Newsy

Inteligentne czujniki i sztuczna inteligencja pomogą w hodowli świń. Polacy opracowali urządzenie wykrywające zwierzęce choroby

2018-07-16  |  06:05

Sztuczna inteligencja pomaga wykarmić rolnikom nawet 10 mld ludzi rocznie. W rolnictwie coraz częściej wykorzystywane są różnego rodzaju czujniki, drony, a nawet roboty. Opracowane przez polski start-up inteligentne czujniki wspomogą pracę hodowców trzody chlewnej. Dzięki nim szybciej zostaną wykryte choroby pojedynczych świń w stadzie, a dzięki szybciej wdrożonemu leczeniu, zmniejszą się straty z hodowli. Do 2050 r. świat musi zwiększyć produkcję jedzenia o 50 proc., aby wykarmić rosnącą populację.

– ThermoEye to urządzenie, które jest mocowane w miejscach, które często odwiedzają świnie. Dzięki pomiarowi temperatury w tych miejscach, jesteśmy w stanie wykryć anomalie. Możemy więc na wczesnym etapie zdiagnozować chorobę, a dzięki temu wykryć chorą sztukę i ją zaznaczyć. Taka informacja jest przekazywana rolnikowi za pomocą internetu – portalu lub aplikacji mobilnej – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Łukasz Adamek ze Smart Soft Solutions.

Zasada działania urządzenia opiera się na pomiarach dokonywanych przez czujniki bolometryczne zainstalowane przy korycie. Czujniki mierzą temperaturę, wykorzystując w tym celu promieniowanie widzialne lub podczerwone. Zastosowany w aplikacji algorytm sztucznej inteligencji określa odchyły temperatury ciała zwierzęcia na podstawie pomiarów temperatury przy niskiej rozdzielczości. Dzięki temu można zlokalizować, które sztuki mogą być potencjalnie chore.

– Gdy zwierzę podchodzi do miejsca, w którym spożywa pokarm, zostaje poddane pomiarowi i na tej podstawie system analizuje dane oraz w razie potrzeby oznacza zwierzę farbą. Dzięki temu można je łatwo zlokalizować w stadzie, co pomaga później w podejmowaniu leczenia i kolejnych kroków. Przedtem były prowadzone badania z wykorzystaniem termowizji, które były jednak nieopłacalne – twierdzi przedstawiciel Smart Soft Solutions.

Na początku 2018 roku sztuczną inteligencję do monitoringu hodowli świń wykorzystali Chińczycy. Opracowany system Sixth Tone był efektem współpracy między chińskim gigantem internetowym Alibaba a grupą Tequ i jej filią Dekon Group zajmującymi się hodowlą świń w chińskiej prowincji Syczuan. System działa w oparciu o algorytmy rozpoznawania twarzy i zasoby big data. Na podstawie analizy zachowań świń w stadzie ma wykrywać anomalia i na tej podstawie wskazywać potencjalnie chore sztuki. Dla każdej ze świń prowadzona jest e-kartoteka zawierająca istotne z punktu widzenia hodowcy dane. System prognozuje też liczebność urodzeń i eliminuje ze stada najmniej wydajne w tym względzie maciory.

W rozpoznawanie chorób zwierzęcych za pomocą sztucznej inteligencji zaangażowana jest także firma Intel. Stworzone przez nią algorytmy są w stanie z 99-procentową skutecznością zidentyfikować dwadzieścia sześć chorób wśród czternastu gatunków zwierząt.

– Dzięki szybkiej detekcji rolnik nie traci pieniędzy, nie leczy całego stada, a antybiotyki nie są podawane wszystkim świniom. To pomaga w zaoszczędzeniu paszy, która jest największym kosztem w produkcji, przekłada się to w końcowym efekcie na zyski dla hodowcy oraz na zdrowsze mięso, które otrzymujemy na nasze stoły – przekonuje ekspert.

Urządzenie opracowane przez polską firmę ma znaleźć rynki zbytu przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych i krajach Europy Zachodniej. Pierwsze doświadczenia zdobędzie jednak na rynku polskim, który jest szóstym co do wielkości w Europie.

Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa w 2050 r. świat będzie musiał wykarmić dodatkowe dwa miliardy ludzi. Analitycy MarketsandMarkets szacują, że do 2025 r. wartość rynku sztucznej inteligencji w rolnictwie wzrośnie do 2,6 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 22,5 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Infrastruktura

Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych

Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.