Mówi: | Krystian Duława |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Ludmo |
Nowe technologie pomogą znaleźć piłkarskie talenty. Polska aplikacja sprawdzi wydajność zawodników oraz oceni pracę podczas treningów i spotkań
W Polsce zarejestrowanych jest kilkaset tysięcy piłkarzy. Przynajmniej raz w miesiącu w piłkę nożną gra niemal 3 mln osób. Wypatrzyć prawdziwy talent może być trudno. Pomocą służą aplikacje, które sprawdzają wydolność sportowca, poziom wykonania założeń taktycznych i efektywność. Dla mniejszych klubów i dzieci, które dopiero zaczynają przygodę z piłką nożną, aplikacja Ludmo może stanowić prawdziwą rewolucję. Opracowana przez Polaków pozwala samemu monitorować postęp, a trenerowi wskazać, który zawodnik ma większy potencjał. System ma pomóc w odnajdywaniu futbolowych talentów i szlifowaniu ich umiejętności.
– Aplikacja Ludmo w dużym skrócie to Endomondo dla całej drużyny. Mierzy m.in. prędkość czy pokonywany dystans. Instalujemy aplikację na telefonie, dane wysyłamy na serwer, natomiast sam telefon umieszczamy w specjalnej kamizelce na plecach zawodnika i w ten sposób jesteśmy zgodni z regulacjami FIFA. Zawodnik może swobodnie trenować i rozgrywać mecze – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Krystian Duława, prezes i współzałożyciel spółki Ludmo.
Na rynku pojawia się coraz więcej aplikacji, które pomagają nie tylko amatorom uprawiania sportu, lecz także wyczynowym sportowcom. Dzięki czujnikom mierzą tętno, sprawdzają wydolność, podają liczbę spalonych kalorii czy przebiegniętych kilometrów. Najlepsze idą o krok dalej. Zapisują siłę uderzenia piłki, np. w tenisie ziemnym, podpowiadają, z jaką siłą wystarczy uderzyć, by przeciwnik miał problem z odbiorem.
Aplikacja stworzona przez Polaków działa zaś jak asystent trenera. Podpowiada to, na co sam trener nie ma szans zwrócić uwagi, a tym samym podaje informacje, które pomagają oddzielić prawdziwy talent od poprawnego zawodnika.
– Sama aplikacja służy jedynie do zbierania danych, wysyłania ich na serwer, a tam dopiero dane są przetwarzane i prezentowane trenerowi w formie prostego raportu. Podstawowymi informacjami, opartymi na czujniku GPS, z którego w głównej mierze korzystamy, jest prędkość i dystans, jaki zawodnik pokonał. Uwzględniając, że na te dane patrzymy w linii czasu, to tych raportów i statystyk można wyciągnąć bardzo wiele, tym bardziej mierząc i monitorując całą drużynę równocześnie. Możliwość porównywania zawodników między sobą jest ogromna – przekonuje Krystian Duława.
Do obsługi aplikacji wystarczy smartfon i specjalna kamizelka, do której wkłada się telefon. Aby móc korzystać z aplikacji, trener musi się zarejestrować na portalu internetowym i wypełnić dane o drużynie. Otrzyma wówczas kod aktywacyjny, który każdy zawodnik musi wpisać na swoim smartfonie. Dzięki temu aplikacje synchronizują się, a trener zyskuje z czujnika GPS i akcelerometru informacje o ruchu zawodników, maksymalnej i średniej prędkości oraz przebytym dystansie. Urządzenie wyświetla też szczegółowe informacje o aktywności zawodnika podczas treningu i meczu, np. wylicza procentowy stosunek sprintu do chodu czy bezczynności.
– Kwestią, jaką na chwilę obecną jeszcze dopracowujemy, są dane, które pochodzą z czujnika akceleracji. Jest to kolejny element, który obecnie jest standardowo montowany w telefonach, daje jednak bardzo czułe i dokładne dane odnośnie przyspieszenia, wyhamowań czy balansu ciała zawodnika, więc ta baza raportów, jakie trener otrzymuje, jest duża i nieustannie u nas rośnie – zapewnia współzałożyciel Ludmo.
Aplikacja niedługo ma być też połączona z czujnikiem badającym pracę serca. Rozbudowywany pakiet będzie też pokazywał np. której nogi zawodnik użył do podania i strzału. Trener sprawdzi też, czy obrońcy potrafią się ustawić w jednej linii i jak często skrzydłowi angażują się w grę defensywną.
– Sportowcy na najwyższym światowym poziomie od dawna już korzystają z czujników tego typu, my też w tym kierunku ruszyliśmy z pracami rozwojowymi, jednak nasze założenie bazuje na tym, że stawiamy na telefony komórkowe, które dają nam możliwości, ale mają też ograniczenia. Różnica w kosztach między drogimi czujnikami a telefonami jest na tyle znacząca, że nieznaczna zmiana w jakości pomiaru przy znaczącym obniżeniu kosztów daje nam możliwość znaczącego zwiększenia zasięgu naszego projektu – ocenia ekspert.
Z badania, które PZPN przeprowadził wspólnie z firmą Deloitte, wynika, że przynajmniej raz w miesiącu w piłkę nożną gra niemal 3 mln osób. Zarejestrowanych jest blisko 6,7 klubów i ok. 18,5 tys. drużyn. To właśnie dla tych najmniejszych, o skromniejszych możliwościach finansowych, przeznaczona jest aplikacja.
Według firmy badawczej WinterGreen Research rynek urządzeń wearables do mierzenia wydajności sportowej będzie wart w 2021 roku niemal 15 mld dol.
Czytaj także
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem strategii biznesowych firm. Podmioty wdrażające długofalową strategię ESG mogą liczyć na korzyści finansowe, większe zainteresowanie inwestorów oraz poprawę klimatu i społecznej akceptacji. Spółki i przedsiębiorcy, którzy realizują inwestycje zgodnie z najwyższymi standardami środowiskowymi i społecznymi otrzymali Diamenty Zrównoważonej Gospodarki podczas konferencji Sustainable Economy Summit.
Edukacja
Poziom kompetencji cyfrowych Polaków na bardzo niskim poziomie. Spowalnia to cyfryzację gospodarki i firm

Na tle mieszkańców innych państw UE poziom kompetencji cyfrowych Polaków utrzymuje się na bardzo niskim poziomie – wynika z ostatnich danych Eurostat. Niecała połowa deklaruje posiadanie przynajmniej podstawowych umiejętności cyfrowych, a 20 proc. – więcej niż podstawowe. Staje to na drodze do cyfryzacji gospodarki i zwiększenia produktywności przedsiębiorstw.
Transport
Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego

To nie brak środków, ale systemowe bariery, w tym uzależnienie od programów unijnych, uniemożliwiają efektywne inwestycje na kolei – oceniają przedstawiciele Izby Gospodarczej Transportu Lądowego oraz Railway Business Forum. To powoduje problemy firm wykonawczych, ma negatywny wpływ na konkurencyjność branży i rozwój gospodarczy Polski. Osłabia także strategiczne zdolności transportowe, niezbędne dla bezpieczeństwa państwa. Eksperci z IGTL i RBF apelują o pilną reformę finansowania kolei. Jak podkreślają, nie wymaga ona nowych źródeł finansowania, ale tylko ich uelastycznienia. Nad swoimi rozwiązaniami pracuje też resort infrastruktury.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.