Mówi: | Jan Miedzik |
Firma: | GMV |
Inteligentne systemy transportowe ułatwiają podróżowanie w miastach. Wkrótce mogą pojawić się także w polskich pociągach
Tradycyjne rozkłady jazdy zostały już zastąpione przez aplikacje mobilne, które potrafią zaplanować dojazd, uwzględniając m.in. przesiadki oraz tymczasowe zmiany w trasie poszczególnych linii. Kolejnym krokiem są inteligentne systemy transportowe, które sprawią, że będziemy w stanie precyzyjnie zlokalizować wszystkie pojazdy i przewidzieć, jak szybko uda im się dotrzeć na miejsce przez zakorkowane miasto.
– Inteligentne systemy transportowe i rozwiązania dla transportu głównie publicznego, umożliwiają efektywne zarządzanie flotą. Są systemami informacji pasażerskiej, które przedstawiają pasażerom miejsce bądź czas przybycia tramwaju, autobusu na przystanek, są w stanie też dostarczyć informację jak szybko ten tramwaj dojedzie do punktu docelowego. Jeżeli chodzi o zarządzanie flotą od strony właściciela floty, czyli np. ZTM w Warszawie, osoby zarządzające widzą gdzie znajdują się autobusy, w jakiej są kondycji fizycznej, czy kierowca jedzie zgodnie czy niezgodnie z planem - są wtedy w stanie szybko zareagować, np. wysłać zapasowy autobus, jeżeli ten się zepsuje. Żeby to było możliwe, w autobusie musimy zainstalować zarówno odbiornik danych GPS, bądź odbiornik sieci komórkowej GSM, jak również nadajnik, żebyśmy mogli nadać do bazy informację o tym, gdzie jesteśmy, co robimy – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jan Miedzik z firmy GMV.
Rozbudowane systemy informacji pasażerskiej współpracujące z inteligentnymi systemami zarządzania flotą powoli wkraczają do polskich miast, można znaleźć je m.in. w Bydgoszczy, Gdańsku, Szczecinie czy w Warszawie. Dzięki tablicom informacyjnym można w czytelny sposób poinformować podróżnych, za ile minut na przystanku pojawi się pojazd, na który czekają. Warszawskie tablice – funkcjonujące na niektórych trasach tramwajowych – wyposażono także w system informacji głosowej opracowane z myślą o osobach niewidomych. Takie rozwiązanie znacząco ułatwia poruszanie się po mieście.
Inteligentne systemy zarządzania flotą sprawdzą się jednak nie tylko w tablicach przystankowych. Wykorzystując zbiorcze dane o lokalizacji floty pojazdów, można usprawnić aplikacje komunikacyjne, z których korzystamy na co dzień. Jakdojade.pl wykorzystuje dane o lokalizacji, aby na bieżąco śledzić nasze położenie i informować nas, kiedy powinniśmy wyjść z domu, aby zdążyć na dany autobus, nie sięga jednak do informacji o rzeczywistym położeniu pojazdów. Nie oznacza to jednak, że na polskim rynku nie istnieją takie programy.
Jednym z popularniejszych jest aplikacja BusLive, która w jednym miejscu zbiera informacje ze wszystkich miejskich systemów zarządzania flotą. Jej użytkownicy mogą sprawdzić, gdzie w danym momencie znajdują się autobusy, tramwaje, rowery miejskie czy samochody wypożyczane na minuty. Niestety, oprogramowanie to ma jedną zasadniczą wadę – choć pomoże nam zlokalizować pojazdy wyposażone w systemy lokalizacyjne, nie zaplanuje optymalnej trasy dojazdu.
Kolejnym krokiem może być podobne rozwiązanie stworzone dla pociągów.
– To rozwiązanie pokazuje wszystkie dane dotyczące pociągu: z jaką prędkością się porusza, czy nie przekracza prędkości na torze, na którym nie powinien jechać za szybko, jest pełen kontakt z maszynistą, jest to komunikacja dwukierunkowa. Taki system w przypadku pociągów pozwala zaoszczędzić czas, pozwala znaleźć rozwiązanie dla krytycznej sytuacji, która nastąpi w bardzo krótkim czasie – przekonuje ekspert. Polska firma GMV wdrożyła system zarządzania flotą ponad 200 pociągów u jednego z przewoźników w Hiszpanii. Obecnie szuka także klienta w Polsce.
Z raportu "Intelligent Transportation System Market - Global Forecast to 2023” wynika, że wartość rynku inteligentnych systemów transportu wyniesie w 2018 roku 23,23 mld dol, a do 2023 roku wzrośnie do 30,74 mld dol przy rocznym wskaźniku wzrostu na poziomie 5,65 proc.
Czytaj także
- 2021-02-11: W czasie pandemii wzrosła rola PR-u w biznesie. Agencje coraz częściej współtworzą strategie firmy, a nie tylko je komunikują
- 2021-01-22: Narodowy Spis Powszechny może zostać wydłużony z trzech do sześciu miesięcy. GUS będzie zachęcać do samospisywania się przez internet
- 2021-02-08: Pandemia przyspieszyła zmiany na rynku reklamy. Coraz mocniej w przekazach reklamowych będą wykorzystywane sztuczna inteligencja i wirtualna rzeczywistość
- 2021-02-16: W tym roku można się spodziewać kolejnych bankructw linii lotniczych. Podróżowanie stanie się droższe
- 2021-01-28: Automatyzacja biznesu pomaga przetrwać w czasach pandemii. Coraz częściej wspiera, a także chroni pracowników przed zwolnieniem
- 2020-12-16: Połączenie 5G z internetem rzeczy to przyszłość branży motoryzacyjnej, komunikacji i inteligentnych miast. Tylko w Polsce do sieci jest podłączonych 5 mln urządzeń
- 2020-12-01: W obliczu pandemii poziom cyfryzacji jest niewystarczający, ale coraz więcej usług dostępnych jest online. Być może wkrótce przez internet będzie można wziąć ślub
- 2020-11-06: 5G wchodzi do lotnictwa. Zrewolucjonizuje systemy komunikacji, a tym samym poprawi bezpieczeństwo [DEPESZA]
- 2020-10-23: Pandemia zmieniła rynek usług PR. W odpowiedzi na wyzwania branży powołano nowe stowarzyszenie oraz centrum badawcze
- 2020-10-16: Brak społecznej dyscypliny to jedna z głównych przyczyn wzrostu zakażeń. Bez wzrostu zaufania społecznego zaostrzanie restrykcji wcale nie musi być skuteczne
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Robotyka i SI

Roboty i skanery 3D przyszłością edukacji. Już dziś pozwalają uczyć programowania i mogą stworzyć model ciała człowieka
Nowe technologie coraz mocniej zaznaczają swoją obecność w dziedzinie edukacji. Roboty edukacyjne uczą programowania nawet najmłodsze dzieci, roboty społeczne potrafią czytać książki i uczyć języków, a skanery 3D ułatwią naukę ludzkiej anatomii. Choć pandemia utrudniła prowadzenie warsztatów edukacyjnych dla dzieci, to tempo tworzenia nowych rozwiązań nie maleje. – Sztuczna inteligencja i robotyzacja to zdecydowanie właściwe kierunki dla rozwoju edukacji – mówi Maciej Trojnacki, prezes zarządu Eduroco.
Robotyka i SI
Neuromarketing coraz silniejszym narzędziem sprzedaży. Coraz silniej wpływa na nasze decyzje zakupowe

Analiza reakcji mózgu klienta na bodziec wizualny jest coraz częściej wykorzystywana w procesie projektowania produktów i opakowań. Znajduje również zastosowanie przy budowaniu stron internetowych, etykiet cenowych czy ekspozycji w sklepach. W przyszłości neuromarketing będzie się prawdopodobnie posiłkował innymi technologiami, jak wirtualna rzeczywistość czy analiza Big Data. – Neuromarketing zbiera całą wiedzę o mózgu i próbuje te procesy wytłumaczyć i przełożyć na skuteczniejsze mechanizmy rynkowe – tłumaczy Wojciech Broniatowski, dyrektor operacyjny CortiVision.