można je znaleźć w pakietach operatorów, jednak w Polsce nie są jeszcze spopularyzowane.

    – To już jest do pewnego stopnia rewolucja. Ludzie mają dosyć duży problem, w szczególności w Polsce przynajmniej na dzień dzisiejszy, z dzieleniem się swoim pasmem dostępu do internetu. W dużej części państw zachodnich jest to już normalny trend. Idąc do innego miejsca, w którym już się znajdują różni operatorzy świadczący usługi WiFi zakładamy, że tak samo jak w domu będziemy mieli na tych samych zasadach dostęp do internetu – tłumaczy Łukasz Bromirski.

    Wielodostepowość nie jest jedynym trendem na rynku sieci bezprzewodowych. W technologiach radiowych uzyskiwane są coraz większe przepustowości łącz. Opracowany obecnie nowy standard WiFi – 802.11ax, pozwoli na przesyłanie danych z wielokrotnie wyższą prędkością niż obecnie. Projektowana łączność bezprzewodowa będzie działać w pasmach 2.4 oraz 5 GHz i pozwoli na uzyskiwanie prędkości przesyłu danych na poziomie 11 Gbps. Pierwsze urządzenia pracujące w technologii 802.11ax zostały zaprezentowane w tym roku, ale na rynek trafią na początku 2019 roku. Planowane są już kolejne standardy.

    – Zastosowanie nowych materiałów i nowych algorytmów spowodowało, że przyspieszyliśmy sieci WiFi prawie dziesięciokrotnie. Dzisiaj w standaryzacji jest już 802.11, które pozwoli nam transmitować prawie 1 Tbit ruchu na sekundę, dzisiaj dla przypomnienia poruszamy się w okolicach gigabita na sekundę. Transmisja radiowa, biorąc pod uwagę dzisiaj przepustowości jakie są osiągane, jest chyba przyszłością – prognozuje Łukasz Bromirski.

    Nie tylko transmisja radiowa służy jednak do przesyłania danych. Coraz częściej i chętniej wykorzystuje się w tym celu także światło białe. Technologia Li-Fi, polegająca na przesyłaniu informacji w obu kierunkach za pomocą zwykłej żarówki LED. Dane można przesyłać z prędkościami nawet 100 razy wyższymi, niż pozwala na to obecne WiFi, jednak technologia ma też swoje ograniczenia.

    – Z LiFi problem polega na tym, że musimy mieć tor optyczny, który jest w stanie realizować transmisję i przenosić jakieś użyteczne informacje. Robi się to coraz lepiej, sprawniej, natomiast cały czas jest to problem – zauważa specjalista Cisco.

    Sieci bezprzewodowe to bardzo dynamiczny rynek. Do 2022 roku, rynek WiFi (w tym punkty dostępowe i kontrolery oraz usługi) będzie wart 15,6 mld dolarów. W najbliższy latach tempo wzrostu analitycy marketsandMarkets przewidują na poziomie 21 proc.

    Jeszcze szybciej rozwijać się będzie technologia LiFi. Według prognoz Global Market Insight, rynek komunikacji przez światło osiągnie wartość 75 mld dol. w 2023 roku, a tempo średniorocznego wzrostu przekroczy 77 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Edukacja

    Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

    Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.