Newsy

Ilość danych o zebranych konsumentach coraz częściej decyduje o przewadze konkurencyjnej firmy

2017-07-17  |  06:25
Mówi:dr Dominik Batorski
Funkcja:adiunkt w Interdyscyplinarnym Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego
Firma:Uniwersytet Warszawski
  • MP4
  • O przewadze konkurencyjnej firm coraz częściej stanowi ilość gromadzonych danych. Firmy, które gromadzą bardzo duże ilości informacji, zyskują przewagę nad innymi. Przykładem może być firma Tesla, producent samochodów, który wprowadził na rynek pojazdy kierowane automatycznie i jednocześnie zbierające informacje o kierowcach czy stanie dróg. Zebrane informacje są cenne także dla marketerów i przywódców w biznesie. Wiedza o tym, jak można zgromadzone dane wykorzystać, umiejętnościach budowy zespołów i organizacji, które są w stanie je wykorzystywać, są obecnie kluczową kompetencją.

    We współczesnym świecie coraz istotniejsze jest wykorzystanie danych i zrozumienie, że dane są często kluczowym źródłem wartości. Firmy, które są w stanie gromadzić bardzo duże ilości informacji, zyskują niesamowitą przewagę nad innymi – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr Dominik Batorski, adiunkt w Interdyscyplinarnym Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego na Uniwersytecie Warszawskim.

    W reklamie, dzięki dopasowaniu do rzeczywistych potrzeb konsumentów, efektywność reklam wzrasta o 30–50 proc. Z raportu „Data-driven marketing w Polsce” opublikowanego przez Grupę Netsprint wynika, że 93 proc. marketerów korzysta z danych gromadzonych o użytkownikach sieci, przy czym połowa sięga po dane zewnętrzne. 75 proc. wykorzystuje „1st party data”, czyli dane własne reklamodawców, a 47 proc. korzysta z danych zewnętrznych. Zbieranie danych może też stanowić o przewadze firm.

    – Ciekawym przykładem jest firma Tesla, która od kwietnia 2017 roku jest najwięcej wartym producentem samochodów [w USA – red.]. Firma, która w ubiegłym roku sprzedała 76 tys. aut, jest warta więcej niż General Motors, który sprzedał ich ok. 10 mln. Jednocześnie Tesla straciła w zeszłym roku 800 milionów dolarów, a GM zanotował zysk na poziomie 10 milionów dolarów. Przewaga Tesli wynika moim zdaniem z faktu, że jest obecnie najbardziej zaawansowanym producentem aut autonomicznych. Każdy samochód Tesli może działać z autopilotem, być prowadzony autonomicznie i każdy jest narzędziem do zbierania danych, bez względu na to, czy prowadzi go człowiek czy maszyna – tłumaczy dr Dominik Batorski.

    Pojazdy mają nagrywać i przesyłać materiał zarejestrowany przez zewnętrzne kamery samochodu. Dzięki temu pojazd ma uczyć się samodzielnej jazdy: rozpoznawać pasy na jezdni, odczytywać znaki drogowe czy kolor świateł. Dzięki temu firma chce usprawnić działanie m.in. funkcji autopilota.

    – Właśnie kwestia myślenia o danych, o tym jakiego rodzaju dane można zbierać, jak je wykorzystać, jak budować przewagę konkurencyjną w oparciu o dane, jest absolutnie kluczowa – ocenia ekspert.

    W czerwcu wycena akcji Tesli na giełdzie NASDAQ (61 miliardów dolarów) przewyższyła Forda, General Motors oraz BMW mimo mniejszej liczby sprzedanych pojazdów. O przewadze zadecydowała wartość gromadzonych danych i możliwość ich wykorzystania.

    Jak zaznacza ekspert, podobne kompetencje są kluczowe także dla osób zarządzających w administracji lub biznesie.

    – Kluczową kompetencją osób zarządzających jest nie tylko rozumienie znaczenia danych, lecz także wiedza o tym, co można z tymi danymi zrobić, umiejętność budowania zespołów i organizacji, które są w stanie wykorzystywać te dane – podkreśla dr Dominik Batorski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Bankowość

    Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

    Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.

    Medycyna

    Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

    W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.