Newsy

Nanotechnologia w walce ze smogiem. Miniaturowe czujniki jakości powietrza można zamontować w każdym urządzeniu internetu rzeczy, w samochodach i inteligentnych miastach

2019-02-04  |  06:00

Z powodu zatrucia czadem co roku umiera w Polsce kilkadziesiąt osób. Zabójcze jest też zanieczyszczone powietrze – nie tylko na zewnątrz, lecz także w mieszkaniach i samochodach. Już niedługo informacje o stężeniu toksyn będzie można otrzymać niemal w każdym miejscu. Dzięki miniaturowym czujnikom opartym na nanotechnologii, które można umieścić w każdym urządzeniu internetu rzeczy w domu, system sam podejmie decyzję o koniecznych działaniach. W miastach przyszłości takie urządzenia mogłyby pomóc w walce ze smogiem.

– W AerNos opracowaliśmy niewielki czujnik gazów oparty na nanotechnologii. Jest to mały chip 3 na 3 mm, który może wykryć wiele rodzajów gazów równocześnie, nawet o bardzo niskich stężeniach rzędu części na miliard. Jest niedrogi, niewielki i może zostać wykorzystany w urządzeniach internetu rzeczy. Oznacza to możliwość monitorowania jakości powietrza, wykrywania szkodliwych gazów i innych zastosowań elektronicznego nosa, również do celów ochrony zdrowia – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Larry Eason z AerNos.

Dane WHO są alarmujące. Z powodu niskiej jakości powietrza tylko w Europie umiera przedwcześnie nawet 500 tys. osób. Jeszcze bardziej szkodliwe może być powietrze w naszych domach, w sezonie grzewczym nawet kilkukrotnie bardziej szkodliwe niż na zewnątrz. W domach jesteśmy też narażeni na zatrucie tlenkiem węgla, który tylko w Polsce co roku zabija kilkadziesiąt osób. Wszystkie toksyczne substancje, nawet te o bardzo niewielkim stężeniu, można jednak wykryć dzięki nowoczesnym czujnikom.

Czujniki wykrywają m.in. gazy czy lotne związki organiczne, a ponieważ są niewielkich rozmiarów, można je umieścić w niemal wszystkich urządzeniach internetu rzeczy.

– Proszę wyobrazić sobie systemy oczyszczania powietrza, inteligentne systemy wentylacji, system alarmowy, termostat, wszystkie te urządzenia, które znajdują się w domu, w garażu, w pokoju dziecinnym, w sypialni, w salonie, w kuchni – wszystkie mogą być wyposażone w zaawansowane czujniki, które łączą się z innymi inteligentnymi urządzeniami – przekonuje ekspert.

Urządzenia internetu rzeczy wyposażone w czujnik będą mogły same się ze sobą kontaktować i działać tak, by maksymalnie oczyścić powietrze w domu – zamykając lub otwierając okna, uruchamiając oczyszczacz lub nawilżacz powietrza czy jonizator. W przypadku niebezpiecznego dla życia stężenia gazów mogą natomiast podnieść alarm i ostrzec domowników.

– Konsumenci uzyskują możliwość automatycznego włączania systemów wentylacji i oczyszczania powietrza na podstawie danych dotyczących jakości powietrza wewnątrz domu. Jeżeli jakość powietrza na zewnątrz jest dobra, do domu wprowadzone zostanie świeże powietrze, a jeśli jest zła, dom zostanie przed nim zabezpieczony. Dla właściciela domu oznacza to ochronę oraz poprawę zdrowia i bezpieczeństwa – podkreśla Larry Eason.

Urządzenie sprawdzi się także w samochodach. Naukowcy z Cambridge określili samochody mianem „pojemników z toksycznym gazem”. Nawet elektryczne pojazdy mogą być dla użytkowników niebezpieczne – przesz systemy wentylacji dostają się do nich szkodliwe substancje emitowane przez inne samochody. Prof. Stephen Holgate z Southampton University szacuje, że poziom zanieczyszczeń w samochodach może być nawet dwanaście razy wyższy niż na zewnątrz. Wykazują to także przeprowadzane w największych miastach testy, które pokazują, że to użytkownicy samochody są bardziej narażeni na toksyn niż np. rowerzyści.

– Możliwość wykrycia zanieczyszczeń powietrza wewnątrz samochodu, ozonowania zanieczyszczeń, włączenia i wyłączenia systemu oczyszczania powietrza to potężne narzędzie, które mogą zapewnić firmy motoryzacyjne – wskazuje ekspert.

Technologia ma być już wkrótce dostępna też w miastach. Już teraz największe metropolie stosują oczyszczacze powietrza, np. w przedszkolach i żłobkach, inne stawiają na duże pochłaniacze smogu w centrach miast. Dzięki nanotechnologii można byłoby na bieżąco reagować na zanieczyszczenia i obecność toksyn.

Research and Markets podaje, że globalny rynek systemów kontroli zanieczyszczenia do 2025 roku będzie wart 98 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem

Sejm proceduje obecnie projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który ma na celu objęcie tym podatkiem nowych kategorii wyrobów, w tym jedno- i wielorazowych e-papierosów. Nowe regulacje mają ograniczyć dostępność takich wyrobów wśród młodzieży, ale eksperci oceniają, że ich skutki mogą być odwrotne od zamierzonych. – Impakt uchwalonej w pośpiechu ustawy może być druzgocący dla przemysłu vapingowego, a jednocześnie nie przynieść jakichkolwiek korzyści związanych z ograniczeniem dostępności e-papierosów wśród małoletnich – mówi radca prawny Adam Borowski.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.