Mówi: | Maciej Kowalski |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | BlackBurst |
Pandemia przyspieszyła wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości w telewizji. Stosowana jest grafika znana z najnowszych gier komputerowych
Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na rynku telewizyjnym, utrudniając realizację programów plenerowych oraz z udziałem gości zapraszanych do studia. W pokonaniu problemów wynikających z restrykcji pandemicznych pomaga technologia rozszerzonej rzeczywistości, która pozwala na połączenie obrazu transmitowanego ze studia z wirtualnym otoczeniem. W połączeniu z wyspecjalizowanymi silnikami graficznymi, opracowanymi na potrzeby gier komputerowych, pozwoli dowolnie kreować wirtualne studia zarówno na potrzeby produkcji filmowych, jak i telewizyjnych.
– W produkcjach telewizyjnych trendem jest teraz używanie rozszerzonej rzeczywistości. Studia wirtualne, które już znamy z wieczorów wyborczych czy programów informacyjnych, coraz częściej wchodzą do produkcji telewizyjnych. Świat gier komputerowych bardzo mocno się rozwija i silniki graficzne typu Unreal zostają adaptowane do potrzeb telewizyjnych. Dzięki temu możemy pokazywać rozszerzoną rzeczywistość – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Maciej Kowalski, członek zarządu BlackBurst.
Upowszechnienie się technologii rozszerzonej rzeczywistości (Augmented Reality) w telewizji jest możliwe dzięki narzędziom zaczerpniętym z rynku gier komputerowych. Dzięki silnikom graficznym pokroju Unreal Engine od Epic Games zespół realizacyjny może swobodnie kreować hybrydową przestrzeń na potrzeby programów AR. Wraz z najnowszą aktualizacją deweloper wdrożył do swojego silnika szereg narzędzi skierowanych m.in. do branży filmowej i telewizyjnej, w tym rozwiązania ułatwiające realizację wirtualnych planów zdjęciowych.
Wśród nich znalazły się m.in. poprawione algorytmy generowania realistycznych efektów włosów i futer, usprawniony sekwencer pozwalający na tworzenie animacji szkieletowych czy narzędzie do kontroli wolumetrycznych chmur na potrzeby np. stacji pogodowych. Pojawiło się także narzędzie Environment Lighting Mixer ułatwiające prawidłowe oświetlenie wszystkich elementów występujących w produkcji AR.
– Rozszerzona rzeczywistość jest bardzo efektowna, ale implementacja tej technologii sama w sobie jest droga. Natomiast na przestrzeni czasu pozwala na znaczące oszczędności w trakcie produkcji. Wybudowanie realnej scenografii to jest koszt jej zaprojektowania, stworzenia, przywiezienia czy magazynowania, natomiast scenografia wirtualna umożliwia składowanie wszystkiego na ekranie komputera. Pozwala też na dużo większą kreatywność, jesteśmy ograniczeni wyłącznie swoją wyobraźnią – przekonuje ekspert.
Potencjał rozwiązań realizacyjnych z zakresu rozszerzonej rzeczywistości ukazuje film science fiction „Gods of Mars”, który został w całości zrealizowany przy wykorzystaniu wirtualnego planu Unreal Engine. Dzięki temu zespół realizacyjny nie musiał tworzyć fizycznych planów zdjęciowych, opłacać aktorom podróży czy cateringu. Zdalna realizacja produkcji pozwoliła obniżyć jej koszty o ok. 70 proc.
Narzędzia tego typu coraz częściej trafiają także do mniejszych produkcji, w tym m.in. realizowanych na potrzeby rynku telewizyjnego. Firma Fremantle podjęła współpracę z All of it Now przy realizacji najnowszego sezonu „America’s Got Talent”. Nowy partner technologiczny zaprojektował hybrydową scenę wykorzystywaną przy ujęciach Extended Reality. W każdym odcinku zrealizowano dwa występy XR, które łączyły fizyczne elementy z zaawansowaną, wirtualną animacją, realizowaną w czasie rzeczywistym. W tym przypadku do stworzenia cyfrowych treści również wykorzystano silnik Unreal Engine.
– Przez COVID-19 mocno wykorzystujemy takie technologie jak Skype czy inne komunikatory, żeby ograniczyć spotkania. Człowiek jest zawsze najważniejszy, więc próbujemy w ten sposób przekazywać obraz. Rozszerzona rzeczywistość ma imitować prawdziwą rzeczywistość i sprowadza się do tego, że możemy stworzyć niesamowite rzeczy bez szukania plenerów. Możemy tworzyć ekrany z diody komputerowej, teleportować kogoś z jednego miejsca w drugie – wskazuje Maciej Kowalski.
Czytaj także
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-03-26: Trwają przygotowania do wdrożenia dużych zmian w zbiórce i recyklingu odpadów. Od przyszłego roku konsumenci będą musieli znacząco zmienić nawyki
- 2024-04-16: Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
- 2024-02-07: Monika Richardson: Jeżeli miałabym wracać do telewizji, to tylko do mediów publicznych. W TVP panuje jednak większy chaos, niż zakładałam, i brakuje strategii wprowadzania zmian
- 2024-01-05: Szereg nowych przetargów w planach PKP Intercity na 2024 rok. W realizacji strategii taborowej mogą pomóc środki z UE
- 2023-12-22: Tomasz Kammel: Obawę o pracę ma każdy człowiek, który pracuje. Ja przez 27 lat w mediach starałem się robić swoje i dostosowywać się do zmian
- 2023-11-06: Polska branża recyklingu na granicy bankructwa. Pomimo embarga krajowy rynek zalewa tani plastik z Rosji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.