Mówi: | Radosław Gołąb |
Firma: | Gemius |
Portale coraz częściej ograniczają dostęp do treści użytkownikom programów blokujących reklamy. Rynek reklamy internetowej dynamicznie rośnie
Najważniejszym trendem w reklamie online jest reklama wideo, natomiast coraz większe znaczenie ma dla rynku także reklama na urządzenia mobilne. W Polsce już 30 proc. całego ruchu w Internecie pochodzi z urządzeń mobilnych. Coraz większą popularność zyskuje jednak oprogramowanie blokujące reklamy. Tego typu programy występują głównie jako rozszerzenia do przeglądarek i są zainstalowane już na ponad 600 mln urządzeń na całym świecie. Zarabiające na reklamach portale coraz częściej decydują się na blokowanie swoich treści użytkownikom takich programów.
– Ruch w internecie pochodzący z urządzeń mobilnych jest coraz większy, w Polsce to już około 30 proc., więc coraz chętniej budżety są kierowane na urządzenia mobilne, a także do materiałów wideo, które stają się coraz bardziej popularne wśród użytkowników. Reklamodawcy naturalnie podążają za użytkownikiem – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Radosław Gołąb, ekspert firmy Gemius.
Jeszcze w roku 2012 aż 91 proc. przychodów reklamowych pochodziło z urządzeń stacjonarnych. Mobilne zapewniały jedynie 9 proc. przychodów. Jednak do roku 2016 sytuacja na rynku reklamowym uległa radykalnej zmianie. Reklamy na urządzenia mobilne zdobyły już 38 proc. rynku. Jak prognozują analitycy PwC, do roku 2021 urządzenia mobilne zapewnią reklamodawcom aż 56 proc. przychodów. Zmiany te są napędzane przez gwałtownie rosnącą popularność smartfonów i tabletów.
– Rynek napędza przede wszystkim rozwój urządzeń mobilnych i ich dostępność. Technologie transferu danych i materiały, które możemy odtwarzać na małych ekranach również są coraz lepszej jakości. To główne czynniki, który sprawią, że ruch na tych urządzeniach w dalszym ciągu będzie się dynamicznie rozwijać – prognozuje Radosław Gołąb.
Dla reklamodawców oraz właścicieli witryn internetowych poważnym problemem staje się coraz powszechniejsze blokowanie reklam przez użytkowników. Z raportu „The state of the blocked web” dowiadujemy się, że w grudniu 2016 roku 11 proc. internautów stosowało oprogramowanie blokujące. Było ono zainstalowane na 615 mln urządzeń, z czego 62 proc. stanowiły urządzenia mobilne. Pomiędzy grudniem 2015 a grudniem 2016 odsetek użytkowników oprogramowania blokującego zwiększył się aż o 30 proc. Najnowszym trendem jest uniemożliwianie korzystania z witryny tym internautom, którzy blokują reklamy.
– Takie działania wydawców to dobry kierunek. Użytkownik, który nie generuje przychodu z reklam jest dla nich kosztem. Serwisy zarabiają na reklamach i jeśli internauta odwiedza stronę WWW, wykonuje odsłony na których nie pojawia się reklama, to wówczas ta powierzchnia nie jest monetyzowana. Dla wydawcy utrzymywanie serwisu i tworzenie treści jest kosztowne. Z tego powodu właściciele stron internetowych coraz częściej będą uniemożliwiać korzystanie z treści tym internautom, którzy blokują reklamy. Taki trend został wskazany przez portale z USA oraz z Zachodu i coraz chętniej jest wdrażany także na polskim rynku – twierdzi ekspert Gemiusa.
Jednocześnie aż 77 proc. użytkowników oprogramowania blokującego dopuszcza wyświetlanie niektórych formatów reklam. O ile są to reklamy, które nie utrudniają korzystania z witryny. Internauci często skarżą się na nietrafione reklamy. Wystarczy bowiem zajrzeć do sklepu internetowego i zainteresować się np. lodówką, by na wszystkich kolejno odwiedzanych witrynach pokazywano nam tę lodówkę, nawet jeśli ją dawno kupiliśmy. To irytujący sposób reklamowania produktów.
– Reklamy które podążają za użytkownikiem nazywane są retargetingiem. Każdy internauta wchodząc na stronę WWW na przykład sklepu internetowego, ma swoje pliki cookie. To właśnie do nich dopisywana jest informacja, jakie przedmioty oglądał, w co klikał, czym był zainteresowany – tłumaczy Radosław Gołąb.
Eksperci z firmy Statista szacują, że w 2017 roku świat wyda na internetową reklamę 204 mld dolarów. Jeszcze w roku 2015 było to niemal 170 mld dol., a zdaniem analityków Statisty w roku 2021 kwota ta sięgnie aż 330 mld dol.
Czytaj także
- 2024-01-16: Sarkazm może być cennym narzędziem w komunikacji. Pomaga odbiorcy otworzyć się na perspektywę nadawcy [DEPESZA]
- 2023-10-24: Polskie Towarzystwo Informatyczne „nagrodzi” e-buble. Szuka najbardziej nieprzyjaznych i irytujących aplikacji
- 2023-06-12: Model predykcyjny oszacuje szanse pacjenta na przeżycie 30 dni po zatrzymaniu krążenia. Algorytm wykazuje 97-proc. skuteczność
- 2023-07-04: Katarzyna Butowtt: Początek reklam w Polsce był dosyć dziwny, siermiężny, ale szybko się rozwinął. Było to dla nas bardzo opłacalne wyzwanie
- 2023-06-13: Hanna Bakuła: Wracam do moich felietonów z „Playboya”. Prowadzę też w internecie pogadanki na temat seksu i mam bardzo pochlebne opinie
- 2023-03-06: Nowy gracz w bankowości elektronicznej w Polsce. Western Union wprowadza na rynek nową platformę bankową [DEPESZA]
- 2022-12-08: Pandemia przyspieszyła rozwój nowych usług w prywatnym ratownictwie medycznym. Zadaniem mobilnej przychodni są badania i konsultacja lekarska, a nie tylko transport do szpitala
- 2022-10-27: Aplikacje mobilne „made in Poland” wysoko oceniane przez użytkowników. Wciąż brakuje jednak produktów o zasięgu globalnym czy europejskim
- 2022-10-11: Globalny rynek aplikacji mobilnych do końca dekady potroi swoją wartość. Przyszły ich rozwój będzie związany ze światem wirtualnym
- 2022-10-25: Technologiczne nowinki pomagają dbać o środowisko. W Polsce debiutuje aplikacja, która ułatwi walkę z zaśmiecaniem plaż czy lasów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Infrastruktura
Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.