Newsy

IFA 2019: Inteligentne kuchnie coraz bardziej zaawansowane. Przyszłość należy do robotów samodzielnie przyrządzających potrawy i rozpoznających nastrój właściciela

2019-09-10  |  05:50

Inteligentna kuchenka rozgrzeje się do odpowiedniej temperatury, poinstruuje kucharza, co ma w danym momencie zrobić i w odpowiedniej chwili uruchomi okap. Z kolei lodówka przyszłości sama złoży zamówienie na brakujące produkty. Największym przełomem będzie jednak wejście do kuchni inteligentnych robotów, które będą umiały nie tylko siekać i przyprawiać, lecz także poprawią nastrój właściciela, przygotowując mu wymarzoną potrawę. Najnowsze technologie w zakresie inteligentnej kuchni zaprezentowano podczas targów IFA 2019. 

– Aplikacje smart w sprzętach kuchennych zyskują coraz to nowe poziomy użytkowania. Na początku to była m.in. komunikacja z serwisami i pomaganie użytkownikowi w korzystaniu. W tej chwili kolejną platformą jest współpraca z Alexą, poprzez rozmowę z którą możemy ustawić każdy z parametrów pracy czy poprosić o przygotowanie ulubionej potrawy – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Waldemar Pokora z firmy Sharp.

Firma Miele zaprezentowała na targach IFA 2019 płytę indukcyjną działającą pod kontrolą aplikacji mobilnej. Aplikacja ta wydaje kuchence i osobie przyrządzającej posiłek instrukcje w oparciu o przepisy z bazy danych. Aplikacja włącza płytę kuchenną, a następnie podgrzewa ją do odpowiedniej temperatury i podtrzymuje jej poziom. Na podstawie wskazań czujników wydawane są komendy dla kucharza co do dalszych czynności, które trzeba wykonać, np. przyprawić potrawę lub obrócić ją na drugą stronę. Dzięki temu danie może być przygotowane w sposób odpowiadający standardom restauracyjnym. Kuchenka komunikuje się również z inteligentnym okapem. Informuje, w jakiej temperaturze aktualnie gotuje i jaki jest czas trwania przygotowania posiłku. 

– Zyskujemy dzięki takim urządzeniom olbrzymie możliwości, ponieważ osoby, które słabo gotują, szukają poradników na stronie internetowej. QR kody czy mikrochipy, które będą instalowane w opakowaniach w bardzo prosty sposób skomunikują się z urządzeniami i ściągną, mówiąc w uproszczeniu, receptę potrzebną do przygotowania potrawy – ocenia Waldemar Pokora.

Targi IFA 2019 to również rynkowy debiut inteligentnej kamery przeznaczonej do zainstalowania w lodówce. Dzięki FridgeCam można za pośrednictwem aplikacji mobilnej podejrzeć, co znajduje się w chłodziarce. Trójstopniowy system identyfikacji produktów wskaże natomiast, co trzeba dokupić przy okazji najbliższych zakupów. Proces składania zamówienia może zostać zautomatyzowany, więc rola właściciela mieszkania ograniczy się jedynie do rozpakowania paczki od dostawcy.

– Kamery w lodówkach są już dzisiaj trendem. Lecz są także rozwiązania komunikacyjne, dzięki którym w chwili oczekiwania na zakończenie procesu gotowania możemy np. przejrzeć sobie newsy na dużym ekranie lodówki – wskazuje ekspert.

Zaprezentowany podczas pokazu kulinarnego z udziałem nagrodzonych gwiazdką Michelin szefów kuchni robot Samsung Bot Chef wykorzystuje z kolei system oparty na sztucznej inteligencji. Dzięki niemu jest w stanie nauczyć się szeregu czynności przydatnych w kuchni: od krojenia i mieszania do precyzyjnego doprawiania potraw. Bot Chef może być sterowany bezpośrednio  za pomocą poleceń głosowych lub dedykowanej aplikacji mobilnej.

Eksperci przewidują, że roboty już niebawem mogą przejąć więcej zadań w inteligentnej kuchni.

– Uczenie maszynowe to bardzo szybko rozwijający się segment rynku i podejrzewam, że w krótkim czasie możemy być zaskoczeni nowinkami. Nasze urządzenie będzie wiedziało, w jakim jesteśmy nastroju i co potrzebujemy zjeść lub przygotować albo jaka jest nasza ulubiona potrawa. Filmy science fiction stają się w tej chwili coraz częściej rzeczywistością – przewiduje Waldemar Pokora.

Według analityków z Globe Newswire światowy rynek inteligentnych urządzeń kuchennych przekroczy do 2025 roku wartość 32 mld dol. Największy, bo sięgający 35 proc., udział w rynku mają mieć inteligentne lodówki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Ochrona środowiska

Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne

Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.